Wysłany: Nie Maj 23, 2010 10:11 [R200 1,4 98r] grzejacy sie alternator
witam chcialem sie poradzic doswiadczonych forumowiczow, otoz mam prblem ze swoim alternatorem,mianowicie kilka dni temu naprawialem go poniewaz cos go blokowalo i nie chcial wogole krecic okazalo sie ze winowajca jest pekneta obudowa ktora blokuje wiatrak czy smiglo ,po godzinnym boju zastosowalem mala podkladke na miejsce sruby i alternator byl sprawny smiglo o nic nie ociera kreci latwo tylko jest jeden poblem, otoz gdy odpalilem autko alternator szybko bardzo szybko sie grzeje powiedziano mi ze to moze byc problem albo ze stykami w nim albo jakies zwarcie na kablach pod maska czy ktos moze mi doradzic co moze byc z nim nie tak i czy mozna to naprawic czy lepiej wyposazyc sie w nowy alternator???
SPAMU¦
Wysłany: Nie Maj 23, 2010 10:11 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
witam ponownie ... wczoraj wymienilem swoj alternator na nowy ale niestety problem nie minal...nowy alternator dalej grzeje sie po chwili .... wiec jakas usterka w nim raczej odpada ,,czy ktos wie co moze powodowac jego grzanie??przypomne ze gdy stary alternator sie zablokowal to silnik chodzil wiec czy to moze byc jakies zwarcie na przewodach???? czy jakas inna czesc pod maska jest do naprawy????
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum