Wysłany: Wto Sie 03, 2010 15:25 Rover 200 - 75KM czy 103KM?
witam ponownie
kolejne nurtujace mnie pytanie przy okazji wyboru Rovera 200 - jaka wersje silnikowa wybrac? najpopularniesza jego odmiana wydaje sie byc wersja 103 konna. znalazlem jednak kilka ciekawych ofert na wersje z silnikiem o mocy 75KM. a wiec... jak to sie ma do spalania, kultury pracy oraz osiagow? z tego co wyczytalem na forum, spalanie ksztaltuje sie na podobnym poziomie - prawda czy mit? natomiast z tabelek wynika (co zreszta nie zaskakuje), ze wersja 103 ma lepsze przyspieszenie do 100 oraz wieksza predkosc max. o kulturze pracy i awaryjnosci nic nie znalazlem. jak to zatem wyglada? od razu zaznaczam, ze autem bede jezdzil glownie po miescie. dluzsze trasy raczej rzadko.
dzieki z gory oraz pozdrowienia dla wszystkich roverzystow
Ostatnio zmieniony przez boch Wto Sie 03, 2010 15:32, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Sie 03, 2010 15:25 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Wto Sie 03, 2010 15:32
Znajomy mechanik który pracował w serwisie Rovera powiedział mi kiedyś, że dla siebie wziąłby słabszą wersję bo wytrzymywała większe przebiegi... Ja w życiu lubie sobie depnąć czasem . pozdro!
a jak jest z komfortem jazdy - pomijajac juz kwestie osiagow, ponoc jednostki 8 zaworowe sa glosniejsze i cechuja sie gorsza kultura pracy od 16. jak to jest w praktyce?
diesel raczej odpada. cena dobrego egzemplarza w dieslu troche mnie odstrasza. poza tym halas... skoro benzynowce sa glosne, to strach pomyslec jak to jest w ropniakach zapomnialem tez dodac, ze lubie sluchac muzyki w aucie
na wersje 1.6 jeszcze w okolicy nie trafilem. dominuja 1.4 103KM.
jak 1.4 to bierz 103KM, mocy zawsze kiedyś zacznie CI brakować, a lepiej startować z pułapu tych stu rumaków, choć w dzisiejszych czasach ze świateł ciężko zabłysnąć, nawet wózek na zakupy może CIe skillować
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Pomógł: 15 razy Dołączył: 09 Kwi 2009 Posty: 307 Skąd: Grabów nad Prosną
Wysłany: Wto Sie 03, 2010 20:56
Ja tam mam 75KM i nie powiem - daje rady i tragedii nie ma, ale gdybym teraz miał wybierac pomiędzy 8V a 16V to zdecydowanie brałbym ten drugi Pamiętaj, że zapas mocy zawsze Ci się przyda - a to do wyprzedzania, a to do elastycznej jazdy, a do żeby poszaleć trochę, więc ja na Twoim miejscu śmiało skłaniałbym się ku tej mocniejszej wersji. Albo możesz zaszaleć i wybrać 1.8Vi 140 KM
nie ukrywam, ze bardziej mnie kreci ta w dwoch furtkach. ciekawiej sie prezentuje na tych alufelach. no i szyberdach. co powiecie na ich temat? Pleszew wciaz zle sie kojarzy jako miejsce poszukiwan samochodow uzywanych?
Wysłany: Pią Sie 06, 2010 10:14 Re: Rover 200 - 75KM czy 103KM?
boch napisał/a:
witam ponownie
kolejne nurtujace mnie pytanie przy okazji wyboru Rovera 200 - jaka wersje silnikowa wybrac? najpopularniesza jego odmiana wydaje sie byc wersja 103 konna. znalazlem jednak kilka ciekawych ofert na wersje z silnikiem o mocy 75KM. a wiec... jak to sie ma do
Osobiście wybrałbym wersję 16v... a najlepiej 1.6 16v.
Różnica w spalaniu zamyka się z reguły w granicach litra. Wersje 1.6 jeźdżą przyjemniej od słabszych wersji. Niezawodność porównywalna... choć może wersja 8V jest odrobinę bardziej niezawodna.
Za moją propozycją przemawia:
- wyposażenie - wersji 216 sa często bardzo bogato lub wręcz maksymalnie wyposażone. Łącznie z takimi dodatkami jak drewno na drzwiach, skórzano-drewniana kierownica, itd..
- jakość materiałów i kolorystyka - kolory tapicerki niedostępne w 214 a materiał to w najgorszym wypadku welur. Podczas gdy w wersji 8V spotyka się " czarno-zielony drelich".
- bezpieczeństwo - 216 ma najcześciej 2x airbag, ABS i wentylowane hamulce.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
lubie sobie depnąć czasem 
. pozdro!
zapomnialem tez dodac, ze lubie sluchac muzyki w aucie 
140 KM 
