Wysłany: Sob Gru 26, 2009 13:32 [R214] Szarpie i nie odpala
Witam. Parę dni temu jechałem no i wjechałem na małą kałużę tak mi się wydawało, ale zapaliła się kontrolka od ładowania i zgasł. Postałem chwilę jakoś odpalił kontrolka mrugała po chwili przestała. Samochód zaczął od tamtej pory szarpać i szarpie do dziś, mimo że to już z 4 dni. Nie jest to jakieś mocne szarpanie porostu, gdy chce szybko przyśpieszyć szarpie. Jeszcze jedna sprawa, gdy stoi Np, z 10 godz. to potem ciężko odpalić muszę trochę pokręcić i dopiero za 3 razem odpali. Gdy go zgaszeń to już odpala na cyka. Pytanie moje czy woda mogła się dostać na świece? Czy może to jakieś przewody? Szwagier coś mówił, że iskra skacze pomiędzy świecami, ale ja się nie znam. Miał ktoś coś takiego już?
SPAMU¦
Wysłany: Sob Gru 26, 2009 13:32 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 297 razy Dołączył: 24 Mar 2007 Posty: 1793
Wysłany: Sob Gru 26, 2009 13:40
Na swiece to raczej nie. Z Twojego opisu wynika, ze przewody WN sa juz zlej kondycji i nalezaloby je wymienic (do przeczyszczenie rowniez palec i kopulka).
tez bym sie ku cewce sklanial...nawet kiedys tak w poldolocie mialem po wjechaniu w kaluze.
Niestety, trzeba ja wysuszyc...albo wymienic, jak masz jakas ze szrotu
oczywisice w sensownej cenie. Bo mnie gdy cewka padla na szrocie proponowano cewke za 150zl. Gdzie nowa u Tomiego 170, a w sklepie na rogu 200. Zgadnijcie na co sie zdecydowalem
1. Nie zaszkodzi wyczyscic albo dla spokoju wymienic palec i kopulke
2. Cewke wykrecic i osuszyc (3 sruby, dwie wtyczki do wyjecia) - ps ciezki dostep ale da sie to zrobic
3. Przewody WN, moze woda je dopadla i masz Ci teraz babo placek
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Wygląda to dokładnie tak ze po nocy chce odpalić to musze troche pokręcić, po czym zapali chwilkę pochodzi i potem już odpala na cyka. Szarpie natomiast, gdy chce gwałtownie przyśpieszyć, lecz czasem zdarzy Sie szarpniecie nawet przy spokojnej jeździe. Czyli najpierw mam wysuszyć cewkę i sprawdzić kable/świece tak? Boje Sie ze to może być pompa, ale tak Sie dzieje po tym jak Sie zalal woda wiec może to nie pompa bo chyba spoko kosztuje
Wygląda to dokładnie tak ze po nocy chce odpalić to musze troche pokręcić, po czym zapali chwilkę pochodzi i potem już odpala na cyka. Szarpie natomiast, gdy chce gwałtownie przyśpieszyć, lecz czasem zdarzy Sie szarpniecie nawet przy spokojnej jeździe. Czyli najpierw mam wysuszyć cewkę i sprawdzić kable/świece tak? Boje Sie ze to może być pompa, ale tak Sie dzieje po tym jak Sie zalal woda wiec może to nie pompa bo chyba spoko kosztuje
miałem ostatnio to samo szarpanie przy przyśpieszaniu... to na 100% kable WN. Polecam NGK, problem z głowy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum