Wysłany: Sob Gru 11, 2010 09:44 [R75] Metaliczne stuki
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam wszystkich, kupiłem niedawno rovera 75 (2.0 V6 - zagazowany) i powoli doprowadzam go do odpowiedniego stanu.
Mam pytanie - czy ktoś orientuje się co to może stukać w okolicach bodajże osłony nad kolektorem - stuki nie dochodzą z silnika - tylko z jakiejs albo sprężarki albo jakiegos silniczka który jest usytuowany gdzies za kolektorem bodajze dolotowym.
Mechanik nie wie co tam jest zamontowane, a speca od rovera 75 ciężko mi znaleźć w okolicy i nikt nie wie co to jest.
Stukot jest metaliczny - tak jakby jakieś klapki metalowe sobie strzelały/stukały a w momencie dodawania gazu stukot zwiększa swą częstotliwość . Wygląda tak jakby gdzieś może na dolocie powietrza.
_________________ Rover 75 - Jumbo, mój ulubieniec
MB Sport Coupe C200K - zabawka RWD
Ostatnio zmieniony przez apples Sob Maj 21, 2011 21:01, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sob Gru 11, 2010 09:44 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Sob Gru 11, 2010 09:48
Black_Eryk napisał/a:
tak jakby jakieś klapki metalowe sobie strzelały/stukały a w momencie dodawania gazu stukot zwiększa swą częstotliwość . Wygląda tak jakby gdzieś może na dolocie powietrza.
Przeczytałem artykuły i obejrzałem zdjęcia, niestety nie wszystko rozumiem, pewnie dla tego że jestem zwykłym programistą.
Jeżeli to możliwe to proszę o jeszcze kilka odpowiedzi:
- rozumiem że to trzaskają klapki systemu VIS w kolektorze - a jeśli tak to czy to oznacza że to jest do naprawy - czy do całkowitej wymiany
- jeśli zacznę wymieniać lub naprawiać to rozumiem że należy założyć ten separator o którym było pisane na forum....
- znacie jakiegoś fachowca w okolicy Śląska który mógłby to obejrzeć i naprawić - bądź wymienić - bo ja nie mam zamiaru w tym grzebać - a niestety doświadczony partactwem niektórych mechaników nie chciałbym oddać tego auta w niewłaściwe ręce.
- Ile można jeździć z tak strzelającymi klapkami
- Co się stanie jeśli to całkiem padnie
- Są dwa silniczki vis1 i vis2
Widziałem cenę nowego kolektora i wyrwało mnie z butów ...
Bardzo proszę o wskazówki.
_________________ Rover 75 - Jumbo, mój ulubieniec
MB Sport Coupe C200K - zabawka RWD
Ad 1:
Tylko wymiana kolektora.
Ad 2:
Po dokładnym oczyszczeniu silniczków i wymianie kolektora zrobiłem 30 kkm bez separatora i wszystko jest ok. Są różne opinie na ten temat. W kolektorze musi być trochę oleju bo to on właśnie smaruje klapki.
Ad 3:
http://www.roverki.pl/czci-i-warsztaty.html
Ad 4:
Tydzień, miesiąc albo dwa lata. Lepiej nie ryzykować.
Ad 5:
Klapki mogą się połamać i wpaść do cylindrów. Dalsze wyjaśnienia są chyba zbędne.
Ad 6:
Są dwa silniczki. Nowe nieco ponad 1 k PLN komplet. Prosta konstrukcja, łatwa do samodzielnej regeneracji.
Poszukaj używanego kolektora. Oczywiście to trochę loteria. Klapki i silniczki VIS to słaby punkt tych silników. Osobiście przerabiałem ten temat na początku roku.
Pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum