Witam,
Mam zamiar kupić fajny samochód do 10 tyś. , tak więc nic dziwnego, że moją uwagę przyciągnęły Roverki - najchętniej w dieslu. Poniżej zamieszczam link do ogłoszenia samochodu, który mógłbym w najbliższym czasie bez większych problemów obejrzeć. Sam nie jestem bardzo doświadczony w tej kwestii, dlatego proszę o Waszą opinię Ponad to prosiłbym o jakieś wskazówki - na co zwrócić szczególną uwagę przy oglądaniu go - oprócz tych ogólnych zamieszczonych w temacie "ROVER - PORADY DOTYCZĄCE KUPNA" i linkach w nim znajdujących się (no chyba, że któreś są wg. Was krytyczne)
Autko z fotek widać, że miało z tyłu jakąś przygodę. Co do przebiegu to raczej obstawiam, że kręcony. Nikt nie kupuje diesla żeby stał w garażu a 145 kkm to trochę za mało jak na 11 letnie auto z Niemiec.
Czwarta cyfra na liczniku jakoś dziwnie wyżej niz pozostałe
Material na boczku w drzwiach pasażera się odkleja- przynajmniej tak to wygląda.
Auto z hakiem-w niemczech nikt nie kupuje tylko po to by było- do sprawdzenia sprzęgło
z tyłu było bum, bo widać po klapie i na rancie przy tylnej prawej lampie (stojąc za autem)z przodu też chyba było bum ,bo za kierunkiem u dołu jakby rdza się pojawiła, poza tym na zdjęciu w tym miejscu zderzak jakąś smugę ma no i nie ma prawej zaślepki halogenu. Wygląda jakby nie miał zamka w klamce od pasażera. Hak dla ozdoby nie był montowany,co do przebiegu to obstawiam, że ma coś w okolicach 200 tysięcy.
Czwarta cyfra na liczniku jakoś dziwnie wyżej niz pozostałe
tego akurat bym się nie czepiał bo tak ma być, zauważ że zbliża się 200km na końcu stąd jedynka idzie już lekko w górę by przeskoczyć na dwójkę za 3km, tak właśnie działa licznik analogowy
Po pierwsze, dzięki wszystkim, którzy odpowiedzieli na moją prośbę.
Po drugie, dziś miałem go okazję "przelotem" oglądać, troszkę dziś mało czasu miałem na to niestety. Zrobiłem przy okazji parę zdjęć uzupełniających - niestety nie pomyślałem o tym wcześniej i dysponuję tylko tymi cykniętymi z komórki. Oto i one:
Ogólnie co do zdjęć, które zrobiłem prosiłbym o komentarz w stylu: czy to tak powinno wyglądać?
Poza tym z tym zamkiem od strony pasażera - racja; leży sobie we wnętrzu samochodu, czy zamontowanie czegoś takiego to problem?
Czy tapicerka na drzwiach powinna być przyklejona całą powierzchnią do drzwi? - bo nie jest, brzegi są za to dobrze przylepione
Pojawiają się ogniska rdzy na lewym przednim błotniku i tylnim prawym - czy to będzie duży problem w przyszłości?
Co do przebiegu, to od początku nie spodziewałem się, że jest oryginalny i chyba wytarcie kierownicy by na to wskazywało, bo po lewej stronie jest widocznie wytarta, tak samo jak nakładka na pedał sprzęgła - jak to powinno wyglądać w roverze, który ma oryginalny przebieg 140k i jak wygląda w np. takim z przebiegiem 200k?
Tyle chyba z ważniejszych rzeczy, które zauważyłem - co do samego sprzedawcy i rozmowy z nim, to sam powiedział, że bezwypadkowy on nie jest (chyba widział co oglądałem) i że w stanie idealnym też nie jest, ale że ogólnie poleca itd. itp. bla bla bla - koleś jakiś kontakt z rzeczywistością trzyma. Jazda próbna i takie tam to nie problem.
Po trzecie - czy sądzicie, że warto sprawdzić samochód (jeśli np. podobałby mi się na jaździe próbnej itd) u mechanika? A jeśli tak, to może jakimś cudownym zbiegiem okoliczności zna ktoś jakiś kompetentny zakład w okolicach warszawskiej Białołęki?
co do fotek silnika, to nie wiem, nie mam diesla. Brakuje spinek zderzaka, więc był ściagany. Sądząc po oponie to chyba nie ma zbieżności, albo jeździł na niskim ciśnienieniu. Korodujące prowadnice foteli, standard co do zamka to może nie będzie kłopotu, ale czemu nie jest zamontowany?ja mam całą klamkę do wymiany a jakoś nie chce mi się tego zrobić Korozja to nie jest problem, dopóki nie pojawi się na nadkolach, bo tam to akurat łatwo ją można wykurzyć. Jeśli będzie jeździł dobrze i jesteś zdecydowany to możesz do mechanika zabrać, ale wiadomo najpierw rozum, a emocje gdzieś na szarym końcu. Pogadaj z szoso420, on Ci powie na co zwrócić uwagę przy dieslu.
a co do odklejania tapicerki... po praniu odłazi niestety. Przy boczkach nie jest to takie kłopotliwe jak baldachim nad głową powinna być wszędzie doklejona bez żadnych bąbli i zwisów
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum