Wysłany: Pon Paź 18, 2010 10:19 [R200] Rozpórka rzymska i montaż na podniesionym aucie?
Witam, zakupiłem sobie rozpórkę z śrubą rzymską i ot co mnie zaniepokoiło.
Przeczytałem internet i połowa ludzi pisze (np nawet zouza) nic nie dźwigać, tylko prosta nawierzchnia, zdjąć śruby z kielichów i zakręcić,
A znów inni piszą, że jak jest śruba rzymska, to auto należy podnieść (tj przednie koła) i dopiero wtedy ją założyć, zakręcić i śrubę rzymską rozkręcić do oporu : )
Inni znów mówią, że i jedni i drudzy mają rację, ale nie trzeba jednak auta dźwigać, bo to ma tak duże przełożenie, że jest w stanie 2,5Tony rozepchać, więc jak auto tyle nie waży to nie trzeba go dźwigać
Jak wy radzicie? zouza pisała, że robiła na płaskim i trzeba było lekko kasprować (właśnie przed tym ostrzegają Ci, którzy zalecają przód dźwigać do góry)
SPAMU¦
Wysłany: Pon Paź 18, 2010 10:19 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum