Wysłany: Pią Kwi 02, 2010 13:12 [R416 Tourer] Problem z szyberdachem.
Witam, tak jak w temacie mam problem z szyberdachem. Jakiś czas temu przestał działać. Silniczek od szyberdachu jest sprawny, został podłączony do drugiego rovera i wszytko jest cacy. Prąd do przełącznika dochodzi, ale jak się go naciska nic się nie dzieje, nawet nie słychać silniczka. Tak więc podejrzewam, że gdzieś kabel się przetarł. Związku z tym mam pytanie którędy dokładnie ten kabel idzie i jak się do niego dobrać ? Od razu mówię, że szukałem nawet patrzyłem w RAVE ale niczego przydatnego nie znalazłem. Jeżeli ktoś ma inną koncepcje co mogło się zepsuć byłbym wdzięczny za podzielenie się nią ; )
SPAMU¦
Wysłany: Pią Kwi 02, 2010 13:12 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
A czy sprawdziłeś miernikiem czy kabel jest na pewno uszkodzony?
Jeśli się nie mylę (bo w Hondzie miałem taki problem), to w układzie jest jeszcze przekaźnik i bezpiecznik. Po naciśnięciu przycisku od szyberdachu powinien tyknąć przekaźnik.
Rozumiem, że bezpiecznik sprawdzałeś?
Spróbuj zlokalizować, gdzie przewód "wychodzi" do szyberdachu i z tego punktu sprawdzisz ciągłość przewodów do silnika szyberdachu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum