Pomógł: 9 razy Dołączył: 21 Paź 2007 Posty: 256 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Paź 21, 2007 22:36 [R 200Si 1.4 '97 rok]Problemy z wycieraczkami
Witam,
Mam taki problem ze swoim roverkiem. Gdy wlacze wycieraczki na czasowe działanie, wycieraczki chodzą mi w następujący sposób:
z takiej pozycji _ _ ida w taka \ \ i staja
chwile potem wracają do dołu i ida do takiej // staja
potem do końca w lewo i staja na takiej | |
dalej nie wiem bo juz mnie szlag trafia i je wlaczam na normalne chodzenie i czekam az dojada do dołu i je wylaczam.
a co do normalnego trybu chodzenia... gdy je wylacze w jakie kolwiek pozycji to poprostu staja, nie wracają do dołu. nie uznałbym tego jako problemy gdyby nie to, ze tylnia zawsze wraca, nie ma znaczenia kiedy wylacze.
teraz moje pytanie. Czy do sie cos naprawić by przednie wycieraczki normalnie chodziły na "czasowym" trybie czy trzeba kupić ten mechanizm, a jeżeli tak to czy ktoś wie gzie to można nabyć? I jeszcze jedno... czy na normalnym trybie one zawsze sie tak zachowują ?
Dziękuje i pozdrawiam,
Marcin
_________________ O_o
Ostatnio zmieniony przez marcin8c Nie Paź 21, 2007 23:43, w całości zmieniany 3 razy
SPAMU¦
Wysłany: Nie Paź 21, 2007 22:36 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Da sie to naprawić polecam przeczytanie technicznego FAQ na www.roverki.pl tam znajdziesz odpowiedź i sposób naprawy A techniczny FAq przyda się teraz i w przyszłości
A przede wszystkim przeczytaj zasady pisania postów w kąciku Usterek i popraw temat
Pomógł: 9 razy Dołączył: 21 Paź 2007 Posty: 256 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Paź 21, 2007 23:46
temat poprawiony, techniczne FAQ w trakcie przeglądania a co do pisowni to tutejszy "słownik" nie ma wszystkich słów a ja na swoim Mac'u nie mam zainstalowanej polskiej klawiatury...
Naprawialem juz wycieraczki w sposob przedstawiony w poradzie i dzialaly ponad pol roku, teraz wywala mi caly czas bezpiecznik bo blaszka jest juz calkowicie zjechana. W poradzie pisze aby blaszke wygiac lub przedluzyc, za pierwszym razem wygialem, z tym ze teraz sie juz nie da dla tego moje pytanie brzmi: czy ktos juz probowal to przedluzac, jesli tak to w jaki sposob?
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez giewu Sob Gru 01, 2007 19:48, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 96 razy Dołączył: 08 Sie 2007 Posty: 895 Skąd: Rzeszów
Wysłany: Pią Lis 30, 2007 17:35
rozwiązaniem najprostszym jest do lutować styki wyciągniete z przełącznika (np. świateł mijania w moim przypadku z poloneza ) juz 1,5 roku wycieraczki smigają dobrze
Juz o tym myslalem, ale mam kilka problemow, tu w niemczech nie ma polonezow a po drugie nie mam kwasu lutowniczego ani kalafoni
[ Dodano: Pią Lis 30, 2007 18:14 ]
a moze to w 2 miejscach przewiercic i skrecic cienkim stalowym drucikiem, tylko czy to bedzie przewodilo prad dobrze?
[ Dodano: Pią Lis 30, 2007 19:09 ]
zrobione, jutro tylko zalozyc i patrzec czy bedzie dzialalo
Ostatnio zmieniony przez sTERYD Sob Gru 01, 2007 19:29, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum