Ostatnio modernizuje swoje auto, zostało się jeszcze pare rzeczy do naprawy.
Chciałabym podzielić się i uzyskać kilka informacji przydatnych do modernizacji.
Zrobiłam zawieszenie, zostaje kwestia silnika, turbiny i klimy.
Turbina nie rusza się a jak już to tak żę tego sie nie czuje.
SPalanie jest bardzo duze jak na diesla 9-10literków!
Jest jakiś sposób mechaniczny na spadek spalania? tak powiedzmy 7 litrków w mieśćie....
Nie uważam że dynamicznie jeżdżę po raczej nie ruszam na pierwszego spod świateł a i krece go do max 3 tys.
Druga sprawa klimy, potrzebuje sprawną sprezarke do klimy - wypiłam jedną na allego ale okazala sie padaczka jak moja stara - obecnie klima mechaniczne sie zalcza, gazu jest full a chlodzi jkaby chciala a nie mogla...
Jakieś uwagi?
Mój cel:
Stworzyć bezpieczne, wygodne, dość dynamiczne a przedewszytskim oszczędne auto.
Ostatnio zmieniony przez Brt Wto Cze 01, 2010 17:52, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Cze 01, 2010 15:43 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
proponuję zrobić gdzieś diagnostykę silnika ... a skad wiesz, ze winna jest turbina ... podejrzewam, że gdyby zdechła, to raczej byś nie jechała wcale. Czy węże powietrza i intercoler masz szczelne Czy jak dodasz gazu to widać jak "puchną" A przepływomierz sprawny Weź go odepnij i zobacz jak z odpiętym auto będzie jechało. Kolejna rzecz ... kąt wtrysku ... warto go sprawdzić gdzieśna komputerze, bo ma duzy wpływ na spalanie dynamikę i odpalanie poranne.
węże są szczelne bo wymieniałam je ostatnio, nie wiem czy przepływomierz jest sprawny. zapewne czy puchną będę musiała sprawdzić. turbina wedlug mnie jezeli chodzi to tylko mechanicznie - jest prawie martwa.
zastanawiam się czy da się w tym modelu osiągać to upragnione spalanie do 7 litrów.
teoretycznie on ma podzespoły hondy a ten koncern z tego co wyczytałam w planach nie miał oszczędności tego silnika.
ten silnik spokojnie powinien w mieście zejść do okolic 7 - 8 litrów a w trasie w okolice 5 - 6 ... turbine mozna sprawdzić czy w ogóle się kręci i jaki ma luz na wirniku ... trzeba zdjąc wąż dolotowy do niej i palb=cami mozna dojść do wirnika. A sprawdź cjeszcze czy taki gumowy "lejek" zaraz za turbiną jest cały. No i odepnij przepływomierz na próbę. Daj znac o wynikach tych "testów".
dorete, Mam taki silnik jak Ty, w miescie okolo 7, na trasie nie przekracza 5 i to nie tylko przy 90km/h. Faktycznie sprawdz pompe wtrysku, tez mialem z tym problem kiedys, ale u mnie objawialo sie to problemem z odpalaniem na zimnym silniku
turbine mozna sprawdzić czy w ogóle się kręci i jaki ma luz na wirniku ... trzeba zdjąc wąż dolotowy do niej i palcami mozna dojść do wirnika. A sprawdź cjeszcze czy taki gumowy "lejek" zaraz za turbiną jest cały. No i odepnij przepływomierz na próbę. Daj znac o wynikach tych "testów".
hey.. mam podobny problem, dziś mechanik powiedział mi że turbina nie działa chciałbym sprawdzić samemu co się dzieje zgodnie z powyższymi wskazówkami, ale mam kilka pytań:
1. wąż dolotowy do turbiny to jest ten który idzie od filtra powietrza?
2. o jaki gumowy lejek chodzi?
3. po odpięciu przepływomierza nie zauważyłem żadnej różnicy w jeździe - co to oznacza?
_________________ ach ten roverek.. ciągle trzeba coś przy nim pogrzebać.. :-(
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum