Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.5 Rok produkcji: 2002
Witam,
Problem wciaz nierozwiazany, pisze z pytaniem o polecenie na slasku DOBREGO mechanika, ktory pomoze mi z opanowaniem problemu. Tu w Rybniku 80% odklada sluchawke, 20% trzymie jako rekwizyt na warsztacie.
Moze Wy macie pomysly, czemu ma muła (mechanik stwierdzil, ze czuuje jakby auto mialo silnik 1.2 ciagnac przyczepe), dochodzi do 140km na godzine, chyba ze akuurat wskoczy z gorki na 4tys obrotow, to pociagnie do 170km/h.
Kolektor wymieniony, map sensor wymieniony. Niby przeplywke i katalizator sprawdzili i sa sprawne. Z czego ciekawostka jest to, ze jak przydusze na 2 biegu slychac cos jakby metalowe kulki w blaszanej puszcze.
Brak mi juz sil, walcze od marca tego roku z tym..
SPAMU¦
Wysłany: Czw Gru 22, 2016 15:45 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Masz zabity katalizator, w serii powinienes miec 2, maly i duzy. jak mieszkasz na uboczu to zrzuc pierwszego kata (bedzie glosnooo) i przejedz sie kawalek.
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Jeśli słyszysz jakby ktoś nasypał gwoździ do puszki i rytmicznie ruszał w rytm samby (i słyszysz to spod auta) to 99,9% masz pęknięty porcelanowy wkład katalizatora, ułamane kawałki latają po obudowie - dzwonią zatkają katalizator. Także od tego bym zaczął
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
No dokladnie taki dzwiek. I tak jezdze od marca po mechanikach. Trzymaja tydzien/dwa, i widuje je przewaznie na parkingu przy warsztacie. Brak mi slow, a jedyne ktore mi przychodza do glowy to te, za ktore bylbym upomniany. W tym momencie mozemy mowic o tym, ze to jest problem przymulenia?
Masz zabity katalizator, w serii powinienes miec 2, maly i duzy. jak mieszkasz na uboczu to zrzuc pierwszego kata (bedzie glosnooo) i przejedz sie kawalek.
Dokładnie o tym samym pomyślałem no ale w chodzę i jest już twoja odpowiedz obstawiam tak samo kata
I see. Ktory bedzie wymagal wymiany, ten pierwszy? no i pasuje takze z r75?
Zacznij od wejścia pod auto (skocz na SKP, chłopaki za 10pln Ci podniosą auto na podnosniku) i wtedy odpal motor. Parę przygazówek i już powinno być słychać, który się tłucze. Opukaj je delikatnie, szybko dojdziesz, który się przytkał. Katalizatory pasują (oba) z 75.
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Proponuję sprawdzić:
-szczelność układu dolotowego
-czujnik wałka rozrządu
-ustawienie rozrządu
-błędy ?? chyba oczywiste
-świece
-przewody WN
-cewki
-ciśnienie na cylindrach
-ciśnienie paliwa
To chyba tyle
kolejność losowa ale ja zacząłbym od rozrządu jak nie świeci CHECK
kat jak się posypie to powinno wywalić CHECK ENGINE bo katy są dwa i komputer wychwyci różnicę między głowicami.
[ Dodano: Pią Gru 30, 2016 21:50 ]
Mat_Dob napisał/a:
Niby przeplywke i katalizator sprawdzili i sa sprawne.
Jak Ci sprawdzili przepływkę ? Jeżeli zapłaciłeś za tą usługę to żądaj zwrotu pieniędzy ponieważ 2.5 V6 "przepływki" nie posiada nie posiadał i nigdy posiadać nie będzie
Dawki są wyliczane tylko z pomiaru zawartości tlenu w spalinach. Ale faktem jest że mało który mechanik ma pojęcie ponad silnik 1.9 TDi w dziedzinie wymiana rozrządu i nic poza tym.
Najśmieszniejsze jest to że nasze 2.5 i 2.0 V6 są prostsze i tylko wyglądają strasznie
Heh, no mi to niby w koszta wliczyli
Katy sprawne.
Sprawa wyglada tak, auuto do mnie wrocilo z wymienionym kolejnym map sensorem, i w gruncie rzeczy czuc roznice, jesli chodzi o przyspieszenie. Problem natomiast wystapil taki, ze nie dochodzi teraz do 5 tys obrotow, a troche ponad 4 tys...
Zadnych bledow procz sporadycznego IAT i Mapa nie wywala. Kolektor juz byl wymieniany..
Rozrzad ponoc tez byl sprawdzony.
Wystapil mi nowy problem, z TOAF'em, wyswietla mi tylko modul silnika, na reszcie pokazuuje blad, ze nie umie modulu znalezc..
Znacie moze mechanika, ktory na slasku specjalizuuje sie w naszych auutach? Bo mnie szlag trafia powoli.
Spalanie mam w normie, ale smieszna sprawa jest to, ze vis power tak jakby sie zblokowal (podczas testow toafem), i teraz slychac jakby napiecie probowalo przelaczac, ale sam silniczek nie chodzi. Regenerowalem go w czestochowie, dodane diody byly i dioda swieci..
Szlag mnie trafi zaraz, powaznie.
blad jest jeden stale - P0107 - Manifold absoluuute pressure/barometric pressure circuuit low input.
czuujnik, ktory moze blednie nazywalem map sensorem ma oznaczenie MHK 100820.
Jeszcze od paru dni bez zadnego powodu klekot z okolic kolektora dolotwego i wyskakuje kontrolka silnika przy 140...
p.s. spalanie jest w granicach 11-12l w ta pogode..
p0107 czujnik ciśnienia absol.kolektora/ciśnienia atmosferycznego - niski sygnał wejściowy
Łapie lewe powietrze. Tylko ciekawe gdzie. Sprawdź odmy czy trójnik nie pękł,
uszczelnienie na kolektorze, Visy czy są dobrze przykręcone, nasłuchuj czy nie świszczy gdzieś przy dodawaniu gazu
Pewnie bez blokad.Oni tak na slepo proboja, no i co chwile jakis nowy koszt. kolektor z uszczelkami juz byl wymieniony. Visy sa dobrze przykrecone, upewnialem sie dzis nawet, no i chyba power sie spalil, nie wiem. Ja jutro do tego mechanika z krakowa zadzwonie i najwyzej bym sie z nim umowil, dosc mam tego zwodzenia i wymiane pol auta z powodu podejzen. Problem z ta predkoscia byla wlasnie od wymiany rozrzadu mniej wiecej. Tydzien po wymianie wracajac z gor zauwazylem problem z tym. Jest to troche mylace jednak, bo zaczelo sie od 5000 tys obrotow, teraz troche ponad 4000 tys wchodzi, no i dzis pierwsyz raz kontrolka silnika zaswiecila.
//edit co do syczenia, nie sadze by takowe bylo, czasem mam wrazenie, jak dojde do tych 4tys obrotow, i zwolnie pedal gazu to wtedy mam wrazenie, ze tak jakby lapie oddech
na filmiku gość ma klapy rozwalone w kolektorze. Kto Ci ustawiał rozrząd bo MG ZT 190 bardzo specyficznie się ustawia. Da się bez blokad ale prawidłowo da się to zrobić tylko na wyciągniętym silniku. Mi prawidłowe ustawienie zajęło ponad godzinę. Tylko ustawienie! A co do blokad to nie wiem czy ktokolwiek na forum ma przystawkę do ZT 190 Bo zwykłe blokadki chłopaki mają. Jak Ustawisz na blokadach ze zwykłego 2.5 to będzie na bank źle. Silnik ratuje się od spalania stukowego i dlatego jest coraz gorzej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum