Wysłany: Pon Maj 31, 2010 09:38 [R416 si 97r] dziwne objawy na zimnym silniku
WItam. mam nadzieje ze ktos mi pomoze. w styczniu kupilem roverka 416 i po miesiacu okazalo sie ze jes zepsuta uszczelka pod glowica... samochód kilka razy mi sie przegzal i mechanik poradzil mi zmiane silnika i tak zrobilem... tyle ze kupiłem silnik od rovera 400 z silnikiem 1.6 mechanik twierdzil ze musial przerobic jakies uchwyty i rozrzad nie pasowal... teraz jak do odpalam to caly silnik i wsumie samochód sie trzesie. jak sie rozgrzeje to tylko czasami go zatrzesie.. pomocy co to moze byc?????
SPAMU¦
Wysłany: Pon Maj 31, 2010 09:38 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
paw3l, zdaje sie, ze zrobil Cie w konia, bo nie umial sobie poradzic z uszczelka glowicy. Nie polecilbym Ci jezdzic nastepnym razem do tego mechanika, bo duzo lepszym rozwiazaniem byla naprawa uszczelki niz wymiana silnika, chyba, ze naprawde dlugo jezdziles z awaria i zniszczyles silnik.
Jezeli popelniles blad na forum i naprawde mechanik wsadzil Ci inny silnik to spowodowane to moze byc zlym dorobieniem mocowania silnika. Silnik powinien byc amortyzowany gumowymi poduszkami. Albo sa one juz wyrobione i drgania przechodza z silnika na karoserie, albo mechanik zrobil cos zle. To, ze silnik bardziej sie trzesie jak jest zimny to jest normalne.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
Widzę że kolega z moich stron, można wiedzieć u którego szpeca był ?
Może w warunkach ekstremalnych wsadził Ci silnik na lewą stronę dlatego mu mocowania nie pasowały
Mógł byś wrzucić zdjęcie całego silnika ? Może będzie coś widać co spartaczył.
Z obrotami silnika jest ok ? na jakim poziomie są przez rozgrzaniem i po rozgrzaniu silnika ?
ADi jak się znasz to może bym podjechał i byś zobaczył co się dzieje
[ Dodano: Wto Cze 01, 2010 23:28 ]
a i obroty tak jak by skakały i silnik czasami przerywal... dzisiaj wracajac z pracy to mialem cos takiego jak by moc tracil i troche go trzasło w czasie jazdy ale zaraz przechodziło...
Jak chcesz to możemy gdzieś się umówić, zobaczę co tam mniej więcej masz.
Napisz na PW najwyżej kiedy byś mógł, ja od dziś (od 17:00) mam już wolne i mogę praktycznie codziennie.
ADI-mistrzu, super. ja mam druga zmiane ale wczesniej koncze wiec moze na jutro bysmy sie umówili. jeszcze napisze dzisiaj ale o której i gdzie to mi to obojetne
[ Dodano: Nie Cze 13, 2010 17:38 ]
witam te objawy były spowodowane nie szczelnym korektorem ssącym i zepsutym czujnikiem temperatury cieczy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum