Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: wszystkie
Powitać Panow
Nie moge sobie poradzic z moim wozidupskiem. Problem wyglada tak ze niewazne na jakim biegu jade autko strasznie slabo przyspiesza zanim turbina sie zalaczy, bez znaczenia jest rowniez jak mocno wcisne pedal gazu auto przyspiesza jednostajnie a chyba im wieksze obroty to powinno coraz mocniej ciagnac. Jak turbo zacznie dmuchac to na biegach 1,2 i 3 leci w miare fajnie lecz na biegu 4 i 5 znow nawet mimo cisnienia z turbiny licho ciagnie.
Filtry sa nowe, bledow nie ma, weze od turbo dobrze dokrecone i szczelne, odpiecie przeplywki nic nie pomaga, turbina pol roku temu regenerowana, wiazki nie rozpruwalem jeszcze, EGR zaslepione.
Czy winowajca moze byc pedal hamulca, wtryski/pompa wtryskowa, jakies przedmuchy w silniku?
Wiem ze to jest duze i ciezkie autko ale niedawno jazda nim dawala mi ogromna frajde, teraz czuje sie w nim jak emeryt z tych glupich historyjek
Pomozcie bo juz zadnych pomyslow wiecej nie mam
EDIT:
Zrobilem testy:
0 - 100km/h - 16sek
60 - 100 - IV bieg - 10sek
80 - 120 - V bieg - 15sek
Czujnik hamulca zdatny do uzytku.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sro Lut 23, 2011 22:50, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sro Wrz 01, 2010 21:55 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 135 Skąd: Wołów
Wysłany: Czw Wrz 02, 2010 20:47
a ja mam dziwne wrażenie ze te testy cos nie bardzo zrobiles...a dlatego ze moj ma do 100 w granicach 11.5-12 sekund mi sie tak udaje wykrecic, no i na czwartym biegu od 60 do 100 ma w sumie moze sekunde mniej niz twoj tak w granicach 9-10 sekund, takze wydaje mi sie ze masz ok ale sprobuj go bujac od 0 do 100 tak na pierwszym biegu gdzies do 4200-4500 obr na dwojce mniej wiecej tak samo i na trojce juz do stowki... Ja czasem tez mam wrazenie ze jest mulowaty np. szwagra berlingo jak nim jezdze to jakos po miescie taki zrywniejszy ale za to na trasie tak powyzej 90 to jego to masakra...jak maluch a nasze roverki odwrotnie w sumie....pozdro!
Niestety nie ujade do 100 km/h na III biegu gdyz powyzej 3000 obrotow silnik ledwo ciagnie. Dzis uslyszalem jakies przedmuchy z tylu silnika jakby pod turbina, czy to mozliwe zeby turbina sie rozszczelnila po pol roku czy to moze gdzies indziej mi dmucha? Manometr zamiast 1.2 atm pokazuje mi nagle jedyne 0,7 atm i nagle przy 3000 obr spada do 0,4. Te przedmuchy to takie pykanie powietrza w rytm klekotania silnika. Jutro turbina idzie do pana ktory mi ja regenerowal niech sprawdzi co i jak.
[ Dodano: Pon Wrz 06, 2010 19:06 ]
Turbina byla na sprawdzeniu i Pan od regeneracji powiedzial ze pompa jest sprawna mechanicznie i zeby szukac problemu gdzie indziej. Z kolei znajomy powiedzial ze zawor wastgeate ciezko chodzi gdy probowal go recznie poruszyc (podkreslam, magik od turbin powiedzial ze wszystko jest ok). Jak faktycznie sprawdzic domowym sposobem czy ten zawor jest sprawny?
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 135 Skąd: Wołów
Wysłany: Pon Wrz 06, 2010 19:57
Witam!
No niestety nie pomoge jak sprawdzić domowym sposobem bo sam nie wiem... No ale poszukałbym wszelkich nieszczelności przy wężach od turbo bo to na troche tak wygląda niech ktoś gazuje autem a Ty obczajaj gdzie ten gwizd, a tak w okolicy turbiny to ja mialem taki swist jak mi się łącznik elastyczny układu wydechowego rozszczelnil, to najlepiej na kanale wyczaic...Pozdro!
Gdyby wina lezala w wezach to turbina dawalaby pelne cisnienie ale na silnik nic by nie szlo. A tu z turbiny idzie mi cisnienie max 0,6 bara, tak z dnia na dzien spadlo z 1,2. Zastanawiam sie czy ten gosc od regeneracji nie robi mnie w ciula. Czy nieszczelnosci w silniku lub jakie kolwiek inne uszkodzenie silnika mialoby wplyw na zmniejszenie cisnienia podawanego z turbiny, zakladajac ze jest ona w 100% sprawna?
No to jest niby fabryczne cisnienie, ale inni maja wiecej niz ja mialem i jezdza i nic im sie nie dzieje (oczywiscie nikomu zle nie zycze
[ Dodano: Sro Wrz 08, 2010 16:45 ]
Bylem u kolejnego magika, ten z kolei podpial komputer (mial sterownik KTS 5xx <chyba 560>, tak na nim pisalo), nie pokazalo zadnych bledow ale cisnienie atmosferyczne na biegu jalowym pokazalo okolo 640 MPa a przy dobrym dogazowaniu na postoju wykazalo okolo 740 i bardzo Pana to zdziwilo. Sparwdzal miernikiem przeplywke i wyszlo ze podaje napiecie okolo 2.4V a powinno ponad 4 dawac. Polecil sprawdzic na innej przeplywce czy wszystko sie poprawi. Czy ten Pan mechanik slusznie uwaza ze przeplywka siadla biorac pod uwage zle napiecie?
Odrazu spytam czy ktoś zna kogos w Mielcu lub okolicach kto moglby mi urzyczyc swojej przeplywki w celach testowych zeby na darmo nie kupowac innej?
Ile kosztuje i gdzie mozna zdobyc nowa, lub od jakiego auta mozna podmienic rzeplywke?
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Sro Wrz 08, 2010 16:14
Nowa oryginalna przepływka Boscha to spory koszt, popatrz na www.tomateam.pl Można podmienić sam wkład za 200zł z jakiegoś tam modelu, poszukaj na forum. Ale, w SDi przepływomierz steruje tylko pracą zaworu EGR i nie powinien mieć raczej wpływu na Twoją usterkę. Odepnij wtyczkę od niego i sprawdź jak auto będzie się zachowywać.
Tak wiem, ze przeplywka u mnie ma wplyw tylko na EGR ale, ze mam go zaslepioneg to rownie dobrze mogloby jej nie byc ale w akcie desperacji bylem gotow ja wymienic. Odpinalem ja i nic nie pomagalo ale mechanik to mechanik iles tam lat siedzi w temacie wiec mimo wszystko bylem gotow przyznac mu racje. Mimo, ze Roverki to zupelnie inna planeta w porownaniu do grupy VAG oraz PSA.
Lecz dzis nastapil przelom. Az wstyd sie przyznac. Powodem oslabienia silnika i niewydolnosci turbiny byla poprostu niedostateczna ilosc doprowadzanego powietrza. Prosciej mowiac rura dochodzaca do puszki z filtrem powietrza sie zagiela i nie bylo przeplywu, a zagiecie znajdowalo sie pod akumulatorem wiec nie bylo widoczne.
Problem slabej turbiny rozwiazany, temat mozna zamknac
Zostal tylko problem slabego silnika w zakresie do 2000 obrotow.
Ja z chęcią użyczę przepływki itp. A tak przy okazji chcialbym porównac osiągi z innym SDI bo wydaje mi się ze mój do 2000rpm idzie ładnie a później już nie tak jak powinien.
bob1987, dzieki za oferte i chec pomocy ale nie bedzie takiej potrzeby przekladac przeplywki
Kiedys mozemy sie sprobowac na lotnisku porownujac osiagi swoich roverkow
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum