dobryziom, oczywiście nie mówimy o transakcjach z ignorantami technicznymi i motoryzacyjnymi, którzy nie przyjmują do wiadomości faktu, że auto to rzecz i ma prawo się popsuć Ja do nich nie należę więc bardzo chętnie kupię auto od znajomego i właściwie to właśnie będzie pierwszy krąg poszukiwań. Zwłaszcza czytając takie artykuły jak w pierwszym poście. Również nie obawiam się sprzedać swojego auta znajomemu.. lipy nie wciskam. Moje r200 kupiła koleżanka z forum i z tego co mi wiadomo jest zadowolona Ale przed sprzedażą obfotografowałem każdą rysę, każdy burchel rudego.. więc jechała (650km) znając sytuację jaką zastała na miejscu.
Również teraz sprzedając Szkodnika - jak można było zauważyć w ogłoszeniu - zrobiłem dokładne zdjęcie każdej wgniotki, ryski, czy zadrapania. Nie lubię niejasnych sytuacji, nie chcę, żeby mi ktoś przyjechał i kręcił nosem, że na zdjęciach było inaczej, że opis czegoś nie mówił, że srali mazgali. Opisałem wszystko jak na św. spowiedzi... może nawet zbyt szczerze, ale cóż.. jak ma ktoś kupić, to niech kupi świadomie a nie z jakimiś ukrytymi wadami
No i cierpliwie czekam..
_________________ S(z)koda Roverka...
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lis 17, 2009 15:54 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
wiesz tam tez była sytuacja ze kupujący był w pełni świadomy stanu sprzedający nic nie ukrywał można było obejrzeć autko od góry do dołu zresztą przez tydzień sobie je "testował" a gdy doszło po 2 miesiącach do awarii skrzyni po prostu umarła no cóż nie przewidzisz tego zaczęły się żale a ze go naciął bo pewnie o tym wiedzial i nie powiedział i podobne historie z rozpowiadaniem jak go oszukano... no nic tacy ludzie tez są...
PS ma ktoś jakieś pomysły odnośnie autka min 300KM min 2000rok min. wygodne 5 osobowe coupe max 45tys.
PS ma ktoś jakieś pomysły odnośnie autka min 300KM min 2000rok min. wygodne 5 osobowe coupe max 45tys.
Chciałbym mieć takie problemy...
Trochę mało jak na konkretny i nowszy samochód, ale np. na BMW 540i E39 po lifcie starczy, autko bardzo fajne i szybkie, 286km i V8
PS ma ktoś jakieś pomysły odnośnie autka min 300KM min 2000rok min. wygodne 5 osobowe coupe max 45tys.
Chciałbym mieć takie problemy...
Trochę mało jak na konkretny i nowszy samochód, ale np. na BMW 540i E39 po lifcie starczy, autko bardzo fajne i szybkie, 286km i V8
nie ma 300KM ale już się nieźle zbiera i wyposażenie bardzo fajne za 45tys. można już kupić ostanie sztuki z 2003rok w super stanie jak popatrzyłem cenny części na IC to bardzo tanio jak na V8 tylko to BMW
nie ma 300KM ale już się nieźle zbiera i wyposażenie bardzo fajne za 45tys. można już kupić ostanie sztuki z 2003rok w super stanie jak popatrzyłem cenny części na IC to bardzo tanio jak na V8 tylko to BMW
No BMW , ale co innego znajdziesz powyżej 300 koni do 45 tysięcy. Mercedesy E klasa AMG sporo powyżej budżetu, japończyki, nie kojarzę sedana powyżej 300 koni...
A mozę Alfa Romeo 156 GTA, auto piękne i z charakterem, sporo szybsze od seryjnego Tomcata (wiem, bo sprawdzałem ).
Wracając do BMW jeszcze, jest sporo firm, które zajmują sie tuningiem tego silnika i wtedy magiczna granica 300 koni zostanie przekroczona
Dołączył: 09 Kwi 2009 Posty: 307 Skąd: Grabów nad Prosną
Wysłany: Wto Lis 17, 2009 22:55
marcinmarcin napisał/a:
Hmmm połowa kolegów z firmy kupiła auta u własnie takiego zaufanego handlarza, niestety tylko jedno jest niebite lub bardzo ładnie zrobione...
To szczerze mówiąc współczuje. Ja natomiast znam takich dwóch, którzy sprowadzają tylko i wyłącznie wiarygodne auto i jeśli klient uprze się na jakieś auto a to okaże się bezwypadkowe to odradza jak najbardziej, ażeby klient nie pchał się w tego szrota i dla własnego sumienia. Można jechać z nimi, bądź poprostu Ty wybierasz, on dzwoni do rodziny, która mieszka w Niemczech, ażeby przetłumaczyć ogłoszenie, popytać etc., jeśli wszystko okej gość wyjeżdża, ogląda jeszcze auto i dzwoni do Ciebie - jeśli wszystko okej, czy bierzesz czy szukamy innego. Do każdego klienta podchodzi naprawdę sumiennie, wielu już miał takich, którzy byli niezdecydowani - a może ten, a może tamten, a ten nie, bo jest taki i owaki - gość nie tracił cierpliwości, szukał dalej. A jeśli już auto zostanie zakupione przywozi, załatwia dokumentacje wszelaką i nast. dnia jedzie do Ciebie DHLem (dokumentacja oczywiście ), także na szczęście jakaś garstka takich osób jest, którzy są uczciwi i rzetelni.
michael511 obejrzałem dokładnie te E39 i niestety odpada... linia mi się nie podoba nie ma tego "coś" BMW oprócz starych 6 oraz nowej M3 jakoś mnie nie przekonuje może jest to fajny samochód ale jednak nie...
E klasa AMG tez odpada z Merca poluje na c32 AMG ale jak na razie bez rezultatów w dobrej cenie
Alfa Romeo 156 GTA hmm jak z zewnątrz mi się podoba to w wewnątrz masakra chyba jeden z brzydszych modeli co do osiągów spełnia założenia ale jakoś boje się tej marki
kpt jaguar XK nawet myślałem nad nim piękna linia koszt zakupu nawet przyzwoity, trochę lipa z miejsce z tyłu no i koszta części nie do przeskoczenia
Mayson
A8 Long VIP za duży za dziadkowy mam niespełna 25lat
S500 long ta sama sprawa
RAM naprawdę fajny ale 2 osoby i po co mi ta paka
Jaguar s type wygląd zewnętrzny tego Jaga jest wszystkim tym z czym bym nie chciał go kojarzyć ODPADA !
Cadilac za duży za amerykański ODPADA!!!
niestety dwie propozycje z otomoto mi się nie otworzyły
Może napisze inaczej nie musi mieć 300KM ale ma się zbierać w min 6,5 do paczki wiec w miarę dynamiczny oraz musi byc średniej wielkości powiedzmy merca C klasy wie wszytskie A8 S klasy BMW 7 itd.. odpadają no i oczywiście dość nowym nie więcej niż 2000r. a im młodszy tym lepszy
nie musi mieć 300KM ale ma się zbierać w min 6,5 do paczki wiec w miarę dynamiczny oraz musi byc średniej wielkości powiedzmy merca C
impreza WRX - nie za duży, przyspieszenie (po ew. drobnych modach), sedan, rocznik po 2000 itp., dostępność know-how i części, podatny na mody mniejsze i większe
własciwie to podstawowe pytanie do czego samochodu potrzebujesz?
jak ma tą moc wykorzystywać serio to zawęża bardzo krąg poszukiwań
jak ma ją mieć tylko po to żeby sobie od czasu do czasu depnąć to nie będzie może tak źle.
golf IV R32 - ciekawa propozycja musiałbym zasięgnąć opinie jak to sie prowadzi jaka z przyczepnością awaryjność i cena części bo za 40tys. widziałem ze juz można coś wyrwać.
147 GTA bardzo podobna furka mocne NA w niedużej budzie chociaż znowu obawa o awaryjność jednak miękkiej alfy...
ford focus STI pewnie chodzi o ST nie mam zaufania do Forda chociaż z tego silnika wyciągnęli w RS 300KM jednak przy 225km szalu nie robi... ciężko tez coś wyrwać nie bitego w cenie 45k.
Roj autko potrzebne do codziennej jazdy po prostu nie mogę sie odnaleźć w samochodach ze śmieszną mocą i nie chodzi o to ze zamiatam codziennie ulice z prędkościami 3 razy większymi niz dopuszczalna tylko lubię mieć dynamit pod noga jeżdżąc nawet powoli. WRX jest dobra alternatywa tylko kwestia wyszukania egzemplarza w bdb stanie jest ciężką muszę chyba lepiej postudiować te autko
Chyba, że chciałbyś zostać przy "wesołych brytyjskich wynalazkach" wtedy:
http://suchen.mobile.de/f...de&pageNumber=2
dobra baza pod mody, ciekawy wygląd, raczej 2 takiego nie spotkasz, do tego bardzo fajne właściwości jezdne
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
S4 biturbo osobiście jaram się tym samochodem jednak ceny części oraz awarie układu jezdnego zmuszają mnie do podziwianie go jako statysta
Saab 95 aero kombi od razu odpada bo kombi sedan podoba mi sie ta linia z środkiem trochę gorzej topornie... jednak nie spełnia jednego warunku & sek to zdecydowanie za dziadkowo
Opel Signum Turbo ciekawa jednostka i można zakupić dość młody okaz w dobre cenie odstrasza mnie jedynie wolna skrzynia w automacie przez co pewnie tez nie spełnia założenia przyśpieszenia dziadkowo
Jag XJR samochód marzenie... tylko jedno ale kupie go i co dalej? spalenie min 20L w mieście i ceny części plus jaka awaryjność nie mam zupełnie doświadczenia w tej kwestii chyba ze ktoś się wypowie:>
"wesołe brytyjskie wynalazki" no cóż fura fajna ale żeby porobić i posłuchać dźwięku silnika... bardzo mała moc jak na ten silnik co przekłada sie na przyspieszenie, oczywiście sa dodatkowe kity jednak ich cena odstrasza. Poza tym samochód wypada dość przeciętnie na tle konkurencji.
Zt260 ma niewysiolony silniczek 4.6l V8 z mustanga z tego co pamiętam do setki ma 6,5s więc wolny nie jest, a powyżej setki robi konkretny wiatrak
Ja bym się pokusił o oblookanie Zt260, którego przekładał Mariusz418 pozatym Jag, moze signum (nie wiem czy manuala czasem nie było w ofercie) i S4 chodz serwis jest koszmarnie drogi
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum