Pomógł: 31 razy Dołączył: 26 Kwi 2008 Posty: 485 Skąd: Góra
Wysłany: Sob Lip 23, 2016 21:34 [R75] Po wyczyszczeniu krokowego obroty nie spadają
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam,
ostatnio zaczeły mi walić klapki kolektora ssącego.
Więc, nie dałem za wygraną i dwa razy podchodziłem do jego czyszczenia,
i udało się, cisza, przy okazji umyłem całą przepustnicę KROKOWy, inne czujniki,
Po złożeniu, źle, obroty nie chcą spaść na te 750, tylko utrzymują się na 1040,
po właczeniu klimy spadną na 850,.
Ale często się zawieszają na około 2000..
Co się stało, Silniczek krokowy po czyszczeniu zepsuł się,??
jak obroty się zawieszą na 2000, to jak ścisnę ten wężyk od filtra, od tej gumy, co wchodzi na obudowę krokowego, obroty spadną, i jest ok, al jakby ssanie..
tak samo jak odepnę MAM SENSora, obroty spadną na 740-760, ale falują w szybkim tempie,
Podmieniłem Mapasenora i tak samo...
Co się stało???
Źle zamontowałem korektor??
Pryskałem plakiem w wiekszość miejsc, co by miało ciągnąć lewe powietrze!
_________________ Pozdrawiam
Paweł
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lip 23, 2016 21:34 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 31 razy Dołączył: 26 Kwi 2008 Posty: 485 Skąd: Góra
Wysłany: Nie Lip 24, 2016 11:39
Sprawdziłem już prawie wszystkie możliwe miejsca, które mogłyby łapać lewe powietrze,
Chyba że, przy montażu kolektora, któraś uszczelka, oring, źle się ułożył i tamtędy też łapie od tyłu.????
Krokowy, to chyba jedynie muszę wymienić, bo już bardziej wyczyścić jego nie można.
Czyli, zawieszające sie obroty to Krokowy,
a obroty wysokie, czyli nie spadające na 750, to lewe powietrze?
Ostatnio zabralem sie za wyczyszczenie przepustnicy, silniczka krokowego i czujnika w kolektorze ssacym, bo falowaly mi obroty. Czyszczenie zrobilem srodkiem do czyszczenia metali, pewnie to samo co do hamulcow. Caly syf pieknie wyczyscilo.
Zlozylem do kupy i .... kiszka bylo gorzej jak przed czyszczeniem. Obroty wariowaly nie schodzily ponizej 1200/mi .
Powodem byl krokowy. Wyciagnalem go i dodatkowo oczyscilem plynem MoS2 , ktory delikatnie smaryje powierzchnie. Pomoglo. Auto chodzi jak powinno.
Moja rada, dobrze wyczyscic a potem nsmarowac.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum