Witam Sz.kolegów .co sądzicie o tym pomyśle żeby postawić rovera 75 na taksówkę?. od pół roku próbuję go sprzedać ,ale mało jest chętnych.a jak ktoś się już trafi to tak mało daje że aż szkoda sprzedawać.auto mam trzy lata , co prawda jeżdzi nim tylko żona do pracy i z powrotem ale sprzęgło już zmieniałem a teraz czeka mnie wiatrak chłodnicy .Jaka jest wasza rada?
_________________ DZIEKUJE I POZDRAWIAM MANIEK
SPAMU¦
Wysłany: Czw Wrz 09, 2010 21:49 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
hvil [Usunięty]
Wysłany: Czw Wrz 09, 2010 22:15
U nas jezdzi kilka na taxi:) nawet na spot kiedys trafil jeden chlopak z taxi 75:) ale to zima bylo.
w Poznaniu też jeżdżą co najmniej dwie, zawsze miło wspominam powroty do domu w 75tkach, chociaż koledzy niektórych mechaników lokalnych mniej ale widocznie mało forum odwiedzają
W lublinie jeździ jakiś R75 taxi.
Ale mój brat trafił u mechanika właśnie na taksówkowego R75.
Właściciel Roverka wychwalał Citroena Picasso mojego brata i przeklinał R75.
Bo naprawy podobno kosmicznie drogie.
Wóz na pewno na Taxi sie nadaje. Bo przecież o komfort w taksówce chodzi.
Co do kosztów napraw, to chyba wiesz najlepiej jako właściciel czy to się będzie opłacało.
Witam
no właśnie koszt napraw i części mnie trochę przeraża .obecnie pomykam c-klasą na taxi auto praktycznie bez awaryjne ,ale o 4 lata starsze od rovera.Najbardziej boje się sprzęgła w roverku ,a poza tym to większość awari naprawiam sam z bratem w garażu .Jak myślicie może c-klasa za 10-9 tyś.zł szybciej się sprzeda?.Dzięki za odzew panowie .POZDRAWIAM.
Jak myślicie może c-klasa za 10-9 tyś.zł szybciej się sprzeda
na pewno szybciej się sprzeda ,ale później jak już w Roverze wklepią w dowód taxi to będziesz się bujał i bujał ze sprzedażą, tak miałem u siebie w 600-ce dawali tak małe pieniądze za niego że w końcu go zostawiłem .Ten ze zdjęcia ładnie się prezentuje ludzie będą się ślinić jak wsiądą
pozdro
_________________ To ja Alex z chłopakami w ręku kierownica ,szosa przed nami...
no właśnie koszt napraw i części mnie trochę przeraża
Dieslel w automacie i większość problemów masz z głowy. TO auto ma na siebie pracować a nie dawać ogromną przyjemność z jazdy tak więc żądnych TV i silników V6 tylko powolny klekot i automat.
Azer ma rację że w Poznaniu jeżdżą 2 szt bo kiedyś na myjni rozmawiałem z jednym z nich i bardzo sobie chwalił (potwierdził też że są 2 egzemplarze na taxi w mieście)
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
I to nie jeden:)
Jest sedanik i kombi.
Przynajmniej z moich dostrzeżeń tak wynika.
Sedana widze zawsze na postoju pod nova.
I jeśli miałbym wybierać taxe z postoju to na pewno wybrałbym roverka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum