Witam mam problem z moim roverem
otóż odpaliłem go dziś w południe i zaczoł dziwnie chodzić
spadały obroty "falował silnik" strasznie przerywa kiedy podłącze dopływ paliwa "na krótko" działa wszytko ok ale najprawdopodobniej nie włacza sie turbina i nie bardzo wiem co jest grane ... ktoś moze miał podobną sytuacje
SPAMU¦
Wysłany: Wto Mar 16, 2010 20:33 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 55 razy Dołączył: 21 Wrz 2008 Posty: 1110 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Mar 16, 2010 20:36
Kiedy ostatnio zmieniałeś filtr paliwa? Skąd wiesz, że nie działa turbina? Na "luzie" po dodaniu gazu, nie słychać charakterystycznego świstu, tak ma być
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Wto Mar 16, 2010 20:49
Skoro dopływ paliwa "na krótko" powoduje poprawną pracę, to może winna jest gruszka lub przewody paliwowe. Kup kawałek wężyka paliwowego i podłącz do filtra z ominięciem gruszki. Być może szwankuje zaworek w gruszce, być może jest gdzieś nieszczelność i układ się zapowietrza. Turbinę najłatwiej pobieżnie sprawdzić zwiększając obroty na postoju i sprawdzając czy węże intercoolera pęcznieją robią się twarde.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum