Wysłany: Wto Lut 09, 2010 18:15 [R45] zimne powietrze w kabinie i przegrzewanie
witam. mam rovera 45 1.6 z 2001 r. przez 15 min. jazdy wszystko wyglada dobrze, nagle zimne powietrze zaczyna leciec do kabiny, wskaznik temperatury idzie wyzej i po chwili opada i tak caly czas. plyn jest na tym samym poziomie iniema oznak majonezu. prubowalem odpowietrzyc uklad mimo ze nie zmienialem plynu. ja uwazam ze to wina uszczelki pod glowica niestety ale mam nadzieje ze sie myle i dlatego tu jestem. termostat mi tutaj nie pasuje, moze nagrzewnica, niewiem!!!! powiem tylko ze to zaczynalo sie wczesniej, po dluzszej jezdzie zaczynalo sie robic chlodniej ale wskaznik temperatury nie szalal a teraz i on zaczyna. kombinujcie co to moze byc i dajcie znac za co bede wdzieczny!!!!!! pozdrawiam. Pawel
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lut 09, 2010 18:15 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Może syf/kamień w układzie chłodzenia?
Miałem coś podobnego w Felicji, kiedy to termostat się otwierał to o ciepłym powietrzu w kabinie mogłem zapomnieć.
Wymieniłem chłodnice(bo ciekła),termostat(bo puszczał płyn uszczelką), płyn chłodniczy i zapchaną nagrzewnicę.
Stawiałbym na nagrzewnicę.Ale tych wahań temp. nie rozumiem...
Zrób test.Rozgrzej auto tak żeby leciało ciepłe powietrze.
Następnie sprawdź czy rurki idące do i z nagrzewnicy są ciepłe, a także rurki 1)idąca do zbiorniczka od chłodnicy oraz 2) idąca od silnika do chłodnicy.
Sprawdź to ponownie w przypadku kiedy zacznie wiać zimnym powietrzem i wskazówka temperatury szaleć.
_________________ Lubisz jeździć?To jeździj, ale rób to tak aby inni też mogli czerpać przyjemność z
jazdy.
Dzieki za zainteresowanie. Wiec ja biore pod uwage dwie opcje pierwsza to: uszczelka pod glowica, gazy dostajace sie do ukladu i tworzące poduszke powietrzna , ktora blokuje system ale niema ubytku plynu ani zmian w pracy silnika i sprawdzalem czy plyn zawiera CO2 i nie wykrylem albo sie nieda w taki sposob wykryc. Druga opcja to: Termostat sie blokuje i w jakis sposob oslabia uklad dlatego, ze przy ostrzejszej jezdzie wlasnie to zaczyna sie dziać co rowniesz zwieksza temperature silnika. A jezeli chodzi o nagrzewnice to wogule niemam o tym pojecia!!!! To tylko moje spekulacje co do tej usterki. Zauważyłem, ze przy jezdzie ponizej 3000 obr. jest calkiem ok ale jak stane na czerwonym to juz chlodniejsze powietrze leci. pozdrawiam
Jeżeli nie masz białawej mazi pod korkiem od oleju, nie masz oleju w płynie chłodzącym, a także nie kopci z rury wydechowej więcej niż zawsze albo na niebiesko, to uszczelkę masz dobrą.(jeżeli o czymś zapomniałem proszę mnie poprawić )
Jeśli jest ciepło przy wysokich obrotach to ewidentnie powietrze w układzie albo właśnie zapchana nagrzewnica.
Dopóki termostat się nie otworzy, obieg płynu jest mniejszy i w związku z tym nagrzewnica ma łatwiej się nagrzać.
Spróbuj odpowietrzyć i daj znać czy to coś dało.
_________________ Lubisz jeździć?To jeździj, ale rób to tak aby inni też mogli czerpać przyjemność z
jazdy.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Sie 2009 Posty: 159 Skąd: Gdynia
Wysłany: Sro Lut 10, 2010 09:43
Może być tak, że masz słaby płyn chłodzący. W tedy podczas większego mrozu przy szybszej jeździe w dolnych partiach chłodnicy zaczyna on zamarzać. Skutkuje to zmniejszeniem wydajności chłodnicy czego efektem jest wzrost temperatury silnika. Zwalniasz, chłodnica się rozgrzewa lód odpuszcza i wszystko wraca do normy. Zapobieganie jest banalnie proste - wymiana płynu. Nie wiem tylko czemu grzanie w środku miałoby się wyłączyć w tym momencie ale może jest tu jakaś zasada. Myślę że warto sprawdzić ten trop. Zlej trochę płynu daj do zamrażalnika na jakieś -15 i sprawdź czy nie zrobi się kasza.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Siema. Dzisiaj zrobilem taki test. Wylaczylem ogrzewanie calkowicie i jechalem jak maniak zeby go podgrzac i wiecie co, nic wskazowka temperatury nawet nie drgnela, siedziala na srodku caly czas. Czyli wychodzi na to ze to nagrzewnica a nie uszczelka hehe. Ale z nagrzewnica tez jest troche zabawy, chyba, bo nigdy nie mialem do czynienia z nimi. Moze znacie jakies sposoby na odmulenie nagrzewnicy? pozdrawiam
Jeżeli masz możliwości zdemontowania tego w garażu to możesz wyjąć nagrzewnice i ją wypłukać preparatem do czyszczenia chłodnic.
Możesz użyć np. płynów marki "Prestone".
A może ktoś wie ile płynu powinno się w takiej nagrzewnicy zmieścić?
Jakbyś wlał do pełna wody (oczywiście demineralizowanej) i zobaczył ile wejdzie, wiedziałbyś czy jest tam jakiś osad czy to był pęcherz powietrza.
_________________ Lubisz jeździć?To jeździj, ale rób to tak aby inni też mogli czerpać przyjemność z
jazdy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum