Wysłany: Pią Kwi 23, 2010 17:09 [R45 1.8i 01r] Dziwna praca silnika tuż po starcie?!?!
Witam, jakoś tydzień temu stałem się szczęśliwym posiadaczem Rover'ka 45. Samochód (cudo, nie mogę narazie na niego narzekać, lecz mam jeden mały problem:( podczas odpalania i dodawania gazu samochód się trzęsie i daje to efekt jakbym posiadał silnik diesla. Jednak po chwili i małym "przegazowaniu" wszystko wraca do "normy". Tak się przynajmniej wydaje, ale jeszcze podczas jazdy samochód się dławi i zaczyna np. skakać, zaznaczam że ten problem znika po wciśnięciu pedału gazu do dna, puszczeniu go i ponownym wciśnięciu do poprzedniej pozycji. Byłbym zapomniał Rover posiada silnik 1.8 w benzynie Mam nadzieje że z Wasza pomocą rozwiąże poroblem:) p.s. problem można zniwelować również poprzez przytrzymanie samochodu na pierwszych trzech biegach, ale nie lubie tego robić bo szkoda auta.
Ostatnio zmieniony przez Wadim Pią Kwi 23, 2010 19:27, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pią Kwi 23, 2010 17:09 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wygląda jakby filtr paliwa był przytkany, a może to zanieczyszczona przepustnica.
Wadim napisał/a:
: p.s. problem można zniwelować również poprzez przytrzymanie samochodu na pierwszych trzech biegach, ale nie lubie tego robić bo szkoda auta.
Uwierz mi nic się silnikowi nie stanie, oczywiście raczej nie należy tego robić jak silnik jest zimny. Gdy się rozgrzeje od przyciśnięcia gazu w podłogę nic mu nie będzie.
W sumie moja luba też ma R45 i przy ruszanie też potrafi się zadławić, ale to raczej kwestia wyczucia sprzęgła, może tu jest podobnie?
Ostatnio zmieniony przez _papa_ Pią Kwi 23, 2010 17:16, w całości zmieniany 1 raz
Jedną z moich teorii jest właśnie filtr paliwa, ponieważ tylko on jeszcze nie został zmieniony. Co do kabelków to od świec po cewki, wszystko wymienione na nówki:) Jutro kupie filtr i zobaczę czy to coś zmieni:) i definitywnie nie jest to problem z ruszaniem:P bo jak wspomniałem ma ten problem tuż po wystartowaniu silnika:) Dziękuje za rady, mam nadzieje że pomogą:)
Rozumiem, że objaw taki jakby na początku nie palił na wszystkie gary. A co z płynem chłodniczym, stan się nie zmienia bo jeśli ubywa to bardzo możliwy HGF (płyn dostaje się do cylindra/cylindrów i problem z prawidłową pracą)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum