Wysłany: Sob Wrz 05, 2009 23:43 [R827] Problemy z LPG
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.7 Rok produkcji: wszystkie
Mam założony gaz sekwencyjny.Odpala zawsze na benzynie,po uzyskaniu i chwilowym utrzymaniu ok. 2 tys. obrotów automatycznie przełącza się na LPG. Ostatnio jednak zaczęły się problemy. Pierwszy problem pojawia się zawsze po uruchomieniu zimnego silnika.Po krótkiej jeździe nagle odcina dopływ gazu,kontrolka sygnalizuje brak gazu w zbiorniku,a dodatkowo jego zapach jest przez chwilkę odczuwalny w kabinie.Po wyłączeniu i włączeniu instalacji przez jakiś czas świeci się czerwona dioda rezerwy oraz miga niebieska dioda,czyli zasilanie LPG nieaktywne.Dopiero po przejechaniu jakiegoś odcinka słychać załączenie instalacji,pokazuje się faktyczny stan ilości gazu w zbiorniku i następuje przełączenie na zasilanie LPG.
Od dwóch dni zdarza się,że po włączeniu stacyjki nie załącza się instalacja LPG (tak jak wyżej,czerwona dioda i migająca niebieska),czyli muszę przejechać jakiś odcinek na benzynie,po czym tak jak opisałem wyżej,słychać załączenie i wszystko jest ok, z tym że za chwilę sporadycznie przytrafia się problem pierwszy.
Nie byłem jeszcze w serwisie,czy te problemy mogą mieć związek z typową dla tego modelu nieszczelnością zbiorniczka wyrównawczego i niskim poziomem płynu chłodzącego?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Sty 04, 2011 23:10, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sob Wrz 05, 2009 23:43 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Nie Wrz 06, 2009 09:10
Jak odcina gaz to reduktor jaką ma temperaturę? bo domyślam się że to w nim jest czujnik temperatury.
W tym silniku reduktor wpina się szeregowo w obieg chłodzenia przy filtrze oleju, wtedy zawsze będzie wymuszony obieg cieczy. W razie co mogę podesłać schemat. Ale wiadomo gazownikom najłatwiej jest przeciąć rurkę do nagrzewnicy.
Odnośnie zapachu gazu to poprostu nieszczelność, reklamuj.
Ja mam od paru lat instalkę 1 generacji (blos) i niedotykam się do niej wcale, oprócz 2x wymiany filterka, działa bez problemu.
Niski poziom płynu chłodzącego powodował słabe nagrzewanie reduktora/parownika, jak się reduktor zamroził to sterownik przełączył zasilanie na benzynkę sygnalizując to dźwiękiem (dźwięk sygnalizuje przejście na benzynę a nie brak gazu w zbiorniku).
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Sro Paź 28, 2009 20:47
Tak jak napisałem wcześniej , najlepsze jest wpięcie reduktora szeregowo w obieg chłodzenia oleju. Metalowa rurka (13) jest za tylnym blokiem, wystarczy odpiąć gumową rurkę i podłączyć nowe rurki do reduktora, tak jak na poniższym schemacie. Wtedy będzie to wymuszony wewnętrzny obieg, więc reduktor będzie ciepły praktycznie już po minucie, można odrazu na gazie jeżdzić.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum