Wysłany: Pią Paź 16, 2009 20:19 [r25 benzyna] brak ssania..
Witam
Sory ale juz byl moj podobny temat jakis czas temu jest to troche ciag dalszy...
W ramach przypomnienia:
Samochod rano po odpaleniu nie ma ssania.. kolo 2 minut obroty wahaja sie
600-700 az lekkko sie nagrzeje.. wtedy obroty wskakuja na okolo 800..wogle sprawia wrazenie jakby nie palil na wszystkie gary.. gdy sie nagrzeje problem znika..
dodam ze gdy silnik jest nagrzany i lekko przestygnie odpala bez problemu i obroty wskakuja ok 1050 czyli jest jakby ssanie...
wymienilem czujnik temperatury cieczy,
bylem na komputerze u Jowiego jedyny blad jaki byl to blad czujnika walka rozrzadu - wymienilem czujnik jest to samo
co moze byc jeszcze przyczyna?
czy przyczyna takiego zachowanie moga byc uszkodzone cewki?
wlasciwie zostalo mi jeszcze tylko to do wymiany..
ktos ma moze jakis pomysl?
SPAMU¦
Wysłany: Pią Paź 16, 2009 20:19 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
hej
dzieki za pomysly
krokowca kupilem uzywke na allegro, zeby sprwdzic
na nim jest tak samo
wiec krokowiec odpada
wsumie wydaje mi sie ze to cewki
prrzed chwila patrzylem po ciemku i midzy rdzeniem cewki a ta zewnetrzna metalowa czescia widac malusienkie przeskoki iskry - jest to ledwo widoczne ale silnik pracuje rowno po nagrzaniu - iskrzy delikatnie czasmi
myslicie ze to cewki? na rozgranym chodzi dobrze, silnik rowno pracuje
dzine jest to ze tylko na zimnym silniku tak sie dzieje hmm
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum