Forum Klubu ROVERki.pl :: [r200] Wymiana amortyzatora(ów)
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Paul
Pią Lis 19, 2010 10:54
[r200] Wymiana amortyzatora(ów)
Autor Wiadomość
zdzisiek 



Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 17
Skąd: Zawiercie



Wysłany: Pon Maj 24, 2010 14:04   [r200] Wymiana amortyzatora(ów)

Witam,

ostatnio miałem wrazenie że podczas przejeżdżania przez garby amortyzatory jakos dziwnie sie zahcowywaly, wiec postanowilem podjechac dzis na stacje diagnostyczna i przebadac zawieszenie. Niestety moje obawy sie potwierdzily i jeden z amortyzatorow sie po prostu wylał. Porblem tkwi w tym ze przed ostatnim przegladem, jakies 8-9 miesiecy temu kupowalem pare amortyzatorow, na ktore mialem rok gwarancji (o ile dobrze pamietam za calosc z robocizna placilem okolo 450zl).

Niestety w niewyjasnionych okolicznosciach zaginela mi faktura, wiec z gwarancji nici.

I teraz meritum sprawy, z tego co mi wiadomo to zaleca się wymiane amortyzatorów parami, ale z tego wykresu wynika że lewy ma wartość tłumienia 82% czyli praktycznie jak nowy, a drugi zaledwie 20% ;/ . I tu moje pytanie - co sądzicie o dokupowaniu nowego amortyzatora do już tego zainstalowanego, ewentualnie kupna używanego. Będe wdzieczny za każda opinie.

Ponizej wykres ze stacji diagnostycznej.

 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Maj 24, 2010 14:04   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Rafi200 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 82
Skąd: Kraków



Wysłany: Pon Maj 24, 2010 16:49   

Używanych amortyzatorów się nie kupuje,bo to tak jak byś kupił używaną prezerwatywe.
Wiem że to nie tania sprawa bo sam kupowałem w tamtym tygodniu 4 amortyzatory ale nie kupuj pojedynczo,bo pojeździsz trochę i wyleje Ci się ten co zostawisz teraz a tamten znów będzie w lepszym stanie i znów potem będziesz kupował jeden?
Nie wiem ile kilometrów zrobiłeś na tych amorkach ale jak po 8 miesiacach Ci się wylał to chyba nie były zbyt dobre...
_________________
Moc jest bogiem,prędkość nałogiem,nitro zabawą,a turbo podstawą...
 
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Pon Maj 24, 2010 17:21   

zdzisiek, amory wymienia się parami
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Pon Maj 24, 2010 17:33   

Rafi200 napisał/a:
Używanych amortyzatorów się nie kupuje
szoso420 napisał/a:
amory wymienia się parami
Zgadzam się w 100%. Lepiej kupić tańsze, ale nowe np.: Kager. Z tego co się orientowałem często w pudełkach Kagera jest Delphi i trafia się Bilstein.
 
 
zdzisiek 



Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 17
Skąd: Zawiercie



Wysłany: Pon Maj 24, 2010 19:05   

Przyznam że takiej odpowiedzi sie spodziewalem, tylko jak z kilka miesiecy znow sie wyleje to bede zly, a moze po porstu mialem pecha. No ale coz zrobic, kupujac samochod trzeba liczyc sie z wydatkami.

Mozecie polecic jakis sklep gdzie mozna kupic te tansze, bo jak narazie najtansze znalazlem za okolo 200zl/szt. Z gory dzieki.

Pozdrawiam.
 
 
greg-si 
Klubowicz





Pomógł: 152 razy
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 3530
Skąd: ze wschodu

Rover 400

Wysłany: Pon Maj 24, 2010 19:18   

Powinno się wymieniać parami. Czy na nowe to już wszystko zależy od źródła.
Ponad pół roku temu kumpel nie mając kasy na nowy amor kupił jednego używanego za 100zł z całą kolumną. Po wymianie okazało się że dostał idealną używkę mającą taką samą wartość jak ten po drugiej stronie czyli 77%.
Też jeden u niego się wylał stąd wymiana.
_________________
R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
 
 
shilus82 




Pomógł: 23 razy
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 857
Skąd: Wrocław

Rover 400

Wysłany: Wto Maj 25, 2010 08:19   

Ja sobie sprawiłem Kagery za 420 zeta komplet a w środku amorki made in Gabriel. Też były dobre,a jak mi założył mechanior, to przez pierwszy miesiąc na równej jak stół drodze dupka mi latała góra-dół(dziwne uczucie), potem troszkę osiadły i było super.Ale zawsze parami powinno się wymienić. Ja wymieniłem bo prawy tylny już zaczął się pocić, choć na ścieżce ten cieknący miał lepsze tłumienie bo coś koło 80%, a ten suchy coś koło 70%.
 
 
TomC 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 715
Skąd: Racibórz

Rover 400

Wysłany: Wto Maj 25, 2010 09:34   

Ja mam takie rozwiązanie: wymień parę a sprawny w karton. W tej chwili ma on 8 miesięcy. Może po kolejnych 8 miesiącach strzeli następny to wtedy złożysz komplet. Bedą teoretycznie miały podobne czasowo zużycie :razz: :wink:
_________________
-Nigdy nie rozmawiaj z idiotą.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.-
 
 
 
zdzisiek 



Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 17
Skąd: Zawiercie



Wysłany: Wto Maj 25, 2010 09:54   

Generalnie już postanowiłem że wymienie oba, pytanie teraz gdzie kupić żeby było w miare tanio i dobrze :P .

Dziś obdzwoniłem kilku mechaników i cena wymiany za strone 80zł + geometria, czy to normalna cena? Bo ostatnio wydawało mi sie że było deko taniej :P .
A za amortyzatory od 260 w góre, wiec raczej na własną reke zakupie.

TomC, znając życie znów strzeli po tej samej stronie co wcześniej, ale cii nie będe krakał :P .
 
 
Wydryszek 




Pomógł: 16 razy
Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 534
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Wto Maj 25, 2010 10:05   

Cena zdecydowanie za duża. Max to 100zł powinno być za oba chociaż jak się robi w centrum miasta to może tak być.
Ja przy wymianie obu z przodu, nie miałem robionej geometrii.
Z tego co wiem to nie trzeba.
_________________
"Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
 
 
DrMambo 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 102
Skąd: Otwock

Rover 200

Wysłany: Wto Maj 25, 2010 10:46   

nowe z gwarancją monroe 156 zł za sztukę (na przód) .. koleżka sprzedaje różne części .. mogę podać gg ..
 
 
zdzisiek 



Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 17
Skąd: Zawiercie



Wysłany: Wto Maj 25, 2010 11:05   

Ale takie nowe nowe, w sensie jeszcze nawet nie zamontowane?
Jesli tak to podaj gg, bo najtansze monroe znalazlem po 175zl :P . Jak cos to priv.
 
 
greg-si 
Klubowicz





Pomógł: 152 razy
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 3530
Skąd: ze wschodu

Rover 400

Wysłany: Wto Maj 25, 2010 13:29   

Wydryszek, zawsze jak się coś robi w zawieszeniu (końcówki, drążki, amory, sprężyny, cukierki) powinno się zrobić geometrę. Jest to tańsze niż wymiana elementów zawieszenia czy też piast bądź opon.
_________________
R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Wto Maj 25, 2010 13:53   

greg-si, nie przesadzaj z tą geometrią :wink: , może jeszcze po zmianie opon trzeba ją ustawiać? :razz:
po amorach i sprężynach nie trzeba, nic się nie przestawia :cool:
z resztą którą wymieniłeś się zgodzę bo nie mam wyjścia :smile:
greg-si, chcesz ustawiać po wszystkim twoja sprawa i twoje pieniądze :smile:
 
 
bonus89 




Pomógł: 29 razy
Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 1037
Skąd: Bychawa

Rover 200

Wysłany: Wto Maj 25, 2010 15:25   

ja polece Ci monroea kupiłem 3 lata temu tylko gazowe i tłumienie mają powyżej 80% nadal nic się z nimi nie dzieje nie ciekawego
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
DrMambo 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 102
Skąd: Otwock

Rover 200

Wysłany: Sro Maj 26, 2010 07:05   

poszło na priv ... jak ktoś chętny to mogę gg też podesłać .. w sumie wychodzi 312 za komplet przód ... to tyle co sztuka jakiś KYB itp .. :roll:
 
 
TomC 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 715
Skąd: Racibórz

Rover 400

Wysłany: Sro Maj 26, 2010 08:36   

DrMambo napisał/a:
jakiś KYB itp .. :roll:

Tak się składa że Kayab jest lepszy jakościowo od Monroe. To już nie ten Monroe co kiedyś...
 
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Sro Maj 26, 2010 08:48   

TomC napisał/a:
Tak się składa że Kayab jest lepszy jakościowo od Monroe. To już nie ten Monroe co kiedyś...

zgadzam się, u nas już nikt tego nie chce
 
 
DrMambo 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 102
Skąd: Otwock

Rover 200

Wysłany: Wto Cze 15, 2010 08:22   

sprawa jest podobna do zakupu opon .. zbyt wielu entuzjastów "sportowej" jazdy i myślicieli .. kupie coś czego logo jeździ na jakimś subaru .. znam wiele osób jeżdżących na monroe i oponach typu dębica frigo ... jeżdżą po x lat bezawaryjnie i nie potrzebne im zapłacić 300 zł na sztuce amorka żeby móc "chwalić się" po forach jaka to teraz bajka zawieszenie itp :)

[ Dodano: Wto Cze 15, 2010 09:22 ]
choć owszem wtedy można sobie nakleić na przednich drzwiach naklejkę kyb i wtedy 10 % do popularności na mieście :D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [R200/25, MG ZR] Workshop Manual ROVERki.pl
sknerko Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 23 Sro Paź 03, 2018 13:24
Prescenn
Brak nowych postów [220SDi `98] Wymiana łożysk amortyzatora
beldo Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 1 Sro Lip 08, 2009 08:19
Fargo80
Brak nowych postów [220 SDI 97] Tulejka amortyzatora tylniego - wymiana?
korzen Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 6 Pią Lut 05, 2010 23:58
dragon
Brak nowych postów [R25] Łożysko amortyzatora przedniego
boli88 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 0 Wto Mar 28, 2017 08:23
boli88
Brak nowych postów [R25] Poduszki amortyzatora z seryjnego do gwintowanego
herobot Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 0 Pon Cze 19, 2017 17:14
herobot



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink