Wysłany: Sro Maj 11, 2011 18:04 [620]Skakanie obrotow na jałowym na benzynie
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1996
Jak w temacie dzisiaj w drodze skonczyl mi sie gaz i musialem jechac na benzynie o dziwo, podczas wrzucania na luz auto zaczynalo szalec. z 1000 obrotow wskakiwalo na 1500 przytrzymywalo sie tam 1-2 sek po czym znowu wracalo na 1000 tam jakals sekunde i znowu na 1500 i tak caly czas. ocb? Czy ktos mial z czyms takim stycznosc? Przypadlosc ta istnieje tylko na benzynie
SPAMU¦
Wysłany: Sro Maj 11, 2011 18:04 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Rozumiem, że nie masz instalacji gazowej sekwencyjnej, więc jeżeli tak to ja bym obstawiał czujnik obrotów biegu jałowego (Nazywa się to chyba IAC). Trzeba go przeczyścić, a jak to nie pomoże to wymienić. Dostęp przy 2.0 jest bardzo łatwy.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
CHodzi poprostu o przeczyszczenie krokowca/przepustnicy? jesli nie to gdzie takowy czujnik sie znajduje bo szukalem po manualu hondy i do niczego konstruktywnego nie doszedlem.
Tak jak kolega wyżej wspomniał, na początek przeczyść silniczek krokowy, musisz go wykręcić i wyczyścić/wymoczyć najlepiej w benzynie ekstrakcyjnej, ewentualnie rozpuszczalnikiem potraktować tak aby znajdujący się w środku IAC syf odpuściło i uważać by nie zamoczyć części elektrycznej, po czyszczeniu konieczne jest przeprowadzenie regulacji obrotów biegu jałowego, dużo by tu pisać więc jak jesteś zainteresowany, masz chęci to napisz i podeślę ci poradnik w PDF jak wykonać samemu czyszczenie IAC i regulację obrotów, mam też inne poradniki np. czyszczenie przepustnicy to też może ci się przydać .
Dziekuje za szybka odpowiedz. Poradniki juz dawno zassałem , tyle ze nigdy nie zebralem sie zeby wykonac te czyszczenia. Widze ze teraz nadszedł czas. Ponadto z innej beczki duza szkode moge wyrządzić dla silnika dajac tak mala dawke gazu(lpg) ze na jałowym samochód sie trzesie ? obroty nie faluja 3maja sie na 2 kreseczce
Ostatnio zmieniony przez manifestorian Pią Maj 13, 2011 12:07, w całości zmieniany 1 raz
Mogą to być to poduszki lub jedna z nich, sprawdź jak się zachowują na wolnych obrotach a jeśli ostatnio wymieniałeś rozrząd to być może jest źle ustawiony i silnik drga ... ja bym na początek właśnie sprawdził poduszki, kable WN, świece, kopułkę i palec rozdzielacza.
Ponadto z innej beczki duza szkode moge wyrządzić dla silnika dajac tak mala dawke gazu(lpg) ze na jałowym samochud sie trzesie ?
Kolega nie zapytał się o przyczynę trzęsienia, tylko o to czy może wyrządzić krzywdę regulując w ten sposób instalację (czyt. ze zrozumieniem). Odpowiedź brzmi: Tak! Przy zbyt ubogiej mieszance wypalają się gniazda zaworów. Mój znajomy też tak sobie ustawił w Civicu i niedługo później remontował silnik.
Co do tematu to krokowiec krokowcem, ale mi chodziło o przeczyszczenie innego zaworka. Być może nie nazywa się on IAC i tu zrobiłem błąd. Dokładnie chodzi o takie coś z okrągłą klapką od góry na dwie śrubki. Nie mogę znaleźć w internecie zdjęcia silnika takiego, żeby to było dobrze widać.
Już był o tym wątek, Maciej nie mógł się uporać właśnie ze skaczącymi obrotami.
Czy jak auto dobrze się nagrzeje to problem ustaje?
Jeżeli tak to właśnie na 99% to właśnie to, jeżeli nie to czyściłbym krokowiec, który tak czy siak warto przeczyścić, bo powinien być czysty, a na pewno dawno nikt go nie czyścił, a roboty przy tym za bardzo nie ma. Warto też wyregulować zawory, bo mam przeczucie, że też w tym aucie nie były zbytnio regulowane jeżeli ktoś tak bardzo oszczędza na aucie.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
Wiem, ze od poczatku chodzilo ci o FTIV (fast thermal idle valve) mialem o tym wspomniec, ale skpro kolega do tej pory nie zajal sie krokowcem to moze tak zaczac od niego? Co? Zawory tez jak najbardziej nie zaszkodzi sprawdzic bo maja ogromny wplyw na prace silnika, ale ja juz nie pisze bo widze, ze inni wiedza lepiej co i jak.
Okej, dzieki za wszelkie porady jak nadejdzie okazja (wolny czas i ladna pogoda) to zjame sie czyszczesniem przepustnicy i krokowca. ponadto ile moze kosztowac regulacja zaworów?
Nie chce zaczynac nowego tematu to podebne sie pod to.Jak skutecznie wylaczyc cały układ ABS,zeby nie dzialaly pompy i takie tam.... (fajnie by bylo zeby hamulce dzialaly) Czy wystarczy wyjac poprostu bezpiecznik? Jesli tak to ktory?(znalazlem takie cus...)
pod kierownica znajduje sie jeszcze jeden bezpiecznik Nr7. (moduł ABS,panel sterowania nagrzewnicy,przekaznik i modul wentylatora chlodnicy,przekaznik szyby grzewczej
Ponadto drugi problem nastapil dzis jakies 2 godziny jadac w korku zauwazylem ze sprzeglo troche opadlo,wczesniej z tego co pamietam odbijało do samej gory, teraz jest pare cm luzu.płynu ze zbiorniczka nie ubyło,Dzis rano zauwazylem ze sprzeglo inaczej chodzi, "latwiej sie na nim poruszac"(czyli łatwiej rozpedza,rusza auto tylko na odpuszczeniu troche sprzegla,bez dodawania gazu) sprzeglo stalo sie troche twardsze.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum