czyżby autko bite ?
Wyciągnąc reflektor i młotkiem potraktować blachę w miejscu montażu - pomaga.
Ewentualnie korektor wysokości świateł ustawić na najniższe położenie ale to połowiczne rozwiązanie.
troszkę bite niestety w tą zimę miałem nie miłą przygodę. mam wszystko opuszczone na maxa i nadal za wysoko. a młotkiem?? nie ma delikatniejszego sposobu??
Pomógł: 47 razy Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 1080 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Wto Lut 16, 2010 19:35
Ustaw pokrętło regulacji na 0, podnieś maskę i kręć śrubą regulacyjną. A najlepiej podjedź na stację kontroli pojazdów i ustawią Ci światła za 10zl. Nie pobrudzisz się i przynajmniej będzie w miarę dobrze ustawione bo jak sam będziesz kręcił to na 100% będzie źle.
_________________ Był --> Rover 400 1.6 LPG 1999
Jest --> Audi A4 Avant 1.8T LPG 1999
ja byłem na ustawianiu świateł i nic to nie dało a mianowicie mam na 0 i śrubką też skrecone na maxa i nadal świecą za wysoko. Wiec sie pytam co można z tym jeszcze zrobić??
Jeśli przód twojego autka miał "przygode" to ja tak jak pisze Kozik, Zacząłbym od sprawdzenia jak są zamocowane lampy. Bo skoro na śróbie regulacyjnej masz "dobite" do końca, to sprawdź czy są prawidłowo osadzone.
_________________ www.w-mp3.pl Nie trąb, robię co mogę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum