[bonus89]

No więc zaczne od początku, jeździł sobie pug jeździł długo a oleju przepalał tyle co i benzyny, więc wczoraj z brejdakiem rozmyślać zaczeliśmy czy go na żyletki wywozić, ale że rdzy grama nie ma to i na żyletki szkoda, trzeba go najpierw obrdzewić, a że na niebiesko mocno kopci to i do rata to pasuje jak ulał . Wizja końca prac jest już jakaś w głowie, ale wszystkie propozycje mile widziane. Bagażnik dachowy z malacza już zaklepany i niedługo wleci, w poniedziałek zejdzie reszta lakieru i dostanie pierwszą dawkę posolonej wody od wtorku robota się zacznie przy zawiasie, najpierw za mocno nietrafiony pomysł to uważałem przez tylną skrętną belke ale jak się okazało o 30 czy 60mm da się ściągnąć bez większego wkładu $$ i tu skłaniam się ku drugiej opcji na start. Jako że projekt ma być niskobudżetowy to i narazie felunkiem będą 15' stalówki. W auto nie wkładam żadnej większej gotówki a robie to z dużej ilości wolnego czasu, to i projekt się będzie rozwijał w zależności od czasu. Przyznać musze że zaraziła mnie tym troche tigra kolegi która to wzrok przyciąga nieziemsko. A to że PUG to co, nie może być ratem? Troszkę oryginalności trzeba
Fotki z pierwszego dnia prac:

[SPAMU¦]

[adamsky]

bonus89, ja czekam co wyjdzie z tego za miesiąc i aż jestem ciekaw jaki będzie efekt końcowy
fajnie że masz i czas i miejsce gdzie takie rzeczy robić... zazdroszczę:)

[bonus89]

No i kilka fot z dzisiaj, mało roboty poszło do przodu bo czasu nie było za dużo.
Blacha zdarta do końca i pierwsza warstwa wody z solą i małym gratisem
Narazie dach obklejony a jutro malowanie i zawias.

[shudder]

heh, szykuje się niezła furka powodzenia

[leszczu]

Czekam na efekt końcowy.

[Perez]

Mi już się podoba, możesz użyć też płynu hamulcowego, podobno szybko wchodzi w reakcję.

[memphisto]

ponoć kwas z akumulatora też

[ Dodano: Wto Mar 29, 2011 14:54 ]
w ogóle co to jest za folia? ta taka szachownica

[bonus89]

to nie folia obkleiłem taśmą i dziś pomalowałem, czarno biała szachownica jest. I jeśli ktoś ma zamiar kupić auto z tylną belką skrętną to odradzam stanowczo, nie wiem kto to wymyślił i zdecydował się ładować do takiego auta! Mechanik mi opuści na tej belce tragedia po co takie komplikacje skoro mcpersony tak dobrze sobie radzą

[marcin316]

Nie wiem jak w Twoim aucie, ale w niektórych z belką skrętną łatwo jest regulować zawieszenie, niestety skokowo i o dość znaczną wartość. Jeśli mówimy o tym samym rozwiązaniu, to przestawia się pręt działający jako element sprężysty na wielowpuście o jeden ząb i po robocie

[bonus89]

tutaj też jest raczej tak, ale belka ma już swoje lata, a nie mam dokładnego opisu jak to rozebrać, z angielskiego forum mniej więcej próbowałem i urwałem śrubę w środkowym gwincie belki . Właśnie ja chce o 3 zęby opuścić to narazie powinno dać ok. 9cm, oczywiście to tylko na początek a w między czasie będę myślał jak to bardziej położyc

[marcin316]

Jak opuścisz o 9 cm to oryginalne amorki przestaną robić... i będzie trzeba przespawać mocowania albo dopasować jakieś krótsze.

[bonus89]

wiem że przestaną ale z tym się licze i tak na razie będzie stał, a już komplet znalazłem o niższym skoku innych

[marcin316]

bonus89, mniejszy skok niewiele pomoże, muszą być po prostu krótsze.

[bonus89]

No narazie zamarł temat z pugiem, felgi poszły do malowania (stalówki w czerwień) jak wrócą wjade na kanał i zakończe to nieszczęsne obniżanie belki, narazie tylko poglądowe foto jak rozwinęła się rdza po stosowaniu mojego preparatu po 11 dniach

[adamsky]

ładny pomarańcz

[kzrr]

[bonus89]

moja mieszanka: na 3l wody 1,5 kg soli, do tego 0,5l płynu hamulcowego i to wszystko zmieszane 1:1 z elektrolitem (z tego co zauważyłem najlepiej działa jakiś z wypracowanego akumulatora, nowy elektrolit jest troszkę słabszy)

[Perez]

No calkiem calkiem, mi sie podoba

[adamsky]

chcemy więcej !

[bonus89]

nowe auto kupiłem i czasu nie było aby go obniżyć ale pare fot mam jak wygląda teraz.