Hej, dziwna rzecz dzieje się z moim zamkiem centralnym. Rok temu (2008) był wymieniany jeszcze w lecie na używkę, działał ładnie pięknie aż przyszedł grudzień no i po otwarciu z pilota, siłownik nie do końca odciągał zamek i trzeba było i tak od środka pociągnąć za dzyndzel, bo nie do końca wychodził. Ale nic zima minęła a razem z nią dziwna przypadłość - myślałem, że może jakoś się samo naprawiło Ale nie...., przychodzi kolejna zima, i co..., centralny znowu szwankuje..... hehe, no nie wiem o co kaman. Tylko zrobi się chłodniej a tu taki numer i chodzi tylko o jedne drzwi prawe tylne, a całe lato bez problemów. Chyba ROVER to naprawdę "wyjątkowy" samochód, który ma swoje kaprysy....
SPAMU¦
Wysłany: Pią Gru 11, 2009 11:31 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 297 razy Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 1793
Wysłany: Pią Gru 11, 2009 13:03
W poprzednim sam. tez mialem ten problem, gdy nastawala zima i niskie temp. central nie ciagnol. Problem znikl po wykreceniu zamkow, wymoczeniu ich w benzynce, wypedzlowaniu ze starego smaru i spryskaniu silikonem w sprayu (moze byc smar odporny na niskie temp.).
Po tym zabiegu broblem znikl.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 52 Skąd: Lublin
Wysłany: Nie Gru 13, 2009 00:01
Tutaj zamek jest razem z siłownikiem, więc chyba topienie w benzynie nie wchodzi w grę..., ale pewnie warto rozebrać i go przeczyścić. Początkowo przychodziło mi na myśl coś z elektryką, ale to nie ma znaczenia czy samochód świeżo z rana, czy po dłuższej przejażdżce, więc pewnie mechanizm zamka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum