Pomógł: 3 razy Dołączył: 21 Mar 2003 Posty: 106 Skąd: opolskie
Wysłany: Sob Lut 27, 2010 20:46 [R75] Silnik przerywa (kontrolka "motor failed")
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
Witam wszystkich
Pojawił się u mnie problem z ....., no właśnie z czym?
Krótko opiszę:
W czasie jazdy na niskich obrotach nagle silnik zaczął lekko poszarpywać . Trwało to krótko. Wcisnąłem gaz i wszystko niby ok. Wydaje się, że na wyższych obrotach nie ma problemu. Gdy zwolniłem (2bieg) i wcisnąłem lekko gaz, znowu zaczął przerywać. Ja gaz, no i jakby się uspokoiło. Później zapaliła się kilka razy kontrolka żółta silnika, z napisem "motor failed". Zaparkowałem, pozałatwiałem sprawy, wróciłem, odpaliłem silnik i już przez następne, aż do końca czyli około 70 km spoko, nic się nie działo.
Co to może być, na co trzeba zwrócić uwagę, co szykuje się do ewentualnej wymiany?
(Fakt, że filtr paliwa wymieniałem dość dawno, coś około 35 tyś km temu, ale czy to może mieć coś wspólnego z wyświetleniem się błędu?) Proszę was o pomoc i z góry dziękuję.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Lis 30, 2010 11:46, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lut 27, 2010 20:46 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Sob Lut 27, 2010 20:50
Może być zapchany filtr, zawór CR, usterka pompki paliwa , przepływomierz, itp.
Najlepiej jak najszybciej podjedz na komputer i to T4 (jeżeli masz możliwość).
Pomógł: 74 razy Dołączył: 28 Maj 2007 Posty: 625 Skąd: Opole
Wysłany: Sob Lut 27, 2010 20:58
riki napisał/a:
Co to może być, na co trzeba zwrócić uwagę, co szykuje się do ewentualnej wymiany?
możliwe, że nic. R75 przejechałem ponad 80kkm i zdarzyło się parę takich dni, że parokrotnie zapalała się na moment ta kontrolka, chyba podczas mocniejszego hamowania lub na wyboju. Dziwne, bo zdarzało się to parokrotnie w ciągu jednego dnia, a później miesiące spokoju.
Na razie bez konsekwencji.
Filtr paliwa 35kkm to jeszcze nie tragedia (zależy co tankujesz), gorzej jeżeli filtr powietrza też.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 21 Mar 2003 Posty: 106 Skąd: opolskie
Wysłany: Sob Lut 27, 2010 23:12
Hmm
Filtr powietrza wraz z przepływką (Bosch) wymieniony chwilę temu (około 1tyś. km temu. Był nagły spadek mocy, to wymieniłem - duża poprawa nastąpiła). Po wymianie wszystko ok, a może nawet lepiej.
Ale wracając do mojego problemu, to fakt, co do do wyboju, to przejeżdżałem przez muldę. Myślisz, że coś to ma do rzeczy?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 21 Mar 2003 Posty: 106 Skąd: opolskie
Wysłany: Nie Lut 28, 2010 10:36
apples napisał/a:
Może paliwa miałeś mało. Opis z muldą może wskazywać na pompę.
Paliwa cały zbiornik prawie. Przez muldy przejeżdżałem wiele razy i nic takiego się nie działo. Tak się zastanawiam, czy jakby to był czujnik wałka rozrządu, to byłyby problemy z odpaleniem na ciepłym silniku, tak?. A ja póki co, takich problemów na razie nie mam. Odpalił normalnie. Może pompa paliwa przy aku dostała czkawki (ale to chyba inne objawy by były). Nic mi nie przychodzi do głowy, co może być przyczyną. Podjechałbym na kompa, ale w mojej okolicy nie ma szans. Chyba nikt nie dysponuje w opolskim T4.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
RIKI mialem dokladnie to samo niedawno,na niskich obrotach szarpal,mulil a nawet gasl no i nawet kopcil na czarno
[ Dodano: Nie Lut 28, 2010 10:45 ]
po wymianie filtrow sie znaczaco poprawilo ale dalej sie lekko dlawil i troche kopcil,po wymianie przeplywki wszystko wrocilo do normy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum