Wysłany: Czw Lis 08, 2007 14:28 SOLVED [R 200 Vi '97] Problem z opuszczaniem szyby
Witam. Problemik taki jak w temacie, dodam tylko że chodzi o jedną szybę, która po naciśnięciu przycisku fajnie sobie zjeżdża ale nie chce się zatrzymać gdy puszczę przycisk. Jedzie sobie do samego końca Znalazłem półśrodek ale nieco niewygodny, otóż muszę szybkim ruchem z opuszczania przejść do podnoszenia i puścić przycisk - wtedy szybka się zatrzyma w dowolnym położeniu. Kto wie co to może być?
Pzdr
Ostatnio zmieniony przez giewu Czw Lis 08, 2007 21:21, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lis 08, 2007 14:28 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jeżeli jest to szyba kierowcy to wszystko z tego co piszesz ok.
[ Dodano: Czw Lis 08, 2007 14:52 ]
jak przyciśniesz dużej to będziesz miał kontrole nad tym gdzie się ma zatrzymać tak mi sie wydaje ale nie wiem na sto procent .Nie chce mi się iść do auta.
Wysłany: Czw Lis 08, 2007 15:12 Re: [R 200 Vi '97] Problem z opuszczaniem szyby
ploomy napisał/a:
... muszę szybkim ruchem z opuszczania przejść do podnoszenia i puścić przycisk - wtedy szybka się zatrzyma w dowolnym położeniu. Kto wie co to może być?...
gdzieś na tym forum wyczytałem. że powinna ta szyba działać na zasadzie: jak krótko przytrzymasz przycisk to zjeżdża do samego końca, a jak trzymasz dłużej to jedzie, aż do momentu gdy nie puścisz przycisku ...
co jest przyczyną "awarii" nie wiem ... nadmienię tylko, że to jedyna jak na razie usterka mojego autka (a przeciwdziałam identycznie jak i Ty )
_________________ zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
No własnie. Najpierw zadałem pytanie a potem zacząłem węszyć i znalazłem jakiś post z takim samym "zjawiskiem". I rzeczywiście ktoś pisał że szyba kierowcy taki ma styl. Osobiście inaczej bym to skonstuował ale ja nie fabryka Muszę tylko sprawdzić patent o którym wspominacie z tym czasem przytrzymania.
Wygodzie Podjeżdżając do bramek na autostradzie, albo na parkingu nie musisz na dłużej odrywać rąk z kierownicy/dźwigni zmiany biegów. Dużo bym dał, żeby szyba pasażera też się tak otwierała.
_________________ BYŁ Rover 200 '99 1.4 16v - Midnight Blue
Mi sie wydaje ze to tak ma byc wlasnie zeby nie odrywac na dluzej reki od kierownicy czy biegow naciskasz raz i szyba jedzie do konca!
Tak samo jest w mojego taty golfie III naciskasz raz i jedzie do konca! I tez szyba od kierowcy
A sprubojcie nacisnac raz opuszczanie szyby i po chwili drugi raz tez opuszczanie a nie zamykanie, szyba powinna stanac w miejscu tak przynajmniej jest w ojca golfie.
A jak juz szyba stanie w polowie to szybkim nacisnieciem otwierania czy zamykania szyba powinna otworzyc sie/zamknac o jakis centymetr. i tak kilkoma ruchami palca (naciskajac kilkakrotnie) mozna ustawic szybe w danej pozycji!
Ciekaw jestem czy to u was zadzial!
To ma sluzyc wygodzie ale dla niektorych jest udreka!
Dobra właśnie wróciłem z autka i stwierdzam że jak bym nie przyciskał to szyba i tak leci na sam dół, a zatrzymać ją można szybkim ruchem przycisku w drugą stronę. Giewu - wózek masz sprawny na 100%!
czy po zjechaniu szyby do końca u was też słychać terkot z mechanizmu szyby aż do odciągnięcia przycisku?
może da się w ogóle wyłączyć ten automat? aby szyba zjeżdżała tylko kiedy trzyma się przycisk? Strasznie mnie to denerwuje szczególnie że przy każdym zatrzymywaniu szyby robi ona niewielki skok w górę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum