Wysłany: Czw Lis 18, 2010 17:07 [200] Dlaczego tak "kopci"
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1999
Czy Wasze Roverki tez kopcą? HGF robiony, uszczelniacze wymienione, olej nigdzie sie nie przedostaje, a skubaniec kopci, wiem że niektórym to nie będzie przeszkadzać, ale mnie tak.
Więcej kopci jak się doda gazu, mówię o rozgrzanym silniku
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lis 18, 2010 17:07 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
ale dziwne,bo maluch mnie tak nie kopcił
to że para to na samym początku myślałem,ale czemu tak się dzieje? czy można jakoś zrobić, żeby tak nie było, albo ograniczyć to ?
Pomógł: 9 razy Dołączył: 24 Sie 2010 Posty: 335 Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Lis 18, 2010 22:14
Może subiektywna kwestia, tak jak pisali koledzy wcześniej o tej porze roku bardziej widać 'spaliny' Szczególnie w późnych godzinach jak już ciemno. Ja u siebie też to zauważyłem, ale to takie normalne zjawisko chyba. Tak samo jak np z dymem papierosowym.
Płynu nie ubywa? Oleju nie ubywa? Jak na biało i nie śmierdzi , i nie zmienia się barwa po dodaniu gazu to para wodna i nie ma się czym przejmować.
Dla świętego spokoju podjechać do jakiegoś zakładu montującego gaz na analizator spalin i będzie wiadomo.
Pierścienie raczej nie bo oleju nie ubywa i nie dymi na niebiesko lub czarno. Jkaby pierścienie puszczały to byś dolewał litrę oleju na 100,200 km.
dobra wszystko jasne
to jest para wodna, tak jak myślałem i tka jak Wy myśleliście, a dlaczego tak jest?
po prostu auto użytkuje na krótkich trasach i się skrapla później
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum