Tomi, ale wyjdzie z tego. w dobrych rękach jest
HGF?
_________________ Nic nie trwa wiecznie...
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Pią Sie 20, 2010 08:32
Po powrocie z urlopu, przy próbie uruchomienia, chrząkną i nie chciał zapalić. Kręcił innaczej, więc padło podejrzenie o walnięty rozrząd (!!!). Po zdjęciu osłony okazało się, że pasek jest i to napięty. Pobieżne oględziny wskazywały na to, że w takim razie przeskoczył o jeden lub dwa ząbki na którymś wałku. Po rozebraniu dolnych osłon i ustawieniu dolnego koła na znaki, góra okazała się być o.k. Po dłuższych bezskutecznych poszukiwaniach, przyszedł czas na ostateczność... sprawdzanie kompresji. Okazało się, że stracił kompresje na wszystkich cylindrach praktycznie z dnia na dzień (!!!).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum