Wysłany: Nie Lip 11, 2010 07:41 [Freelander] Słabsze światło w prawej lampie
Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2000
witam zauważyłem że w prawej lampie mam o 50% słabsze światło sprawdziłem kostkę jest jak mówka nie jest zaśniedziała wymieniłem żarówkę i nadal to samo a dodatkowo w lewej przy zgaszonym silniku postojówka świeci normalnie a jak pracuje silnik żarówka mruga w rytm pracy silnika , wiem że muszę pojechać do elektryka ale tak z ciekawości pytam może ktoś tak już miał i wie co to za dolegliwość ostatnio nie zdarzało mi się jeździć w nocy więc nie wiem od jak dawna tak się dzieje Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sro Gru 22, 2010 23:25, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lip 11, 2010 07:41 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Witaj.
Jeżeli żarówka mryga w rytm pracy silnika to oznacza to tylko jedno.
Musisz posprawdzać punkty masy
Silnik drga, przenosi wibracje na karoserię, masa gdzies nie styka i masz taki efekt.
Poprawcie mnie jeśli się mylę.
Wykreć lampę z tyłu i tam jak wykręcisz lampy masz do boku dokręcany kabel masy.
One lubia zaśniedzieć.
Przeczyść i powinno być OK.
Kolejny problem może znajdowac się pod listwą progowa bagażnika.
Otwórz klapę, ściągnij listwę i tam pod nia masz kabelki, zobacz czy tam nie jest przetarte.
Jak nie pomoze to odłacz akumulator wyjmij przekażniki i przeczyść styki.
Myślę że jak zrobisz tak jak pisze będzie OK.
dzięki za rady jutro pokombinuje powiedz tylko który to przekaźnik ?( czy to te przy lampie żółte ) posprawdzam punkty masy jak sobie nie poradzę pojade do elektryka dzięki i Pozdrawiam
Kolego amik, tylko masa w prawej lampie ! zrób test do wtyczki lampy idzie kabelek koloru czarnego to jest masa i tam wkładasz kabelek i na krotko do masy akumulatora, ja tak zrobiłem i przyznam że nie miałem czasu i tak z tym na razie śmigam, u mnie problem był z lewą lampą słabo świeciła jarzyła się kierunek nie działał wo gule a żarówka ok. szalały też silniczki od lamp po prostu szalały góra duł z mojego elektronicznego doświadczenia mówiło mi to tylko brak masy, Ale UWAGA ! zauważyłem w naszych LR, kabelki idące do lamp głównie masa idzie sobie obok wentylatorów i czasami kabelek spada i wentylator go przeciera na pewno u mnie tak się stało, ale zrobiłem właśnie tak jak pisze powyżej, no jak znajdę czas będę szukać przyczyny jak będzie to jakaś wada to napisze na forum.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum