_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lut 11, 2010 10:12 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
.jak bardzo organizatorzy będą marudzić kiedy przyjadę na letnich gumkach?
Nie wpuszczą chyba ze masz bieżnik bardzo dobry (min 7mm ) to wtedy wjedziesz
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Brzmi ciekawie ale mam jedno pytanko...jak bardzo organizatorzy będą marudzić kiedy przyjadę na letnich gumkach?
A jaki jest sens skoro nie ruszysz nawet na płaskim? Tam się jeździ niemal po samym lodzie.
[ Dodano: Czw Lut 11, 2010 12:52 ]
sknerko napisał/a:
Nie wpuszczą chyba ze masz bieżnik bardzo dobry (min 7mm ) to wtedy wjedziesz
Mi się zdaję że w ogóle nie wpuszczą na letnich,nie ważne jaki ma bieżnik. Przecież taka opona jest twarda jak skała i nie wgryza się w nawierzchnię...nie mówiąc już że nie ma czym się wgryzać Próba hamowania musiałaby wyglądać komicznie
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
Zuki ma rację, oj jeden przejazd potrafi pokory nauczyć
[ Dodano: Czw Lut 11, 2010 13:19 ]
Zuki wiem ze wpuszczaja na letnich bo kumpel mi mówił co był ostatnio na 12 sie ślizgać
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Mimo to zrezygnuję. Pod blokiem sama daję radę, żeby się odkopać i wyjechać ale na torze może być ciężko.
Za rok pojeżdżę po torze, ale już na zimówkach.
Alexa, naprawdę warto jechać na tor, impreza jest na całego, ja w swoim R mam bardzo słabe oponki zimowe co koledzy mogą potwierdzić bo widzieli ale byłem na torze, wiadomo droga hamowania dużo dłuższa. Jazda w zakrętach ciężko ale nauki co nie miara. Polecam wizytę na torze.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Zimą i tak mało nim jeżdżę dlatego nie kupowałam nowego kompletu zimówek a stare się nie nadają do niczego.
Uwierz.
