Czy waszym zdaniem ma to wogole prawo dzialac czy czy caly samochod nie bedzie pozniej przerazliwie smierdzial?
Chcialbym poznac wasza opinie na temat srodkow rozpylanych w ten sposob?
Wielkie dzieki!
Uzylem raz takiego preparatu przez chwile bylo czuc roznice ale dlugo to nie trwalo. Nie bylo zadnego zapachu chodzi mi o to ze przez chwile byla wentylacja jakby odswierzona moim zdaniem to zbedny wydatek
Czy waszym zdaniem ma to wogole prawo dzialac czy czy caly samochod nie bedzie pozniej przerazliwie smierdzial?
Chcialbym poznac wasza opinie na temat srodkow rozpylanych w ten sposob?
Wielkie dzieki!
Cos Ci powiem,ja ostatnio odgrzybiałem swojego R75(paskudnie śmierdziało przedtem),ale kupiłem"zwykły"środek do odgrzybiania z wężykiem"Plak",wyciągłem filtr kabinowy,nowy spryskałem tym przeparatem i włożyłem spowrotem,wpsikałem też do otworów wentylacyjnych i puściłem na kilka minut klime.(Ja wysiliłem się trochę bardziej i dostałem się też do parownika,w dolnym wylocie koło pasażera,i odgrzybiłem go też).Teraz wiem że mam klime na 100 % zdezynfekowaną i odgrzybioną(no i 150-200 zł w kieszeni).Moim zdaniem,mimo troche włożonego wysiłku,tego typu preparaty są najlepsze
Muszę zgodzić się z przedmówcą, też kupiłem PLAK, kosztował ok20zł, w jakimś hipermarkecie. Po wykonaniu wszystkim czynności jakie zalecają na opakowaniu smród z klimy zniknął na zawsze.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 57 Skąd: Manchester, UK
Wysłany: Pią Lis 02, 2007 18:01
wlasnie mam problem ze na ebaju dostepne sa tylko te rozpalene smiecie... ale poszukam, jutro podjade do sklepu z duperelami do klimatyzacji, moze oni cos beda mieli.
Dzieki za podpowiedzi, pewnie jeszcze sie odezwe jak cos popsuje
Tak na marginesie dodam, że te rozpylane z kabiny, a nie za pomocą rurki bezpośrednio do kanałów nawiewowych i parownika, to pewnie dokładnie to samo. Zatem, to chyba tylko kwestia wyboru marki a zaaplikowanie w kanały wentylacyjne, to tylko lepsza skuteczność działania.
P.S tylko nie szalec z WLEWANIEM do kanałów wentylacyjnych ,w R75 pod 1 z kanałów jest moduł elektroniki sterującej i zalanie go mocno moze namieszać .Więcej info znajdziesz na tym forum
Witam, mam problem z odkręceniem śruby tej niewidocznej o której kolega pisze w FAQ http://www.roverki.pl/zro...roverze-75.html .W związku z tym pytam czy dozowanie pianki w kanał za filtrem kabinowym od strony podszybia jest dobrym rozwiązanem. Czy na końcu tego kanału jest parownik? Czy tą metodą też ryzykuję zalanie jakichś modułów? Dzięki za odp
Witam, mam problem z odkręceniem śruby tej niewidocznej o której kolega pisze w FAQ http://www.roverki.pl/zro...roverze-75.html .W związku z tym pytam czy dozowanie pianki w kanał za filtrem kabinowym od strony podszybia jest dobrym rozwiązanem. Czy na końcu tego kanału jest parownik? Czy tą metodą też ryzykuję zalanie jakichś modułów? Dzięki za odp
Z tych 6 śrub odkręciłem tylko 4 (dwie dolne i dwie środkowe) i delikatnie z wyczuciem odsunąłem/uchyliłem pokrywkę. Bez problemu można było w ten sposób wprowadzić z przodu i z tyłu rurkę od Wurtha i ładnie odgrzybić parownik. Może spróbuj ponownie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum