Wysłany: Nie Lis 01, 2009 12:24 [R620] Brak ogrzewania & Wskazówka od temp umarła...
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
Witam
w moim nowym nabytku wskazówka od temperatury nie nie pokazuje leży sobie spokojnie w dodatku auto nie grzeje prawie w ogóle trzeba jeździc w aucie z 30 min zeby troszke sie nagrzało w nim...;]
Pomyślałem sobie TERMOSTAT... i wymieniałem termostat i co? dalej to samo wskazówka leży a auto grzeje jak by chciało a nie mogło... Następne co zrobiłem to czujnik temp cieczy który również wymieniłem z myślą o tym ze może przez to nie pokazuje mi temp na zegarach i po wymianie tego czujnika nadal bez żadnych popraw czyli wskaźnik nadal leży i nie pokazuje temp...;/ Następne co zrobiłem to sprawdziłem czy poprawnie działa zaworek na ścianie grodziowej od ogrzewania i działa poprawnie... Powoli mi się pomysły kończą...
Ja wiem ze roverki maja ogólnie słabe ogrzewanie mam ponad rok r220 sdi ale takie jak ja mam w r620 to przesada lekko a zima idzie dużymi krokami...
Co o tym sądzicie...?
Pozdrawiam Firq
Ogólnie mają dobre ogrzewanie. Diesle słabsze od benzyny ale i tak przyzwoite.
Firq napisał/a:
Co o tym sądzicie...?
Sądzę że masz coś nie halo z autkiem
A na poważniej. Odpal samochód i zostaw na kilka minut na wolnych obrotach. Po tym czasie obmacaj wszystkie węże. ZTCW górny przy chłodnicy to wejście i powinien się robić ciepły po otwarciu termostatu. Jeżeli węże masz ok to może być lekko zapchana nagrzewnica.
Jak silnik na wolnych zostawisz na dłużej to włącza się wentylator??
TomC, przejedz się VW i włącz ogrzewanie w nim i wtedy ocen ogrzewanie w roverze a na pewno zmienisz zdanie zapewniam cię węże robią się ciepłe to sprawdzałem na początku wentylator sie nie włącza bo nie ma takiej potrzeby zwłaszcza przy takich temperaturach.....
TomC, przejedz się VW i włącz ogrzewanie w nim i wtedy ocen ogrzewanie w roverze a na pewno zmienisz zdanie
Napisałeś zdanie nie wiedząc co w moim życiu zajeżdżałem. Kilkoma VW jeździłem i moje R414 wcale gorzej się nie nagrzewa. Ba.. Rover szybciej łapie temperaturę niż Opel Corsa, Focus i kilka innych... Taki OT.
Sorky TomC, ale twoje wypowiedzi w niczym mi nie pomagają...
Jak to? Przecież napisałem:
TomC napisał/a:
Odpal samochód i zostaw na kilka minut na wolnych obrotach. Po tym czasie obmacaj wszystkie węże. ZTCW górny przy chłodnicy to wejście i powinien się robić ciepły po otwarciu termostatu. Jeżeli węże masz ok to może być lekko zapchana nagrzewnica.
Jak silnik na wolnych zostawisz na dłużej to włącza się wentylator??
A Ty stwierdziłeś:
Firq napisał/a:
TomC, przejedz się VW i włącz ogrzewanie w nim i wtedy ocen ogrzewanie w roverze a na pewno zmienisz zdanie zapewniam cię
Jak sam więc widzisz moja wypowiedź..
TomC napisał/a:
Kilkoma VW jeździłem i moje R414 wcale gorzej się nie nagrzewa.
..ma sens bo nie zaznaczyłeś że wciąż chodzi Ci o diesla.
Firq napisał/a:
Poczytaj... Przemyśl i dopiero wtedy powiedz ze twoje 414 dobrze grzeje
Przeczytałem. W zdecydowanej większości problem dotyczy diesla. To fakt. W każdym z tematów jest sporo podpowiedzi co i gdzie boli. Jeżeli u Ciebie jest dokładnie tak, że wszystko sprawdzone ale naprawdę wszystko i dalej nie działa to sprawa faktycznie kiepska...
Przemyślałem. Dobrze, że nie mam diesla
Mówię. Wszystkie sprawne Roverki w benzynie grzeją 1000% lepiej od Roverków w dieslu.
Jeszcze jedno spostrzeżenie:
Firq napisał/a:
wentylator sie nie włącza bo nie ma takiej potrzeby zwłaszcza przy takich temperaturach.....
Może właśnie tu jest problem. Nie wiem na 100% jak to jest w roverkowych dieslach ale silnik poprawnie łapiący temperaturę powinien włączyć wentylator. Wiadomo mam benzynę i mi się nawet w -15 st. wentylator włącza
NEOSSS, obydwa wymieniałem i nic wskazówka od temp leży a zaworek tez działa bo wyciągnołem go i patrzyłem czy otwiera się i zamyka.... obieg wew i zew chyba działa bo jak przełanczam je to jest zmiana i na wewnętrznym szyby parują a na zew, nętrznym nie wiec chyba działa dobrze co nie?
TomC napisał
Cytat:
ma sens bo nie zaznaczyłeś że wciąż chodzi Ci o diesla.
w temacie jest 620 sdi wiec DIESEL czyli nie czytałeś ze zrozumieniem ale mniejsza o to;]
Pomógł: 17 razy Dołączył: 21 Lip 2007 Posty: 292 Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Lis 01, 2009 23:19
Jeżeli węże są ciepłe, termostat wymieniony, zawór sprawny to pozostaje płukanie ukladu. Robilem w zeszłym tygodniu. 3 dni pojeździłem na occie (1 litr w układzie reszta woda). Pomogło średnio ale trohę zupy zleciało. Kupiłem za 15 zł. środek do płukania chłodnic, tylko nie pamiętam jak sie nazywa. Na opakowaniu było 10 lub 15 min. Butelka specyfiku, reszta wody, porządne zagrzanie silnika z jazdą na wysokich obrotach żeby się termostat otworzył - ok pół godziny, Spuszczenie gęstej już zupy z układu, przepłukanie, zalanie wodą, znowu pół godziny jazdy, spuszczenie tego co zostało, porządne przepłukanie wodą i zalanie płynem do chłodnic. Teraz po 3-4 minutach zaczyna dmuchać ciepłym. Woda do płukania tylko żeby była gorąca, aby nie było szoku.
Właśnie znalazłem. To było to:
Jezeli czujnik wymieniales to sprawdz teraz czarny przewodzik idacy do czujnika, moze jest zasniedzialy lub przerwany i dlatego nie chodzi wskazowka...
Uklad mozna przeplukac nitro lub octem. Czy linki sprawdzales od pokretel i panel?
NEOSSS, Linki ok Panel ok ale musze sprawdzić ten kabelek bo czujniki jak juz wspomniałem wymieniłem i nadal nie pokazuje temp na liczniku...
mcjg, Jutro kupie ten produkt i zobacze co sie będzie działo
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum