Wysłany: Pon Lis 29, 2010 22:40 [R214] gaśnie , może brak ładownia ??
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1996
Mam problem z Roverem 214 Si , czasem mu sie zdaży , że poprostu jadąc np. podczas sygnalizowania skrętu , albo odrazu po odpaleniu i załączeniu radia samochód jakby przestawał ładować akumulator ,światła świecą słabiej radio włącza sie tylko na ułamek sekundy, po chwili gaśnie , później jak go odpalam to znów gaśnie , chyba że nie ma włączonych świeteł , ktoś wie może dlaczego , co trzeba wymienić itd
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Lis 29, 2010 23:13, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lis 29, 2010 22:40 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
pierwsze co bym zrobił to zamienił sie z kimś na akumulatory, jeśli inny będzie dobry i sie nie rozładuje to znaczy że Twój jest do wymiany, jeśli nie to najaprawdopodobniej na szczotkotrzymaczu padł ten rezystorek czy coś takiego , po wyjęciu alternatora łatwo to wymienić i dostaniesz w całości, pozdro
Akumulator na 100% jest ok ma dopiero pół roku , a sprawdzałem również na miesięcznym akumulatorze i to samo . Jeszcze teraz ta pora roku , garaż mały nie ma jak grzebać w autku nawet
Nie ciesz się, to tylko chwilowe. Pojawi się znowu w najmniej oczekiwanym momencie
Ja miałem odwrotnie - raz na jakiś czas wszystko rozświetlało się bardziej niż normalnie ( światła, podświetlenie zegarów). Alternator trzeba było reanimować.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum