Forum Klubu ROVERki.pl :: [R220 SDi] Licznik przeskoczył w przód
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R220 SDi] Licznik przeskoczył w przód
Autor Wiadomość
peron 




Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 16
Skąd: Toruń



Wysłany: Sro Mar 30, 2011 20:20   [R220 SDi] Licznik przeskoczył w przód
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999

Witam koleżanki i kolegów. Dziś straciłem "kilka złotych" na wartości samochodu w 5 minut...

Jadę sobie i widzę na liczniku 189,960. Mówię sobie, "no to dziś będzie miał okrągłe 190 tys.". Jadę sobie dalej... licznik nabija i zbliża się do 190,000 i widzę takie coś:

189,997
189,998
189,999
290,000

Czytałem dzisiaj trochę o tym całym impulsatorze, ale w tamtych przypadkach nie działa np. prędkościomierz... u mnie wszystko ok, ten mniejszy licznik też ok... duży też liczy dalej, na obecną chwilę mam 290,037... no ale nie ukrywam, że wolałbym wrócić do jedynki z przodu...

Co można zrobić i jaka mogła być przyczyna... co prawda jeździłem dzisiaj pół dnia po mieście... ale 100,000 to trochę za dużo ;)
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Mar 30, 2011 20:20   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
tronsek 




Pomógł: 289 razy
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3381
Skąd: Lubań

Rover 400

Wysłany: Sro Mar 30, 2011 20:24   

peron napisał/a:
i jaka mogła być przyczyna.
Moim zdaniem miałeś kręcony licznik i to w dodatku niezbyt fachowo. Dlatego przeskoczyły dwie cyfry zamiast jednej.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Raptile 




Pomógł: 73 razy
Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 2710
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Sro Mar 30, 2011 20:24   

Łapatki są tam takie moze cos sie pokiełbasiło ;)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Remigiusz 




Pomógł: 375 razy
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 7755
Skąd: Podkarpacie

Rover 45

Wysłany: Sro Mar 30, 2011 20:40   

Tez uważam ze masz już 290.00km i ktoś nie fachowo kręcił licznikiem :wink:
_________________
( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
 
 
 
peron 




Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 16
Skąd: Toruń



Wysłany: Sro Mar 30, 2011 21:23   

Przy zakupie miał 165, dostalem tez na to papiery...
Można to jakoś naprawić? Wrócić do poprzedniego stanu?
 
 
 
Remigiusz 




Pomógł: 375 razy
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 7755
Skąd: Podkarpacie

Rover 45

Wysłany: Sro Mar 30, 2011 21:29   

peron, Trzeba się udać do kogoś kto cofa liczniki :wink:
_________________
( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
 
 
 
Rozan99 



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 336



Wysłany: Sro Mar 30, 2011 22:50   

peron napisał/a:
Przy zakupie miał 165

Auto w takim wieku nigdy nie bedzie miało takiego przebiegu ;] Ktoś grzebał w liczniku (cofał), źle to złozył i teraz tego efekt...
 
 
shakesbeer 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 100
Skąd: wrocław



Wysłany: Sro Mar 30, 2011 22:57   

miałem kiedyś taki licznik w oplu, tylko że u mnie pierwsza cyfra stanęła pomiędzy 1 a 2 i od razu było widać że ktoś grzebał, już lepiej by wyglądało z 2 na początku :)
(jak rozebrałem ten licznik bo w końcu się całkiem zaciął, to plastikowe trybiki miał okrutnie powykrzywiane, widać łomem ktoś go cofał)
 
 
Rozan99 



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 336



Wysłany: Sro Mar 30, 2011 22:59   

a tak apropo tego cofania licznikow http://regiomoto.pl/porta...we-przestepstwo
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Czw Mar 31, 2011 06:39   

peron napisał/a:
dostalem tez na to papiery...

papiery to nie problem w dzisiejszych czasach :wink:
normalnie takie rzeczy się nie dzieją, ktoś ci grzebał w liczniku na bank
 
 
Wydryszek 




Pomógł: 16 razy
Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 534
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Czw Mar 31, 2011 08:55   

Rozan99 napisał/a:
Auto w takim wieku nigdy nie bedzie miało takiego przebiegu ;] (...)


Jak ja uwielbiam takie uogólnienia.
Mój R, drugi własciciel, 14 lat na karku i licznik wybił niedawno 150.000km, prawdziwe 150.000km....
Powiedzmy, że dzisiaj wystawię Roverka na sprzedaż na otomoto i zaraz będą "porady" że licznik na pewno kręcony bo ma tyle lat samochód, a gucio prawda :) To nie jest reguła że kazdy dziesięciolatek ma już 200-300 tysięcy za sobą i od razu kręcony...aczkolwiek w powyżsyzm przypadku niemiła niepsodizanka z zebatkami licznika :(
_________________
"Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 07 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Czw Mar 31, 2011 09:06   

eee tam masz zwykłe mechaniczne plastikowe zębatki, wystarczy trochę brudu lub drobinka piasku i może się "skleić" cyferka pierwsza z drugą .... możliwe też, że coś było kręcone .... ja bym po prostu najnormalniej w świecie rozebrał licznik i zobaczył, czy coś było grzebane .... wielkiej filozofii pewnie w tym nie ma :ok: U ojca w golfie też była pierwsza cyferka tak troche między 1 a 2 sama z siebie, a auto na 200% nie było kręcone .... jak wskoczyło na 2 to już było później ok.
_________________
Pozdrawiam - Brt
 
 
stiepazapto 



Dołączył: 21 Wrz 2010
Posty: 30
Skąd: Mazowsze



Wysłany: Czw Mar 31, 2011 10:15   

na 90% kręcony, kolega po zakupie peugeota miał taki sam przypadek, a myślał że zakup życia zrobił - stosunkowo młody rocznik, dodatkowo w niektórych autach przebieg można sprawdzić w kilku miejscach, w mercu chyba 7, a koledze odczytali ze sterownika pompy wtryskowej:)
 
 
Rozan99 



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 336



Wysłany: Czw Mar 31, 2011 14:19   

Wydryszek napisał/a:
Mój R, drugi własciciel, 14 lat na karku i licznik wybił niedawno 150.000km, prawdziwe 150.000km....

To jestes wyjątkiem rzadko spotykanym ;)
 
 
JJJJ
[Usunięty]






Wysłany: Czw Mar 31, 2011 14:28   

Wydryszek napisał/a:
Rozan99 napisał/a:
Auto w takim wieku nigdy nie bedzie miało takiego przebiegu ;] (...)


Jak ja uwielbiam takie uogólnienia.
Mój R, drugi własciciel, 14 lat na karku i licznik wybił niedawno 150.000km, prawdziwe 150.000km....
Powiedzmy, że dzisiaj wystawię Roverka na sprzedaż na otomoto i zaraz będą "porady" że licznik na pewno kręcony bo ma tyle lat samochód, a gucio prawda :) To nie jest reguła że kazdy dziesięciolatek ma już 200-300 tysięcy za sobą i od razu kręcony...aczkolwiek w powyżsyzm przypadku niemiła niepsodizanka z zebatkami licznika :(


Tylko weź pod uwagę że kolega ma diesla a nie wiem kto byłby aż tak nierozsądny aby przez tyle lat najeździć tylko tyle km. U mnie w Golfie zrobiło się to samo trochę na 2 trochę na 3 i w dodatku licznik czasem nabija km a czasem nie jak mu się spodoba, ale mi nie przeszkadza bo on to raczej u mnie dokona żywotu.
 
 
Raptile 




Pomógł: 73 razy
Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 2710
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Czw Mar 31, 2011 14:41   

Np ja niecale 30 tys przez 3 lata
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
peron 




Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 16
Skąd: Toruń



Wysłany: Czw Mar 31, 2011 15:15   

Rozan99 napisał/a:
Auto w takim wieku nigdy nie bedzie miało takiego przebiegu


Z moich obliczeń wynika, że jak go kupowałem ktoś jeździł nim 18,300km rocznie. To chyba nie jest tak mało, więc przebieg mógł się zgadzać z łącznym wynikiem 165,000km.

Mam nadzieję, że to jest jednak prawda bo 290,000 mnie boli. Podręcznikowo wymieniałem w nim nawet sprzęgło przy 180tys. Nic ta to nie wskazywało, że tyle miał przejechane, wnętrze "nie wyślizgane"... a wydaje mi się że przy takim wyniku powinno być coś widać.

Jeśli pojadę do jakiegoś majstra od "korekty liczników" to zrobi mi to bez gadania? Czy będę musiał świecić oczami i z góry będę oszust? Bo jak rozumiem samemu się za to nie brać? Co ciekawe, jak wkraczałem w 170tys. i 180tys. wszystko było ok. Dopiero jak ruszyła się "9" to zabrała ze sobą "2" :(
 
 
 
Bordos 




Pomógł: 11 razy
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 278
Skąd: Gda



Wysłany: Pią Kwi 01, 2011 10:15   

Powiem Ci kolego, że za 10 tys km będziesz miał 390 kkm ;D

Mój znajomy ma to samo w 620 SDI. Jest to kwestia złego złożenia po cofaniu licznika :)

A problem straty wartości jest do ominięcia bez cofania licznika (co jest nie legalne). Za 10 kkm masz 390, potem 10 kkm i 490 .... i tak w końcu 090 :D a potem 190 i tu należy sprzedać:D


Moim zdaniem kup zegary z przebiegiem który odpowiada temu co był i po sprawie :)
 
 
shakesbeer 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 100
Skąd: wrocław



Wysłany: Pią Kwi 01, 2011 22:57   

peron napisał/a:
Jeśli pojadę do jakiegoś majstra od "korekty liczników" to zrobi mi to bez gadania? Czy będę musiał świecić oczami i z góry będę oszust? Bo jak rozumiem samemu się za to nie brać?



hehe :)
primo: majster od "korekty liczników" krzywo patrzący na oszustów -to chyba ma już niezłego zeza, niby kto i po co do niego normalnie przyjeżdża? :) co najwyżej dziwnie się popatrzy po co przyjechałeś skoro nie chcesz cofnąć licznika do sprzedaży

secondo: wydaje mi się że jak najbardziej samemu się za to brać, ten mechanizm jest prymitywny jak budowa cepa, ja w swoim wywierciłem mały otworek i wypchnąłem ośkę kółek z cyferkami a po wyprostowaniu zębów i ułożeniu jak należy wcisnąłem gdzie była, całkiem fajna zabawa ;)
 
 
xtek 



Pomógł: 16 razy
Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 920
Skąd: Kraków



Wysłany: Sob Kwi 02, 2011 12:29   

Cytat:
Mam nadzieję, że to jest jednak prawda bo 290,000 mnie boli. Podręcznikowo wymieniałem w nim nawet sprzęgło przy 180tys. Nic ta to nie wskazywało, że tyle miał przejechane, wnętrze "nie wyślizgane"... a wydaje mi się że przy takim wyniku powinno być coś widać.


Boli? Diesla sie kupuje, zeby stal? Nie, na zachodzie ludzie siekaja kilometry jak idzie, a pozniej Polacy wierza, ze w 15-letnim aucie jest 150000 przebiegu. Jak masz miec lepsze samopoczucie to rozbierz i cofnij sobie na 50000.

Sam robie ponad 30000 rocznie i jestem przekonany, ze moje auto ma ponad pol miliona km (na tyle wyglada), chociaz jak go kupilem to mial 110000, co w porownaniu ze stanem auta bylo dobrym zartem, ale przynajmniej bylo tanio, wiedzialem co nie gra i nie ludzilem sie, ze to prawdziwy przebieg.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R220] Problem z odpaleniem, licznik wskazuje 60km/h
Nowal Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 12 Pią Sty 21, 2011 15:18
pitermoroz76
Brak nowych postów [R220] Wahacze przód - maly rekonesans
Fargo80 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 8 Wto Cze 23, 2009 06:46
Fargo80
Brak nowych postów [R220] Wymiana wahacza - przód (wszystkie R serii 200 po 96)
część druga
Fargo80 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 23 Sro Wrz 28, 2016 15:58
slax
Brak nowych postów [r214Si 1.4 16v 97r] Przeskoczył rozrzad spaliło zawory.
Co teraz zrobić? kupic silnik?
donmulanka Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 15 Wto Kwi 07, 2009 08:19
NEOSSS
Brak nowych postów [R 25] licznik
komoss Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 1 Sob Lut 02, 2013 01:26
Remigiusz



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink