Typ: D Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1996
Witam,
Mam mały problem,popiłem z kumplem i zasneliśmy w aucie,przez sen wcisłem gaz i przez sen żyłowałem auto na wysokich obrotach( niewiem jak długo 1-3godź).Wywaliło mi przez korek płyn chłodniczy( 4L).Dolałem płyn i niby wszystko ok ale auto straciło moc,jakby 20 koni zdechło,co się mogło stać? Może turbina?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Lis 27, 2010 21:19, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lis 27, 2010 19:49 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
to niezle musialobyc tej wody ze nie obudzil was zylowany silnik na obrotach
trzeba by kompresje sprawdzic
turbo sprawdz w ten sposob ze dodajac gazu trzymaj za wez i zobacz czy sie pompuja i twargna
Ole asy, to powiedz mi gdzie sa takie balety!! to wpadne a tak apropo to nie wiadomo jak po takim wyczynie turbina, po ostrzejszej jezdzie zaleca sie aby auto chwile "pochodzilo" na wolnych obrotach aby temp. i smarowanie wrocilo do normy... ale po 1-3 godz Tak jak kolega wyzej pisze sprawdz czy węże od IC puchną...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum