Wysłany: Nie Cze 27, 2010 21:49 [R200 1.4 16V] jak ciepły nie pali
Witam
Zmieniłem głowice w silniku z r25 na taką z 200 bo miałem HGF. W Głowicy tej było planowanie, sprawdzanie szczelności, wymiana uszczelniaczy. I teraz mam taki problem, że silnik jak jest zimny pali bez problemów a jak się zagrzeje i przejedzie 8 km w mieście to juz nie odpala. Objawy są takie jakby brakowało prądu. Silnik ostygnie i wszystko wraca do normy.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Cze 27, 2010 21:49 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
posprawdzaj wszystkie kable, może gdzieś przy okazji hgfu któraś masa się przetarła, albo nie dokręcona, albo cuś takiego...
głowicę sam planowałeś, czy dawałeś komuś, może tam jakiś syf został, i poszedł do oleju potem
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Sprawdziłem kable el. podciśnienia układ chłodzenia wszystko niby ok. Co prawda przegoniłem roverka do 5tys obr/min i z odpalaniem problem jakby znikł choć czasem ma delikatna przycinkę ale odpala. I w tym samym czasie pojawił mi sie kolejny problem a mianowicie zwiększa mi sie poziom oleju w misce. Czasem zadymi na niebiesko ale czuć ostrą mieszanką paliwową. Wydaje mi się, że to sonda. Dzieje się to tylko na zimnym silniku. Wcześniej też miałem ciśnienie w baku takie że odkręcając korek wlewu paliwa było wyraznie czuć wypychanie korka oraz ssssyyyczenie, obecnie tego nie ma. Za chwile wyjeżdżam na wakacje dość daleko i zastanawiam się czy ten pomysł przy takiej syt. z autem jest rozsądny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
