Wrocław - 24 października
Autor
Wiadomość
emes
Członek Zarządu skarbnik
Dołączył: 04 Gru 2006 Posty: 2349 Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 22:50 Wrocław - 24 października
Kto będzie?
SPAMU¦
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 22:50 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
f1x
Dołączył: 03 Maj 2009 Posty: 187 Skąd: Lubartów/Wrocław Rover Cabriolet
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 22:56
Ja będę .
Puszczam listę.
1. emes,
2. f1x,
3. ...
_________________ Czerwone jest szybsze .
kzrr
Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 2078 Skąd: Brzeg Dolny Rover 200
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 23:09
Jak nie jak tak
1. emes,
2. f1x,
3. kzrr
4. ?
_________________ Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
walkie
Dołączyła: 14 Sie 2006 Posty: 2981 Skąd: Lubnów/Wroc/Krk Rover 45
Wysłany: Sro Paź 20, 2010 08:55
ja nie wiem czy będę w stanie
_________________ Nic nie trwa wiecznie...
magnolka
Dołączyła: 28 Cze 2010 Posty: 104 Skąd: Wrocław
Wysłany: Sro Paź 20, 2010 14:08
ja może się pojawię po zajęciach
1. emes,
2. f1x,
3. kzrr
4. magnolka 75%
kzrr
Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 2078 Skąd: Brzeg Dolny Rover 200
Wysłany: Pią Paź 22, 2010 20:43
up
_________________ Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
f1x
Dołączył: 03 Maj 2009 Posty: 187 Skąd: Lubartów/Wrocław Rover Cabriolet
Wysłany: Sob Paź 23, 2010 16:30
To co, jutro o 18?
_________________ Czerwone jest szybsze .
emes
Członek Zarządu skarbnik
Dołączył: 04 Gru 2006 Posty: 2349 Skąd: Wrocław
Wysłany: Sob Paź 23, 2010 19:27
Jutro o 18:00
vito0685
Dołączył: 04 Paź 2010 Posty: 3 Skąd: Wrocław
Wysłany: Sob Paź 23, 2010 19:35
Siema ostatnio na spocie rozmawialiśmy o jakimś kolesiu z youtuba co robi jakieś tam śmieszne żeczy jak on sie nazywał?? Hehe tak chciałem sobie pooglądać..
emes
Członek Zarządu skarbnik
Dołączył: 04 Gru 2006 Posty: 2349 Skąd: Wrocław
Wysłany: Nie Paź 24, 2010 10:01
Remi Gaillard
bix
Dołączył: 11 Kwi 2010 Posty: 17 Skąd: Wrocław/siewierz
Wysłany: Pon Paź 25, 2010 01:13
ech... nie dotarłem...