Witam mam wielki problem zostawiłem samochód na polu (na mrozie0 wczesniej jednak spusciłem wodę (WODĘ!!! ) odczepiając wężyk na dole chłodnicy i odkrecając kurek
przychodząc na nastepny dzień z płyne m zalałem go i prubowałem aodpalic ale lipa wjechałem do garazu i z rana widze ze płyn ucieka
kapało z pokrywy rozzrządu złalem płyn i zdjałem osłone widac było ze leje wz pompy wody , wiec rozebrałem rozrząd i pompe wody na szczescie poszedł tylko oring na niej wyczysciłem i wymianiłem na nowy oring skreciłem zalałem płynem sprawdzając szczelnosc jest git ( dodam ze wczeniej ubywalo mi troche płynu wydaje mi sie ze mogło tam troche cieknąc ), zabrałem sie do skręcania rozrządu ustawiłem wszystko na znakach odpaliłem cieżko opdalał lecz zawsze tak ciezko mi palił
ok silnik pracuje lecz slychac jak by pracował na 3 garach sprawdziłem swiece jedna ma słabą iskre ale jest !, myslalem ze to przez zle skrecony rozrząd rozebrałem i złozylem jeszce raz ale jak i wczesniej jak i teraz jest to samo , dodam ze samochodem mozna jeździc zrobiłęm sobvie mała przejażdzkę , przypuszczam ze poszła uszczelka pod korektorym wydechowym mimo ze wymienialem pare miesiecy temu bo zrobiło tam wybuch wczeniej ....
Samochód pracuje na gazie wiec mysle ze rozrząd jest dobrze skrecony poniewaz na gazie ze złymi ustawieniami nie chodziło by za nic winna była by ta uszczelka ???
Dodam ze jak paliłem na mrozie dzień wczeniej wtedy co musiało zamarznąc (o czym nie wiedzilem ) przeskoczył mi rozrzad o 3 zeby na wale , góra była ok ....
Jeżeli ktos sie domysla o co w tym chodzi to prosze o podpowiedzi
SPAMU¦
Wysłany: Sro Gru 16, 2009 18:50 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
po przeskoczeniu paska rozrządu jakiś tłok pewnie uderzył w zawory i je zgiął. dlatego teraz na jednym cylindrze się nie domykają i ten cylinder nie pracuje...
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Trzy zęby przeskoku rozrządu w tym silniku już może spowodować radosne spotkanie się tłoków z zaworami.
Mój Poldorover, którego mam nadal mimo lat ponad pięciu jego użytkowania, ma pasek rozrządu siedmioletni, ma przejechane ponad 130 kkm i jest wyraźnie wyciągnięty, na jakieś półtora zęba - i ma to przełożenie na utratę mocy silnika, zmniejszenie jego dynamiki i zwiększenie spalania paliwa.
Odnośnie zapłonu - jeśli kopułka jest nie pęknięta, nie ma w niej oleju i wilgoci, jej końcówki nie są zwęglone, jeśli końcówka palca rozdzielacza jest czysta a on sam ma dobry opornik, a szczotka węglowa kopułki jest cała i dobrze dociska do palca, to zapłon będzie pewny. Jeśli silnik jest w miarę dobrym stanie, to świec raz w niego wkręconych nie ma co sprawdzać, osobiście przejechałem na jednym zestawie ponad 88 kkm w ponad 4 lata i chodzą one pięknie, silnik (dziś przepalałem go) pali do razu z LPG i po paru chwilach chodzi równo i mocno.
_________________ Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
auto nie było tzn nie dało rady odpalic bo cos blokowało (zawór) pewniena pycha kawałek musiało wtdy przestawic tak mysle jutro pozycze wakuometr i zmierze kompresje ...... ale mysle ze jakby nie chodził mi na jeden gar to miał by duzy spadek mocy .
Niestety sam oring na pompe wody okazał sie nie wystarczający musze nową kupic nie przejmował bym sie tym jak bym auto zostawiał dla siebie wle chce sprzedc włąsnie
[ Dodano: Czw Gru 17, 2009 20:46 ]
zdjałem głowice ale nie są pokrzywione zawory pujde w koszty za uszczelke ale za to wyrobiony jest klin na kole od wałka rozrzadu przez to chodził by jak traktor ?
sorrki pomyłka ok zdjałem głowice jakiims cudem załatwiłęm druga tylko pekniet a(zawory ok na nowej) przełożyłem zawory do mojej dotarłem skreciłem i pali elegancko kupiłem tz pasek nowy rozrzadu , jak narazie nie ma zadnego problemu hodzi elegancko (odpukac )
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum