Wysłany: Pią Mar 04, 2011 19:00 [R75] Problem z układem paliwowym
Typ: CDTi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2004
witam
Mam pytanko:
- czy ktoś spotkał się z problemem systemu paliwowego w roverze 75 polegającym na nierównomiernym rozkładzie paliwa w zbiorniku (dwukomorowy)
Dokładnie problem polega na tym że w zbiorniku zostaje ok. 20l paliwa a samochód gasnie
SPAMU¦
Wysłany: Pią Mar 04, 2011 19:00 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Pią Mar 04, 2011 20:35
wdzaman napisał/a:
problem polega na tym że w zbiorniku zostaje ok. 20l paliwa a samochód gasnie
może być coś nie tak z regulatorem ciśnienia przy filtrze w zbiorniku i pompa nie przepompowuje paliwa do swojej komory, albo z przewodem przelewowym .
Pompę w baku wymieniłem i tą pod maską również (wcześniejszy temat - głosna praca p-py)
Nic to nie zmieniło pompa pod maską nadal hałasowała ale nie miało to wpływu na pracę silnika, jedynie przy stanie paliwa w baku poniżej 1/4 miałem czasem małe problemy z rozruchem. Teraz problem się pogłębił bo gaśnie silnik a w baku jest jeszcze paliwo.
Mam wrażenie że paliwo zbyt intensywnie przepływa. Całe to ustrojstwo z baku wymontowałem i na oko jest o.k.
Czytałem gdzieś o zaworze na pompie wtryskowej.
Czy on może mieć wpływ na poziomy w komorach zbiornika?
Tzn. zbyt duży przepływ paliwa (powrót do zbiornika)?
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Sob Mar 05, 2011 07:53
wdzaman napisał/a:
Czytałem gdzieś o zaworze na pompie wtryskowej.
Czy on może mieć wpływ na poziomy w komorach zbiornika?
Tzn. zbyt duży przepływ paliwa (powrót do zbiornika)?
Nie on reguluje tylko wysokie ciśnienie i zamyka całkowicie ciśnienie. Czyli potocznie mówiąc "gasi" silnik.
ze zbiornika wymontowałem dosłownie wszystko tzn. kosz z p-pką, kosz z drugiej komory, przewody łączące z zaworami
Przedmuchałem i wygląda że tutaj wszystko jest o.k - nie bardzo ma co się popsuć
Ja się spotkałem z takim problemem, mam dokładnie to samo, najpierw bez przyczyny zgasło mi auto w czasie jazdy, po zjechaniu siłą bezwładności na boczny pas i parokrotnym długotrwałym "mieleniu" odpalił i było ok, lecz jak pozom paliwa doszedł do 1/4 to póki jechałem było ok, ale jak już się zatrzymałem i zgasiłem na więcej niż 5 min to nie odpalił za żadne skarby. Wizyta u mechanika, wymiana pompy paliwa( tej pod maska), filtru paliwa i .... teraz jak spada do poziomu 1/4 to gaśnie nawet w czasie jazdy.... tak skutecznie ze układ paliwowy się zapowietrzył, oczywiście pierwsza myśl to brak paliwa i błąd we wskazaniu, lecz wizyta na stacji paliw pokazała ze było około 15-18 litrów. Teraz nie dopuszczam by poziom spadł poniżej połowy i czekam na miejsce u mechanika...pierwsza diagnoza że pompa w baku padła, ale skoro u Ciebie wymiana jej nie pomogła...to uratowałeś mnie przed niepotrzebnym wydatkiem...może to wina tego ustrojstwa o którym wspomina apples..., a tak na marginesie, wszystko zaczęło się po tym jak w te mrozy które były dolałem uszlachetniacza do ON.
Pojazd: R'75 2.0 CDTI rocznik 03
Pozdrawiam serdecznie
[ Dodano: Sro Mar 09, 2011 19:56 ] wdzaman,witaj , mam prośbę, jak byś znalazł rozwiązanie problemu to daj znać..będę Ci bardzo wdzięczny, pozdrawiam.
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Sro Mar 09, 2011 20:11
wdzaman, pompę w baku wymieniłeś. OK. Sprawdzałeś czy pompa chodzi lub/czy w ogóle dochodzi do niej napięcie? Wszystko wskazuje, że nie pracuje prawidłowo. Typowa oznaka przy 1/4 paliwa w baku.
scub napisał/a:
teraz jak spada do poziomu 1/4 to gaśnie nawet w czasie jazdy....
Uszkodzona pompa w baku na 99,9%. 170zł na allegro i wymiana samemu.
scub napisał/a:
skutecznie ze układ paliwowy się zapowietrzył,
Nie ma opcji. Układ jest CR więc sam się odpowietrzy.
apples, opisze co z tym "zapowietrzeniem" jak już zgasł to dolałem 10 l ON, i zacząłem kręcić, raz odpalił, ale pomimo wciśniętego pedału gazu obroty wzrosły raptem tyko do 2,5 tyś i po 2 min zgasł. Odpiąłem przewód paliwowy zaraz przed filtrem paliwa pod maską, by sprawdzić czy podaje w ogóle paliwo( oczywiście spryciarz ze mnie i zabezpieczyłem wylot butelka by nie sprawdzać jak daleko pryska ON podawany przez pompę:D) w sumie więcej było w tym co leciało powietrza niż ON. szybki telefon do mechanika i równie szybka odp. Zapowietrzony układ, przyjedź( ma chłop poczucie humoru) to zrobimy....przyjechałem..na lawecie...60 zl zostawiłem pojazd, na drugi dzień zgłaszam się po odbiór i diagnozę...oczywiście że zapowietrzony, my tu mamy taka pompę zewnętrzna i podaliśmy paliwo i już jest OK i 100 zl dobry człowieku się należy...i dobry człowiek rad nie rad zapłacił, fakt pali jak złoto, ale boje się sprawdzić co się stanie poniżej magicznej 1/4 poziomu dlatego przy połowie rozglądam się już za wodopojem dla mojego pojazdu...to tyle w temacie zapowietrzania...i czemu odnoszę niemile wrażenie ze dałem się zrobić na 100 zł....
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Czw Mar 10, 2011 17:23
scub napisał/a:
ale pomimo wciśniętego pedału gazu obroty wzrosły raptem tyko do 2,5 tyś i po 2 min zgasł. Odpiąłem przewód paliwowy zaraz przed filtrem paliwa pod maską, by sprawdzić czy podaje w ogóle paliwo( oczywiście spryciarz ze mnie i zabezpieczyłem wylot butelka by nie sprawdzać jak daleko pryska ON podawany przez pompę:D) w sumie więcej było w tym co leciało powietrza niż ON.
Typowy objaw uszkodzonej pompy paliwa. Ostatnio to samo miał kolega merf3. U niego jednak padła pompa niskiego ciśnienia przy akumulatorze, a u Ciebie będzie pompa w baku, ponieważ masz problemy poniżej 1/4 paliwa w zbiorniku.
scub napisał/a:
szybki telefon do mechanika i równie szybka odp. Zapowietrzony układ, przyjedź( ma chłop poczucie humoru) to zrobimy
scub napisał/a:
boje się sprawdzić co się stanie poniżej magicznej 1/4 poziomu dlatego przy połowie rozglądam się już za wodopojem dla mojego pojazdu
Musisz i tak sprawdzić bo taka jazda to , a nie jazda. Posłuchaj czy po przekręceniu kluczyka w poz. 2 słychać pod siedziskiem tylnej kanapy, czy pompa pracuje.
Pozwolisz ze jutro sprawdzę...w dniu dzisiejszym aura nie sprzyja sprawdzaniu czegokolwiek chyba ze chodzi o twardość materaca:D:D:D....dam znać na bieżąco jak się sprawy maja.pozdrawiam i dziękuje za poradę
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Czw Mar 10, 2011 19:15
scub, ale Cię mechanik w ch...a robi Aż nie chce mi się wierzyć... To, że leciało powietrze z paliwem, nie znaczy to, że jest zapowietrzony... Zapowietrzają to sie wtryski i pompa, ale tutaj takie coś nie występuje. To, że Ci wchodził tylko do 2500rpm oznaczało, że masz tryb awaryjny, najprawdopodobniej, któreś ciśnienie było zbyt niskie i włączył awaryjny. Układu CR się nie odpowietrza!!! On sam się odpowietrza, mechanik skasował Cię za nic... Wykorzystuje Twoją niewiedzę... Ja na Twoim miejscu bym mu z bańki wypłacił za takie odpowietrzanie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum