i w paru innych tematach ale mam jeszcze jedno pytanie. To że stuka to już wiem ale jakie są np objawy tego że pochłaniacz. albo stukający zawór idzie na emeryturę. Wczoraj trochę z tym walczyłem ale efektów żadnych.
Zadne przewody elementy nie dotykają elementów karoserii a w środku idzie dostać ......... nie mam już pojęcia jak to wyciszyć i mam podejrzenia że coś skończyło albo w niedługim czasie skończy.
Widzę że problem ten dotyczy różnych roverków z serią K, ja walczyłem wczoraj z 25 1,6 2000. ale jak na razie efekt mizerny
_________________ D-4D + Ubot 520xl
SPAMU¦
Wysłany: Nie Maj 30, 2010 07:41 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ja zastosowałam podkładkę gumową (taka prowizorka) pod pochłaniacz i od 4 tygodni mam całkowitą ciszę. Pochłaniacz wisiał tak około 1 - 2 mm nad (chyba) łapą silnika - ale jednak musiał wpadać w drgania przy pracującym silniku i stukać o nią.
Następnej uwagi nie jestem pewna, ale poddaję pod Waszą ocenę :
Cytat:
tego nie trzeba wywalać ale wyłączyć wtyczkę, a wtedy jest cisza
Czy to właściwe ? W takim przypadku zawór pozostanie (chyba) zamknięty a wówczas czy w baku będzie właściwie ciśnienie ? Czytałam, że nasze układy paliwowe są układami zamkniętymi (czy jakoś tak) i w baku wytwarza się podciśnienie, które jest wyrównywane właśnie dzięki pochłaniaczowi (chyba przez zasysanie powietrza przez ten wolny "zwisający" wężyk wchodzący do pochłaniacza oparów paliwa).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
nie mam już pojęcia jak to wyciszyć i mam podejrzenia że coś skończyło albo w niedługim czasie skończy.
