Pomógł: 3 razy Dołączył: 13 Sie 2010 Posty: 211 Skąd: Dzikowiec
Wysłany: Czw Paź 21, 2010 14:56 [R214] Duże spalanie:(
Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 8v Rok produkcji: 1999
Witam. Mam rover 214i 75km z 99r. Ostatnio dość dużo mi pali. Jeżdżę trasy 4km albo 7km czasem 15km i mając połowę baku zrobiłem ok 200km:( jak sądzicie czy to dużo na te takie trasy czy normalnie i co może być przyczyna??:( sprawdzałem świece jest ok normalnie chodzi czasem nim szarpie jadąc na pierwszym biegu bez wciśniętego gazu. Czekam na odp pozdro:)
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Czw Gru 23, 2010 14:54, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Paź 21, 2010 14:56 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 22 razy Dołączył: 01 Lis 2008 Posty: 508 Skąd: Z Google :)
Wysłany: Czw Paź 21, 2010 16:22
ja na baku robie 550 km wtedy wskazowka jest juz pod czerownym polewm wlewam ok 40 litrow wiec latwo przeliczyc. nie patrz na wskazowke ja zalewam do pelna i tez srednio gdy jest w polowie mam zrobione ok 200-250 km
_________________ www.dvhk.eu nowe forum nowe mozliwosci
Biorać pod uwagę pogodę jaką teraz mamy, czyli głównie niskie temperatury i odcinki jakie przejeżdżasz, czyli nie rozgrzany silnik to myślę, że spalanie jest normalne. U mnie też przeciętnie na pełnym baku przejeżdża się około 500 km. Ze względu na temperature może być trochę mniej. Trzeba też wziąść pod uwagę, że wskaźnik paliwa w r200 nie należy do precyzyjnych i już na leżącej wskazówce robi się dużo kilometrów.
Ja jak zatankuję pod korek (raz przelałem...) to wskaźnik pokazuje nieco ponad 3/4 baku. Po 100km mam już połowę, potem przez 350km ani drgnie, nagle sruuu w duł w ciągu 70km i dalej w miarę normalnie.
Takiego wskaźnika jak ja nikt chyba niema, po prostu szalony
Ja robię 650km na 40l benzyny, w cyklu 50% miasto, 50% po za miastem, ale ja potrafię nim jeździć więc wiecie...
Sprawdź najpierw spalanie normalnie, nie orientują się wskaźnikiem.
Ja jak zatankuję pod korek (raz przelałem...) to wskaźnik pokazuje nieco ponad 3/4 baku. Po 100km mam już połowę, potem przez 350km ani drgnie, nagle sruuu w duł w ciągu 70km i dalej w miarę normalnie.
Takiego wskaźnika jak ja nikt chyba niema, po prostu szalony
Ja robię 650km na 40l benzyny, w cyklu 50% miasto, 50% po za miastem, ale ja potrafię nim jeździć więc wiecie...
Sprawdź najpierw spalanie normalnie, nie orientują się wskaźnikiem.
Mam podobnie, z tym że u mnie kiedy zatankuje do pełna jest 3/4, po 100 km mniej niż pół, po 150 km opada pod kreske rezerwy, a dalej musze liczyć ok 300 km i tankowanie. Z tym, że nieraz jak mi zostanie paliwa na 50-100 km to samochód po prostu nie odpala, wleje 1-2l i robie ponad 100 km.
koledzy ja mam jeszcze fajniej w moim roverku zaleje go do konca pelny zbiornik i robie z 300 km do czerwonej kreski jakies 250/300 km robie na rezerwie glupi wzskaznik stresowal mnie na poczatku gdy mialem spalanie po 16 litrow
To ja też się "pochwalę" przy obecnej pogodzie wyszło mi 13 litrów to chyba przesada i dosyć nieprzyjemne finansowo w cyklu miejskim nie za długie dystanse,coś bym musiał z tym zrobić ...
Po przejechaniu 100 pokazuje mi 3/4 czyli w normie czy nie?
To ja też się "pochwalę" przy obecnej pogodzie wyszło mi 13 litrów to chyba przesada i dosyć nieprzyjemne finansowo w cyklu miejskim nie za długie dystanse,coś bym musiał z tym zrobić ...
mi wyszło przy zachowaniu zasad eko-drivingu 10,8litra oczywiście w mieście według dystrybutora
szymon1986 sprawdzałeś przez tankowanie do pełna czy przez obserwowanie wskaźnika? Jak wskaźnika to pomiar niewiarygodny, zatankuj do pełna a potem napisz.
To ja mogę was trochę podłamać? W cyklu mieszanym jakieś 50/50 miasto/poza spalanie wyszło mi 6.6l/100km
I raczej dobrze liczę, przejeżdżam ponad 600km na pełnym baku, w nim pozostaje jakieś ponad 5l i zawsze pod korek leje
To ja mogę was trochę podłamać? W cyklu mieszanym jakieś 50/50 miasto/poza spalanie wyszło mi 6.6l/100km
I raczej dobrze liczę, przejeżdżam ponad 600km na pełnym baku, w nim pozostaje jakieś ponad 5l i zawsze pod korek leje
dobre sobie gdyby nie przypadek ze wskaźnikiem to co Ci pisałem kiedyś na PW kto wie ile by wyszło mi spalanie nawet dokładnie nie wiem ile mam w rzeczywistości paliwa w zbiorniku
szymon1986 sprawdzałeś przez tankowanie do pełna czy przez obserwowanie wskaźnika? Jak wskaźnika to pomiar niewiarygodny, zatankuj do pełna a potem napisz.
To ja mogę was trochę podłamać? W cyklu mieszanym jakieś 50/50 miasto/poza spalanie wyszło mi 6.6l/100km
I raczej dobrze liczę, przejeżdżam ponad 600km na pełnym baku, w nim pozostaje jakieś ponad 5l i zawsze pod korek leje
oczywiście że przez tankowanie sprawdzałem i wyszło 13
jutro będzie wymiana filtrów i płynów i zobaczymy może troszkę chociaż się zmieni
Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Gru 2010 Posty: 80 Skąd: Poznan
Wysłany: Czw Sty 06, 2011 10:01
przy uszkodzonym termostacie moje spalanie wynosiło od 12 do 14 litów w tej chwili 8-9.przy okazji mam pytanie startując z jedynki obroty spadaj poniżej 800 i później podnoszą się ,ale na granicy zgaszenia silnika,mogę jeszcze dodać ze szarpie przy niskich obrotach z 1 na 2,według mnie nie idzie tak jak powinien na 1.czy może być to filtr paliwa???czy siwce???a może coś inego.Jeszce pytanko jakie ,macie obroty na rozgrzanym silniku ja ma 900 a na zimnym 1200 nie za wysokie??pozdrawiam serdecznie
Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Gru 2010 Posty: 80 Skąd: Poznan
Wysłany: Czw Sty 06, 2011 10:13
ale ja nie puszczam sprzęgła,przy tym silniku mogę zmieniać biegi przy 2tys obrotach??czy nie za bardzo.(swiezo zmotoryzowany pierwsze autko:)
a przy szarpaniu to raczej świece? filtr paliw jakie ma objawy??
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum