Wysłany: Sob Kwi 09, 2011 15:15 [420SDi]Uszkodzona chłodnica klimatyzacji
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Mój pierwszy post, więc witam wszystkich na forum. Mam pytanie, zakupiłem Roverka (lekko uszkodzonego) uszkodzona chłodnica wody i klimatyzacji. Chłodnice wody i wiatraki już wymieniłem a także zdemontowałem chłodnice klimatyzacji, w tym momencie jest rozszczelniona. Teraz nie wiem czy z taką rozszczelnioną klimatyzacją mogę uruchamiać samochód, czy nie grozi to jakimiś uszkodzeniami ?
SPAMU¦
Wysłany: Sob Kwi 09, 2011 15:15 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
mam podobną przypadłość u siebie [R45, 2001, 2.0iTD), w związku z tym proszę o wasze opinie:
1) Sprężarka nie włącza się - jak ją sprawdzić? czy można podłączać bezpośrednio z aku?
2) Prawdopodobnie brak czynnika, widać ślady uszkodzenia na chłodnicy (chyba od kamienia który wpadł przez grila podczas jazdy) - czy mozna sprawdzic sprężarkę zwierając któryś czujnik? gdzie on się znajduje
3) Czy sprężarka w R45 z silników benzynowych pasuje do Diesla - czy to ten sam typ?
4) Planuję w najbliższych dniach uruchomić klimę ze względów pogodowych - wskazówki praktyczne typu - na co uważać / zwrócić uwagę mile widziane
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
BoloSr [Usunięty]
Wysłany: Czw Kwi 28, 2011 19:01
dawmax napisał/a:
mam podobną przypadłość u siebie [R45, 2001, 2.0iTD), w związku z tym proszę o wasze opinie:
1) Sprężarka nie włącza się - jak ją sprawdzić? czy można podłączać bezpośrednio z aku?
2) Prawdopodobnie brak czynnika, widać ślady uszkodzenia na chłodnicy (chyba od kamienia który wpadł przez grila podczas jazdy) - czy mozna sprawdzic sprężarkę zwierając któryś czujnik? gdzie on się znajduje
3) Czy sprężarka w R45 z silników benzynowych pasuje do Diesla - czy to ten sam typ?
4) Planuję w najbliższych dniach uruchomić klimę ze względów pogodowych - wskazówki praktyczne typu - na co uważać / zwrócić uwagę mile widziane
lepiej podjedz do kogos kto sie na tym zna bo sie okaze ze jest dziura gdzies i jak ja zalataja i zaladuja uklad to klima odpali samemu bym z tym nie kombinowal
Skraplaczy klimatyzacji raczej nikt nie naprawia, cienkościenne lamele aluminiowe ciężko pospawać. Wymiana + nowy osuszacz + pełna obsługa czyli odessanie , próba podciśnieniowa szczelności układu, dodanie oleju w ilości która została odessana inapełnienie czynnikiem r134a w ilości podanej na tabliczce z klimy.
Nowy osuszacz dlatego, że układ rozszczelniony łapie wilgoć, a wilgoć to wróg klimatyzacji (blokuje zawór rozpręzny powodując przerwy w działaniu )
[ Dodano: Pią Kwi 29, 2011 12:14 ]
Czy jest czynnik sprawdzisz na zaworze obsługowym, po odkręceniu nakrętki z zaworu naciśnij krótkotrwale na wentyl , może być taki jak w feldze lub kulkowy.
W zasadzie rada. Odsysanie czynnika i wytwarzanie w układzie próżni powoduje odparowanie wlgoci (przy wysokiej wartości podciśnienia temperatura wrzenia wody jest bardzo niska rzędu kilku stopni). Jeśli wytworzone podciśnienie utrzyma się przez co najmniej cztery minuty to można założyć, że układ jest szczelny.
Z tego co piszesz ( przez ok 1 sec po wcisnięciu kulki możnabyło usłyszeć psss) można co prawda podejrzewać niewielką nieszczelność ( bo jakieś szczątkowe ciśnienie jednak było )ale to już do sprawdzenia.
[ Dodano: Nie Maj 01, 2011 20:40 ]
Czyli odwadniacz raczej nie ucierpiał ( jest wstanie wchłonąć do 10g wody)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum