Pomógł: 16 razy Dołączył: 24 Cze 2005 Posty: 920 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Sty 28, 2011 17:13 [R200]Czy to dobry tlok?
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 8v Rok produkcji: 1997
Kolega poprosil mnie, zebym kupil tlok i korbowod do jego R200 1,4 8V z 1997 roku, bo ucierpialy przy zerwaniu paska rozrzadu. Typ silnika powiedzial mi niby k2fh, ale nic mi to nie mowi, bo na benzynowych sie w ogole nie wyznaje, a google nic nie wyrzuca (pewnie cos blednie podal). Kupilem cos takiego jak na obrazkach nizej - sprzedajacy zapewnial, ze bedzie pasowac. Ale ja jestem dociekliwy i chcialbym wiedziec na 100%, ze to dobre czesci, zanim mu zawioze. Dobre?
SPAMU¦
Wysłany: Pią Sty 28, 2011 17:13 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Tzn na tych Twoich fotkach tak to wygląda, na tym drugim zdjęciu jak się patrzy to brzegi są ciemne i robi złudzenie że tam jest taka "zapaść" po środku
Pomógł: 16 razy Dołączył: 24 Cze 2005 Posty: 920 Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Sty 29, 2011 11:17
Tomi napisał/a:
Mam w magazynie jakiś nowy zestaw (tłok z tuleją) do 1.4. Sprawdzę jak powinien wyglądać tłok i zrobię fotkę.
ten LFL000700, ktory jest "zalecany" w rimmerbros wyglada tak:
dokladnie tak samo jak ten kupiony.
jutro rano zawoze go do mechaniora
Podejrzewam, ze tloki od 16V pasowalyby do 8V (naciecie wiecej nie przeszkadza), ale od 8V nie bylyby dobre w 16V (tu by brakowalo "dziurki"). Moze dlatego wprowadzili poprawke i zaczeli sprzedawac tylko te 16V. Takie moje gdybani.
EDYTOWANE:
No i potwierdzilo sie. Tlok z korbowodem sa identyczne, jak te w starym 1.4 8V. Nawet te same numery nabite
nie kloccie sie. w polonezie z silnikiem 1,4 16v mialem po dwa plaskie wyciecia na tloku a w silniku 1,6 16v byly wyciecia i wglebienia na zawory. a silniki 1,6 wystepowaly tylko 16V.
Pomógł: 16 razy Dołączył: 24 Cze 2005 Posty: 920 Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Sty 29, 2011 20:29
A to jest w ogole ciekawa akcja z tym autem goscia.
Jechal na trzecim biegu bodajze 120km/h, wyprzedzal. Obroty bliskie maximum. I wtedy przeskoczyl o okolo 5 zebow rozrzad (male kolo juz mialo luz i bylo zabite jakims kolkiem). Rozwalilo tlok (zostaly z niego male kawalki - jak to zobaczylem, to sie przerazilem ), korbowod i ogolnie w silniku zrobila sie niezla sieczka - wywalilo zawory, nawet wydechowe... przebilo gniazda zaworowe, glowica tez szrot.
Tak wiec uwazajcie, nie znacie dnia ani godziny Auto bylo z Wloszech - przebieg ok 150000km. Wyglada w srodku naprawde ladnie, wiec przebieg raczej prawdziwy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum