Wysłany: Nie Lis 01, 2009 13:43 [216 97r Coupe] Swap na 2.0
Witam w zwiaku z tym ze co chwile sa jakies problemy z moim autkiem a nikt nie che mi pomóc to zaczynam intensywnie myśleć o zmianie silnika na 2.0 znalazłem na allegro taki komplet w dosc ciekawej cenie:
http://allegro.pl/item771...k_skrzynia.html
Czy ktoś znający sie na temaciu swapu może mi powiedzieć ile kosztuje przerzucenie silnika. Wiem ze sie koszta duzo obniżą bo tez troche zarobie na starym silniku.
Jeszcze z ciekawosci co wy polecicie 2.0T czy 1.8 VVC w co lepiej zainwestować? 200km czy 150km jak jest z awaryjnością tych silników bo ponoc 2.0t to monstrum nie do zajechania a w VVC jak strzeli mechanizm to kaplica?!
Co radzicie?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lis 01, 2009 13:43 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Poniżej dwa pierwsze najbardziej obszerne tematy o swapie wchodząc w dział tuning mechaniczny na temat swapu jest informacji od cholery no ale po co szukać i czytać jak można zadać pytanie i czekać aż ktoś nas wyręczy
Co radze ja? Sprzedaj samochód bo patrząc na historie twoich tematów, z których notabene prawie wszystkie są w dziale usterki wnioskuje, że jakieś padło kupiłeś...
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
mnie nie obchodzi swap silnika z coupetki do hatchbacka co zawsze sie konczy porazką. Te tematy czytałem wielokrotnie! ZApytałem o cene swapu robocizny i o wasze zdanie a nie o relacje z tego kto jak robił. Czytać też trzeba ze zrozumieniem a nie walic kogos ze szukac nie umie. Tak sie sklada ze jak zadaje pytanie to staram sie pytac o konkrety przez co zadko dostaje odpowiedz....
Samochod ogolnie jest zdrow tyle ze albo cos zle podlaczylem albo ktos mi zapchal wydech i nawet o tym nie wiem. Sprzedac heh od razu na łatwizne isc sentyment mi nie pozwala. Te coupetki ktore oglądałem na allegro to naprawde daleko im do mojej. DObry rocznik i wyposazenie. Za duzo sie gryzlem z tym samochodem zeby ot tak sie go pozbyc
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ostatnio zmieniony przez Vesper416 Nie Lis 01, 2009 14:06, w całości zmieniany 1 raz
Właśnie czytanie ze zrozumieniem się kłania cena swapu i robocizny była podana w ww tematach i nie sądzę aby zbytnio się różniły między RF a XW i na pewno cena będzie większa niż wartość Twojego auta po za tym nie wiem czy będzie tak plug & play sadze, ze będzie tak samo problematyczny ten swap jak w RF...
Po za tym nie można było zapytać w odpowiednim dziale w istniejącym już temacie gdzie na pewno ktoś obeznany w temacie udzielił by odpowiedzi?
Tak kasjo?
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
Co z tego, że mam w standardzie jak to całkiem inny silnik niż ten u Ciebie trzeba przekładać wszystkie graty. Co najwyżej samo wpasowanie w komorę będzie łatwiejsze, a roboty z elektryką i innymi pierdołami tyle samo. Mimo wszystko życzę powodzenie choć nie sądzę aby ten swap doszedł do skutki i wyszedł w ogóle po za fazę planowania...
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
przecież link z allegro to kompletny silnik z całym osprzętem więc nie rozumiem Twojego uporu. NIe wiem może masz jakies złe wspomnienia z użytkowania samochodu ale nie musisz od razu komus w twarz piaskiem sypać i pod nogi kłody rzucać. Za Twoje wypowiedzi już CI dziękuje.
Mam dość wysoką krytykę wobec siebie i Twoja jest już zbędna
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Jaki piasek jakie kłody pytasz co sądzimy to napisałem. Co z tego, że cały silnik jest? Dwie osoby z forum miały kompletnego dawcę do przekładki w RF i niby wszystko udało się zamontować i pasowało, a co chwile były jakieś problemy, aż w końcu oba poszły do sprzedania z tego jeden na części, a drugi podobno sprawny i nie sadze aby była to wina innego nadwozia, a raczej tego, że silnika z turbo zawsze były problematyczne w swapie tym bardziej ten od R. Radze poczytać na forum mg-rover.org ile trwał porządny swap i jakie były jego koszty jest tam naprawdę dość obszerny temat z tego co pamiętam od kupna silnika do odpalenia minęło ok 12 miesięcy....
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
od kupna silnika do odpalenia minęło ok 12 miesięcy....
rozumiem ze nie robil tego zaden zaklad mechaniczny tylko po prostu jakiś domowy miłosnik motoryzcaji.
A moje pytanie brzmialo w co lepiej zainwestowac w silnik 2.0 czy 1.8. Co sadzicie o tych silnikach....
Na moje jak sie bierze za przekladke silnika domowymi sposobami to są nikle szanse na powodzenie tego zabiegu no i czas jest kolosalnie długi. Ja mam zamiar dać do jakiegos pozadnego warsztatu. Zreszta jak sie pytam mechanikom o cene przekladki to jeszcze mi nie odpowiedzieli konkretnie tylko panie bo duzo roboty a to na pewno cos dojdzie i na koncu mowia ze to sie zobaczy w praniu........
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Na moje jak sie bierze za przekladke silnika domowymi sposobami to są nikle szanse na powodzenie tego zabiegu no i czas jest kolosalnie długi. Ja mam zamiar dać do jakiegos pozadnego warsztatu. Zreszta jak sie pytam mechanikom o cene przekladki to jeszcze mi nie odpowiedzieli konkretnie tylko panie bo duzo roboty a to na pewno cos dojdzie i na koncu mowia ze to sie zobaczy w praniu........
A na moje jeśli ktoś ma odpowiedni sprzęt i wiedzę to nie ma różnicy gdzie to robi. Fakt sama przekładkę to może kilkanaście dni u mechanika jak się za to szybko weźmie ale co z tego jak będzie trzeba jeździć do niego przez następne kilka miesięcy z poważniejszymi lub drobniejszymi usterkami.. Koleś robił swap w garażu razem z kapitalnym remontem silnika bo imo lepiej to zrobić zanim jeszcze silnik wsadzimy w budę. Nie dziw się mechaniką, ze nie chcą się tego podjąć albo nie podają ceny bo właśnie mają racje wszystko wyjdzie w praniu czy to w ogóle zadziała i jakie będą ostateczne koszty. Pisze to tylko aby ostudzić Twój zapał i abyś sobie później nie pluł w brodę, że za te pieniądze mogłeś mieć samochód którego moc cię zadowoli bez swapu. Masz kasę na swap? Sprzedawaj 2setke i kupuj coś lepszego to jest moje zdanie...
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
Zukowaty leczy w Puszczykowie u Pana Wojtka i jak mi powiedzial on ma robione po znajomosci i powiedzial to co on daje za przekladki to są grosze a normalnie to powiedzial ze bierze duzo i to wszsytko. Ogólnie zaklad w Puszczykowie nie nalezy do tanich. DObry i solidny ale nie tani.
Mi nie chodzi o to ze chce mocniejszy silnik. Skoro coś sie chrzani to lepiej sprzedac co sie da i wlozyc lepszy silnik ale co to za sens wkladac z powrotem 1.6???
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Vesper mało dokładnie szukasz... zakładałem temat o swapie 1.6 na 2.0T i wnioski te same co Pływak
Primo do wymiany:
-mocowania silnika
-mocowania skrzyni
-silnik
-skrzynia
-półosie
-wiązka silnika
-komputer sterujący, co za tym idzie stacyjka itp (immobiliser)
-chłodnica
-montaż IC
-zmiana osprzętu takiego jak: zbiorniczki, pompy itp
- zmiana zegarów
to tak w skrócie do tego trzeba dołożyć:
-regenracja skrzyni biegów
-remont kapitalny silnika, minimum samej góry
-regeneracja lub wymiana turbiny
i masa pierdółek
generalnie, jak chcesz 2.0T to kup Coupe Turbo... swap 1.8VVC bedzie prostszy bo 1.8 jest bliźniacze z 1.6 i wychodziło w budzie copue (1.8 145KM) więc jak już, to pakować 1.8
pozdro
Chyba, że pójdziesz moim śladem i będziesz "dotleniał" swoje maleństwo
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
kurcze jak patrze na cene silnikow 1.8 to cena 2,2tys za sam silnik a tu za silnik ze wszystkim 2.9tys.
sam juz nie wiem co tu zrobic zeby bylo dobrze. Jutro oglądam mazde mx-3 i forda probe 96 2,2 180km na oku również mam Renault Megane Coupe jak cos mi wpadnie w oko to chyba zrobie przesiadke a roverka wstawie do tescia do lamusa i sie bedzie go robic z rok moze dwa az wszystko bedzie mial nowe...
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
kupiłeś zaniedbany egzemplarz i tyle...dlatego co chwila coś pada silnik silnikiem, 1.8VVC będzie prawie pasował (różni się jednym mocowaniem, nie wiem jak skrzynia) a 2.0T to totalna rzeźba....do tego nie wiadomo czy ten 2.0 to z 800, 600 czy Tomcata jest, a to duuuża różnica w osprzęcie co do wymienionych aut, hmmm....w zasadzie każde ma wady i to nie wiem czy nie większe od Coupe pzdr
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum