Wysłany: Wto Paź 27, 2009 17:18 [R25 iDT 99r] Problem z zasilaniem rozrusznika.
Witam. Jestem posiadaczem mojej Żabci od półtora roku, przez cały ten czas śledzę Forum z uwagą i wiele mi ono pomogło, a w zasadzie ludzie, którzy na nim piszą
Teraz problem, który mnie przerósł: pewnego razu po wyjściu z pracy zasiadłem do autka, przekręciłem kluczyk na zapłon, zapaliły się kontrolki, po chwili zgasły te, które miały zgasnąć, przekręciłem kluczyk na rozruch i zgasło absolutnie wszystko, tak jakby ktoś odłączył akumulator. Po około 20 minutach wszystko oprócz rozrusznika wróciło do normy, kontrolki się świeciły, ale rozrusznik milczał jak zaklęty. Wizyty w warsztatach zaowocowały remontem rozrusznika i wymianą skrzynki przekaźników (i przekaźników) w komorze silnika, ale problem pozostał, rozrusznik działa dopiero po spięciu dwóch kabelków z wiązki dochodzącej do puszki przekaźników. Ale takie spinanie "na krótko" nie jest chyba wskazane. Może ktoś z Użytkowników tego forum miał podobny problem i wie, gdzie tkwi diabeł?
I jeszcze jedno pytanie: w kabinie, pod deską znalazłem jeszcze 3 przekaźniki schowane za bezpiecznikami, czy ktoś się orientuje do czego one mogą służyć i czy mają jakiś związek ze sprawą?
P.S. To mój pierwszy post na tym Forum, więc proszę o wyrozumiałość, jeśli coś poplątałem...
SPAMU¦
Wysłany: Wto Paź 27, 2009 17:18 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 248 razy Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 1651 Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz
Wysłany: Sro Paź 28, 2009 13:04
dokładny schemat podłączenia jest w RAVE a tak w skrócie - zasilanie ze stacyjki (pozycja 3 rozruch) przez bezpiecznik F20 15A (bezpiecznik dopiety do skrzynki w kabinie) załącza przekaźnik rozruchu umieszczony w skrzynce bezpieczników pod maską - druga strona tego przekaźnika jest sterowana (dostaje masę) z modułu alarmu
jak ten przekaźnik jest włączony podaje zasilanie z bezpiecznika Link 7 40A pod maską bezpośrednio na elektromagnes rozrusznika
sprawdzenie
- wyjąć przekaźnik rozruchu pod maską i podać na pin 87 +12V ma zadziałać rozrusznik -jeśli nie to problem z kablem albo rozrusznikiem
- sprawdzić czy po przekręceniu stacyjki pojawia się napięcie na +12V na pinie 85 jeśli nie szukanie na połączeniu stacyjka - przekaźnik
- sprawdzić czy jest na stałe napięcie +12V na pinie 30 - jeśli nie szukanie na połączeniu aku - przekaźnik
- dołączyć do przekaźnika na pin 86 masę włożyć przekaźnik i sprawdzić rozruch - jeśli z dodatkową masa będzie działać a bez niej nie to problemem jest alarm i imo
owocnego szukania
pozdr
darek
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
ostatnio miałem taki sam problem i przyczyna polegała na uszkodzonej puszce pespitrzników pod maską ,trzeba spr czy sygnał ze stacyjki dochodzi do kotki ktura wchodzi do puszki a potem czy z niej wychodzi
Wysłany: Sro Paź 28, 2009 22:39 Re: [R25 iDT 99r] Problem z zasilaniem rozrusznika.
maly_zuczek napisał/a:
Witam. Jestem posiadaczem mojej Żabci od półtora roku, przez cały ten czas śledzę Forum z uwagą i wiele mi ono pomogło, a w zasadzie ludzie, którzy na nim piszą :rotfl:
Teraz problem, który mnie przerósł: pewnego razu po wyjściu z pracy zasiadłem do autka, przekręciłem kluczyk na zapłon, zapaliły się kontrolki, po chwili zgasły te, które miały zgasnąć, przekręciłem kluczyk na rozruch i zgasło absolutnie wszystko, tak jakby ktoś odłączył akumulator. Po około 20 minutach wszystko oprócz rozrusznika wróciło do normy, kontrolki się świeciły, ale rozrusznik milczał jak zaklęty. Wizyty w warsztatach zaowocowały remontem rozrusznika i wymianą skrzynki przekaźników (i przekaźników) w komorze silnika, ale problem pozostał, rozrusznik działa dopiero po spięciu dwóch kabelków z wiązki dochodzącej do puszki przekaźników. Ale takie spinanie "na krótko" nie jest chyba wskazane. Może ktoś z Użytkowników tego forum miał podobny problem i wie, gdzie tkwi diabeł?
I jeszcze jedno pytanie: w kabinie, pod deską znalazłem jeszcze 3 przekaźniki schowane za bezpiecznikami, czy ktoś się orientuje do czego one mogą służyć i czy mają jakiś związek ze sprawą?
P.S. To mój pierwszy post na tym Forum, więc proszę o wyrozumiałość, jeśli coś poplątałem...
Dzięki, rozpisałeś mi to bardzo dokładnie, tylko jakoś rave'u nie mogę u siebie otworzyć, że tak powiem: wiem, że dzwonią, tylko nie do końca wiem, w którym kościele:) Skrzynka i samochód, o którym napisał Mariusz, to właśnie moje cacko:}} spróbuje jeszcze rave odpalić i się przyjrzeć, ale czarno to widzę trochę, bo dwa wieczory już z nim walczę i guzik( za rave'm):)
Pomógł: 248 razy Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 1651 Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz
Wysłany: Sro Paź 28, 2009 23:02
nie musisz szukać w rave - rozpisalem dokladnie co i jak sprawdzić - potrzebny miernik albo mała żarówka z kabelkami
najszybciej wyjąć przekaźnik rozruchu ze skrzynki i posprawdzać w gnieździe czy wszystko pojawia się odpowiednio na jego koncówkach
to max 5 min pracy i będzie wiadomo co się dzieje
jedna koncówka do masy a druga do pin30 - żarowka świeci cały czas, jak nie świeci uszk bezpiecznik albo kabel do aku
pin 85 i masa żarówka świeci po przekręceniu stacyjki na rozruch jak nie uwalona stacyjka albo połączenie miedzy stacyjką a przekaźnikiem
pin 86 i +12V żarówka świeci cały czas jeśli rozbrojone imo i alarm ok jeśli nie to problem z imo (ew można podłączyć na stałe do masy ale nie będzie zabezpieczenia)
zwarcie pomiędzy pin 30 i 87 - rozrusznik pracuje cały czas bez stacyjki (jak po spięciu na krótko do aku) jeśli nie to uszk kabel do rozrusznika albo rozrusznik (ale piszesz że spinasz na krótko i działa więc to odpada)
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Wysłany: Sro Paź 28, 2009 23:13 [R25 iDT 99r] Problem z zasilaniem rozrusznika.
Ostatnie pytanie: opisałeś piny numerami, w skrzynce też one są ponumerowane? bo szczerze mówiąc nie zwróciłem na to zwyczajnie uwagi, a jutro wolałbym podziałać, niż ludziom głowę zawracać pytaniami:)
Witam. Trochę jeżdżenia ostatnio miałem i wyszły w międzyczasie nowe "cuda"-nawiewy i zapalniczka działają tylko przy zapłonie na "0", po odpaleniu auta już nie, do tego palą się bezpieczniki od radia. Rozebrałem wczoraj kokpit, żeby sobie stan kostek i kabelków zobaczyć, ale wygląda to wszystko normalnie, zdziwiło mnie tylko, że na trzech z 5 kabli idących od stacyjki jest stale napięcie, a po włączeniu zapłonu dochodzi 4, czy to prawidłowy stan?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum