Wysłany: Wto Gru 07, 2010 10:38 [MG ZR 105] Silnik przerywa gdy jest zimny
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 2004
Witam,
od początku tęgiej zimy, nawet może troszkę wcześniej niż zaczęły sie takie mrozy, mojego eMGica dopadła dziwna przypadłość.
Otóż, odrazu po odpaleniu silnika, obroty delikatnie falują a silnik równie delikatnie szarpie i drży (tak jakby nie pracowały wszyskie cylindry a np tylko 3) w tym czasie potrafi zapalić się i intensywnie mruga (co sekundę) po czym przestaje a silnik wyrównuje pracę jak już osiągnie większą temperaturę.
Niestety to koniec problemów, po pełnym nagrzaniu silnika, nadal szarpie, ale tylko w zakresie obrotów 1500-2500RPM jadąc np na 2 lub 3 biegu, natomiast powyżej 3tys jest już wszystko OK.
Dodam, iż nie zanotowałem wzrostu spalania ani innych anomalii.
Dziękuje za wszelkie sugestie!
_________________ Music Sounds Better With...Me
SPAMU¦
Wysłany: Wto Gru 07, 2010 10:38 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
witam. jak moge cos podpowiedziec to najpierw zobacz czy przewody wysokiego napiecia nie mają przebicia, czy wezyki podcisnienia są nie zapchane. Przeczyść silniczek krokowy, przepustnice i wymien filtr paliwa i powietrza jak nie były dawno wymieniane.
w tym modelu nie ma palca ale moja teoria jest taka ze w przypadku zimnego silnika, nie pracuje na wszystkich cylindrach (zaburzenie iskry) powoduje zmiane skladu mieszanki i wywalenie błędu z sondy lambda co skutkuje zapaleniem sie check engine...dziwne jest to ze stało się to nagle, po prostu po odpaleniu silnika po nocy....filtry paliwa i powietrza były wymieniany, to raczej nie jest powodem poniewaz auto ma moc taką samo jedynie przerywa na niskich obrotach, co do silnika krokowego to reguluje on poprawnie obroty (gdy silnik sie rozgrzeje wszystko wraca do normy z obrotami)...mysle o tym czujniku polozenia wału lub czujniku temp.cieczy chł. lub świece przewody cewki...ale w zime nie bardzo są warunki by to sprawdzić
z tego co sie orientuje to jesli padł czujnik połozenia wału to samochod wcale nie chce opdalic ale moge sie mylic, i jesli obroty falują to moze byc tez jak pisałes ten czujnik temperatury. Poszukaj na forum gdzies czytałem o takim problemie. I moze najpierw podłącz ZR-ka pod komputer wtedy bedzie wiadomo...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
ale moja teoria jest taka ze w przypadku zimnego silnika, nie pracuje na wszystkich cylindrach (zaburzenie iskry) powoduje zmiane skladu mieszanki i wywalenie błędu z sondy lambda co skutkuje zapaleniem sie check engine...dziwne jest to ze stało się to nagle, po prostu po odpaleniu silnika po nocy....filtry paliwa i powietrza były wymieniany, to raczej nie jest powodem poniewaz auto ma moc taką samo jedynie przerywa na niskich obrotach, co do silnika krokowego to reguluje on poprawnie obroty (gdy silnik sie rozgrzeje wszystko wraca do normy z obrotami)...mysle o tym czujniku polozenia wału lub czujniku temp.cieczy chł. lub świece przewody cewki...ale w zime nie bardzo są warunki by to sprawdzić 
