Wysłany: Nie Paź 11, 2009 13:10 [Honda Accord] Problem z silnikiem
Typ: TDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1997
Witam,
Mam problem ze swoją hondą accord TDi. Jest to silnik od Rovera. Jakiś czas temu zdarło mi rurę między intercoolerem a kolektorem dolotowym. Po tym zdarzeniu silnik zaczął nierówno chodzić i po jakimś czasie włączał się check engine. Jak się włączył to silnik niby nie gasł ale też nie miał ciągu. Jak wcisnąłem sprzęgło i zmieniłem bieg na niższy to gasł i można było dalej jechać aż do momentu ponownego zaświecenia się. Pojechałem do mechanika żeby sprawdził co to za błąd i go wykasował. Jest to błąd nr 136 i nazwa: Nastawnik przepływu obwód regul.. Mechanik powiedział że ten błąd dotyczy regulatora w pompie wtryskowej którego zadaniem jest dodawanie lub ujmowanie "gazu". Niby coś przy tym zrobił. Wtedy silnik chodził rewelacyjnie, na strzał odpalał co przedtem się nie zdarzało, ale po jakimś czasie znowu się to pojawiło. Wykasował ten błąd ale silnik już nie chodzi tak jak należy, czasem ma zachwiania obrotów, czasem "rzuca" silnikiem. Jeśli ktoś z was miał podobny problem to prosiłbym o pomoc.
A i jeszcze jedno, chciałbym się zapytać czy macie czasem problem z odpaleniem waszych diesli. Mój jak postoi nie ruszany tak z kilka dni to później trzeba chwilkę kręcić zanim zaskoczy(dodam że 2 świece żarowe są nowe). I tak jest nawet w lecie.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Lut 14, 2011 22:09, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Nie Paź 11, 2009 13:10 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
A i jeszcze jedno, chciałbym się zapytać czy macie czasem problem z odpaleniem waszych diesli. Mój jak postoi nie ruszany tak z kilka dni to później trzeba chwilkę kręcić zanim zaskoczy(dodam że 2 świece żarowe są nowe). I tak jest nawet w lecie.
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Nie Paź 11, 2009 13:19
Widzę, że już coś grzebałeś przy wiązce przy innej okazji. Często łamią się przewody w okolicach kostek pompy wtryskowej mimo, że nie widać tego, bo izolacja jest cała.
Tak właśnie przy wiązce już robiłem chociaż przy kostce przy pompie wtryskowej to nie grzebałem. Jak na weekend zjadę do domu to przeglądnę tę kostkę i spróbuje ją przeczyścić. A co do kabli czy nie są połamane to zastanawiam się jak można to sprawdzić i ocenić który kabel jest uszkodzony. Czyżby miernikiem, tylko w jaki sposób?
A jeszcze jedno, zauważyłem u siebie że rano jak podpompuję paliwo to samochód trochę szybciej łapie, chociaż ostatnio nie sprawdzałem ale jak zajadę do domu to najpierw podpompuję paliwo i wtedy zobaczę jak będzie łapał. Ale właśnie jak pompuję to dosyć długo muszę pompować zanim gruszka zrobi się twarda. I ewidentnie słychać jakby dopompowywało paliwo do filtra, jakby tam brakowało tego paliwa. Czy to możliwe? Gruszkę wymieniałem ponieważ tamta już kiepsko trzymała. A jeszcze jak raz byłem u mechanika co się zajmuje pompami wtryskowymi to powiedział mi że w tej pompie jest jakiś zaworek zwrotny który lubi się czasem zawieszać. Nie wiecie może w którym miejscu jest on umiejscowiony? Może też być to powodem że po dłuższym postoju muszę dłużej kręcić zanim załapie.
I tak to jest że jak się jedno naprawi to się kolejne zepsuje
[ Dodano: Nie Paź 11, 2009 19:49 ]
Thef mam takie pytanie, na jednym z postów piszesz że masz jakiegoś pdf-a diesla hondy accord. Czyżby to była książka serwisowa do hondy accord z silnikiem diesla? Bo ja mam jakąś ale niestety po angielsku i nie za dobrze mi się ją czyta ponieważ części nie rozumiem .
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Nie Paź 11, 2009 19:43
frodo_1981 napisał/a:
Thef mam takie pytanie, na jednym z postów piszesz że masz jakiegoś pdf-a diesla hondy accord. Czyżby to była książka serwisowa do hondy accord z silnikiem diesla? Bo ja mam jakąś ale niestety po angielsku i nie za dobrze mi się ją czyta ponieważ części nie rozumiem
Tak, mam takie manuale do accorda CC7 z dieslem serii L, niestety również po angielsku. Oprócz zwykłego manuala (tak jak w RAVE) mam także z diagnostyką błędów komputera (szukaniem usterek na podstawie owych błędów). PDFy te są do pobrania ze strony www.hondaaccord.strefa.pl .
[ Dodano: Nie Paź 25, 2009 22:29 ]
I sprawdziłem czy rzeczywiście po podpompowaniu silnik lepiej zaskakuje. No i lepiej. Naprawdę muszę chwilkę pompować zanim gruszka zrobi się twarda. Teraz co może być przyczyną tego że nie ma ciśnienia w układzie. Dodam że gruszkę już wymieniałem a przewody paliwowe raczej są szczelne ponieważ nie pozostawia plam po sobie na gruncie . Raz jak byłem u mechanika co naprawia pompy wtryskowe to mówił że w tych pompach jest zaworek zwrotny który czasem się zawiesza i przez to nie trzyma ciśnienia. Czy wie ktoś może gdzie znajduje się ten zaworek?
I moje drugie pytanie czy wie ktoś może gdzie w hondzie znajduje się przekaźnik świec żarowych ponieważ mam pewne wątpliwości co do jego działania. Wiem że to honda a nie roverek ale może akurat te przekaźniki są w podobnych miejscach albo podobnie wyglądają. A dlaczego sądzę że może być uszkodzony lub gorzej działać ponieważ zeszłej zimy jak były mrozy to kilka razy przekręcałem stacyjką żeby mi świece lepiej dogrzały cylindry ale za każdym razem kontrolka świeciła się taki sam czas(tzn długo się świeciła). A przecież jak się nagrzeje to później powinny krócej nagrzewać. Tak przynajmniej jest w ojca toyocie że jak stoi na mrozie to jak się raz przekręci kluczyk to świecą dłużej ale jak się przekręci znowu kluczyk to prawie od razu gasną. No chyba że w silnikach rovera jest inaczej.
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Nie Paź 25, 2009 22:59
Zaworek ten (są ogólnie chyba trzy różne zaworki na pompie plus odcinający paliwo) znajduje się po prawej jej stronie patrząc od przodu auta i wkręcony jest w dolną część pompy (nie w nastawnik) zasysającą paliwo z baku. Tak ja to przynajmniej zrozumiałem z rysunku. W r600 diesel przekaźnik znajduje się na lewym nadkolu nad akumulatorem.
Dzięki za informacje.
Na ten weekend wracam do domu to przepatrzę dobrze tę pompę wtryskową jak i poszperam za tym przekaźnikiem.
A jeszcze takie jedno pytanie, czym najlepiej przeczyścić kostki dochodzące do pompy wtryskowej, jakim środkiem? Gdzieś przeczytałem na forum że ktoś czyścił je WD-40 tylko czy on ma właściwości czyszczące?
Dzięki wielkie. Mam nadzieje że będzie tam to, czego szukam.
Prawdopodobnie wałek rozrządu w wałem głównym nie grają idealnie równo, i muszę poustawiać wszystko na znakach...
Jak już porobię wszystko to dam znać
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum