Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Kłopot w wysprzęglaniem - odpowietrzanie układu
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Kłopot w wysprzęglaniem - odpowietrzanie układu
Autor Wiadomość
doktordeep 



Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 14
Skąd: Katowice



  Wysłany: Wto Sty 26, 2010 12:58   [R75] Kłopot w wysprzęglaniem - odpowietrzanie układu
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000

Witam, przeszukałem forum, znalazłem kilka wydawałoby się podobnych problemów, jednak żadne nie pokrywa się tak naprawdę z tym, przez co przechodzę teraz :sad: ale po kolei...
Kłopot stanowi zmiana biegów, gdyż te nie bardzo maja ochotę płynnie wchodzić, a w skrajnych przypadkach całkiem odmawiają posłuszeństwa. Problem Ciągnie się juz szmat czasu. W lipcu 2009 wymieniłem tarczę+docisk, co poprawiło stan rzeczy, jednak po ok 2 - 3 tygodniach wszysto zaczęło się od nowa. Najpierw przy zmianie coś sobie chrupało i zgrzytało, a później biegi już w ogóle nie chciały wskakiwać. Wtedy, w serpniu 2009 przyplątała się również wymiana linki zmiany biegów, co również spowodowało krótkotrwała poprawę, jednak zbyt krótkotrwała. Wtedy również spróbowałem odpowietrzyć sprzęgło i to byl strzał w 10. Czynność tę powtarzałem regularnie co mniej więcej miesiąc, a im dłużej jeździłem po odpowietrzeniu tym biegu wchodziły gorzej. Myślałem że to przez pompę sprzęgła i dlatego też została wymieniona w tym miesiącu na nową Delphi do anglika. Wystarczyło zamienić przewody i wszystko ładnie pasuje. Jednak Sielanka i w tym przypadku trwała aż 1! dzień po wymianie. Następnego dnia już zaczęło coś chrupać, kolejnego biegi już nie chciały wchodzić i tak do dzisiaj, sytuacja stale śie pogarsza. Dodam, że teraz jest troszkę inaczej, gdyż jeśli podeptam trochę pedał sprzęgła bieg udaje się wrzucić i to czasem nawet dosyć płynnie.
Czyżby tym przyszła pora na wysprzęglik??

Bardzo liczę na Waszą pomoc, ponieważ już powoli tracę nadzieję

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez apples Sob Cze 11, 2011 18:36, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Sty 26, 2010 12:58   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Wto Sty 26, 2010 13:24   

doktordeep, Tak, ja tak miałem jak pierwszy wysprzęglik padł. A próbowałeś oprócz odpowietrzania dolać płynu kiedyś? Spróbuj, powinno doraźnie pomóc, ale trzeba było razem z tarczą i dociskiem wymienić wtedy wysprzęglik, bo do niego też trzeba skrzynie zwalać.
_________________
"Walduś, pamiętaj cycu..."
 
 
 
domel-x 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 505
Skąd: Inowrocław



Wysłany: Wto Sty 26, 2010 13:46   

Rowan napisał/a:
, Tak, ja tak miałem jak pierwszy wysprzęglik padł.
a ciekł ci płyn z niego :?:
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Wto Sty 26, 2010 16:06   

domel-x, tak, ale powoli co dwa tygodnie trza było dolewać.
_________________
"Walduś, pamiętaj cycu..."
 
 
 
kris-tofer 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019

Rover 75

Wysłany: Wto Sty 26, 2010 16:34   

Wysprzęglik nie zawsze musi cieknąć, żeby okazało się, że jest uszkodzony. U mnie te same objawy i tak jak piszę, wysprzęglik nie ciekł a był w jakiś sposób uszkodzony.
 
 
 
domel-x 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 505
Skąd: Inowrocław



Wysłany: Wto Sty 26, 2010 17:57   

kris-tofer, właśnie myslaem nad tym ze może w jakiś sposób zapowietrzać układ ,a nie przepuszczać płynu,tylko jak trzymasz pedał wciśniety to jest w układzie ciśnienie i musi lecieć płyn .sam niewiem :bezradny:

np. u mnie leciało lekko odpowietrznikiem(dwa dni i miekki pedał) ,t.z. na łączeniu rurki i odpowiecznika ,narazie niewymieniałem wysprzeglika tylko dospawałem (tak jak lodówki)rurke długą zeby łatwiej odpowietrzyć i na końcu ze starego wysprzeglika końcówke narazie jest ok
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Wto Sty 26, 2010 18:03   

Bo można odpowietrzać 1000 razy jak się dolewa mało płynu. Płyn pod korek i wtedy. Raz się zapomniałem i o jeden raz za dużo odkręciłem odpowietrznik. Układ się zapowietrzył ponownie.
 
 
kris-tofer 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019

Rover 75

Wysłany: Wto Sty 26, 2010 20:57   

domel-x, też się nad tym zastanawiałem, może gdzieś zaciągał powietrze przy puszczeniu pedału sprzęgła, jeśli w ogóle płyn leciał tow bardzo niewielkich ilościach, tak, że nie wypływał ze skrzyni, a odpowietrzać i dolewać płynu trzeba było dwa razy w tygodniu przy codziennej jeździe po mieście.
 
 
 
doktordeep 



Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 14
Skąd: Katowice



Wysłany: Wto Sty 26, 2010 22:42   

Rowan, płyn był uzupełniany prawie przy każdym odpowietrzaniu. Teraz w piątek przy wymianie pompki również. Wysprzęglik mieli wymienić, tak jak napisałeś razem z tarczą i dociskiem, ale z przyczyn do dzisiaj mi nieznanych wymienili jedynie to pierwsze...

Reasumując wymiana wysprzęglika powinna rozwiązać spędzający mi sen z powiek problem. Czytałem, że dobrym posunięciem byłby wybór tego z freelandera. Podobno trzeba coś tam dogiąć, żeby pasowało do R75. Mógłby mi ktoś to odrobinkę przybliżyć?
Może znacie jakieś inne zamienniki, w które warto zainwestować??


Pozdrawiam
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Sro Sty 27, 2010 08:15   

doktordeep, nic nie trzeba doginać. po prostu chodzi o to, że wężyk odpowietrznika ma inne gięcie niż ten oryginalny z CDT, ale nie ma obowiązku wymiany tych wężykow, można zostawić stare.
_________________
"Walduś, pamiętaj cycu..."
 
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Sro Sty 27, 2010 09:35   

Jaki płyn masz zalany?
Zgodnie z zaleceniami rovera powinien Być Shell DOT4.
Miałem Organiki i mi kiepsko sprzęgło chodziło, po wymianie wszystko OK.
 
 
doktordeep 



Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 14
Skąd: Katowice



Wysłany: Sro Sty 27, 2010 10:27   

Płyn używany przy odpowietrzaniu to słodka tajemnica mojego mechanika, ale dowiem się wkrótce, bo to na szczęście mój znajomy. Wydaje mi się jednak, że płyn zdawał egzamin, ponieważ po odpowietrzeniu biegi wskakiwały przez ok miesiąc. Oczywiście im dalej w las tym gorzej i o ile chwile po odpowietrzeniu wszystko działało płynnie, to po jakichś 2 tygodniach zaczynały się zgrzyty, a później sytuacja jeszcze się pogarszałą. W skrajnych przypadkach musiałem wrzucać biegi przy wyłączonym silniku, bo na odpalonym nie dało się wbić żadnego. I tak też na dwójce ze dwa razy kulałem się do warsztatu moim R75...wstyd...

Rowan Jeśli dobrze zrozumiałem to te przewody z nowego wysprzęglika można wymienić na dotychczas używane(tak jak to miało miejsce z pompką), ale również i nowe można bez kłopotu podłączyć??? czy to inne gięcie wężyka może mieć wpływ na późniejszą eksploatację??

pozdros

[ Dodano: Sro Sty 27, 2010 10:27 ]
http://allegro.pl/item889...ik_sprzegl.html

zapomniałem poprosić abyście rzucili okiem
 
 
kris-tofer 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019

Rover 75

Wysłany: Sro Sty 27, 2010 11:17   

U mnie nie pasował przewód od wysprzęglika do rurki od pompki ale dał się wygiąć i wszystko jest dobrze, a wysprzęglik też od land rovera.
 
 
 
domel-x 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 505
Skąd: Inowrocław



Wysłany: Sro Sty 27, 2010 12:05   

tam masz takie same końcówki z zawleczką jak przy pompie ,możesz śmiało zmienić
 
 
doktordeep 



Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 14
Skąd: Katowice



Wysłany: Czw Sty 28, 2010 11:59   

Byłem dzisiaj odpowietrzyć to nieszczęsne sprzęgło i póki co działa bez zarzutu. Pogdybaliśmy co dalej i stanęło na tym, że jutro sprawdzimy odpowietrznik, ponieważ wysprzęglik podobno jest sprawny...Sam nie wiem, w każdym razie moja wiedza w tym zakresie już sie wyczerpała :roll:

ps. płyn to ani organika, ani shell

pozdrawiam
 
 
hubert8605 



Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 6
Skąd: Ostrowiec



Wysłany: Czw Sty 28, 2010 21:45   

ja mam taki sam klopot, wymienilem co prawda tylko pompke sprzegła wraz ze zbiorniczkiem, nastepnie odpowietrzylem...pojedzilem i problem ze zmniana biegów wrocil. Myslalem ze układ sie zapowietrzył, probowalem znow odpowietrzyc ale pedał wpadł w podloge i nie mam pojecia jak i dlaczego tak sie stało.... Nie mam juz siły do ego samochodu :( . Jak sprawdzic ten wys[przeglik, czy da sie go wymienic bez haratania skrzyni?
 
 
kris-tofer 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019

Rover 75

Wysłany: Czw Sty 28, 2010 23:40   

hubert8605, jak odpowietrzasz w podany na forum sposób, to musisz już po zakręceniu odpowietrznika podnieść ręką pedał sprzęgła i ponownie go napompować.
Jeśli wymienili Ci pompkę a problem powrócił to już wina wysprzęglika jest. Nie da się go jednak wymienić bez odkręcania skrzyni, bo założony jest on na wałek i styka się bezpośrednio z dociskiem. Sprawdź, czy na łączeniu skrzyni i silnika nie ma śladów płynu ze sprzęgła. Jeśli jest to ewidentnie wysprzęglik do wymiany.
 
 
 
domel-x 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 505
Skąd: Inowrocław



Wysłany: Pią Sty 29, 2010 09:42   

hubert8605, na nową wymieniłeś??
 
 
hubert8605 



Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 6
Skąd: Ostrowiec



Wysłany: Pią Sty 29, 2010 10:34   

na nową ale uzywaną. Tzn pompka pochodzi z uta z 2007r, i wydaje mi się ona sprawna. Kupił ja mój znajomy z rok temu, bo myślał że jemu tez padła, ale poprostu nie mial płynu zbiorniczku. Sprawdzałem ją, cisnienie jest, i nie leje się zniej. Wydaje mi się ze to jednak wysprzeglik.
 
 
kris-tofer 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019

Rover 75

Wysłany: Pią Sty 29, 2010 17:33   

hubert8605, na forum jest opis jak samemu wymienić wysprzęglik, podejmujesz się? :)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] problem z wysprzęglaniem
marcin.misek Rover serii 75, MG ZT 1 Sob Lip 28, 2012 23:01
apples
Brak nowych postów [R75] Kłopot z zapalaniem
robi81971 Rover serii 75, MG ZT 11 Czw Paź 22, 2009 09:18
ordowik1_o2.pl
Brak nowych postów [MG ZT] Kłopot z obrotami, LPG
krystian1 Rover serii 75, MG ZT 22 Czw Wrz 25, 2008 11:43
cino20
Brak nowych postów [R75] Kłopot z zapalaniem po lekkim wystygnięciu
gienek73 Rover serii 75, MG ZT 9 Wto Mar 08, 2011 17:13
gienek73
Brak nowych postów [R75]sprzęgło, odpowietrzanie
raby1b Rover serii 75, MG ZT 8 Sob Lip 23, 2016 00:40
raby1b



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink