Wysłany: Czw Maj 12, 2011 17:38 [R45] Blokuje się tłoczek tylnego hamulca
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2002
Tak jak w temacie - problem dotyczy tylnego prawego koła. Pierwszy raz zauważyłem problem kilka miesięcy temu podczas wymiany klocków bardzo ciężko wkręcał się tłoczek, początkowo byłem gotów się poddać i pojechać do jakiegoś warsztatu ale w końcu udało się go ruszyć z tym, że wymagało to dużego wysiłku - spociłem się solidnie przy tej operacji Z drugiej strony klocki wymienił mi mechanik przy okazji wymiany piasty i na moje oko tamten tłoczek wkręcał on bez specjalnego wysiłku, a na jakiegoś mocarza nie wyglądał Po krótkim czasie od wymiany klocków zauważyłem na podjeździe do garażu, że auto nie stacza się samo w kierunku ulicy z górki jakby było na hamulcu i faktycznie po podniesieniu auta na podnośniku okazało się, że jednego koła prawie nie mogę obrócić. Po zdemontowaniu klocków i dotarciu do tłoczka znowu był problem z jego wkręceniem - po potraktowaniu go WD-40 pozwolił się cofnąć, lżej się też wkręcał. Wczoraj problem się powtórzył w tym samym kole (felga się nagrzała przy tym) więc powtórzyłem operację z tym, że zamiast WD-40 użyłem smaru - wykręciłem trochę tłoczek tak aby móc posmarować jego ścianki i wkręciłem ponownie. Póki co jest dobrze ale chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z forumowiczów walczył z podobnym problemem i czy według Waszej wiedzy moja metoda rokuje jakąś trwałą poprawę czy to raczej tylko odsunięcie problemu w czasie?
_________________ GRY DO KONSOL - ZAPRASZAM
www.phurand.pl
SPAMU¦
Wysłany: Czw Maj 12, 2011 17:38 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
BoloSr [Usunięty]
Wysłany: Czw Maj 12, 2011 18:32 Re: [R45] Blokuje się tłoczek tylnego hamulca
miałem u sibie podobny problem i skonczylo sie na zestawie naprawczym do hamulca tylnego po tloczek sie nie cofal
trza bylo wymontowac zacisk i go rozebrac
na cylinderku powstala gruba warstwa rdzy ktora uniemozliwial powrot cylinderka i przez to gumka na nim sie porwala i trzeba bylo to wymienic oraz zlikwidowac rdze z cylinderka
teraz w weekenda bede wymienial klocki to sprawdze jak to wyglada po te reanimacji
Wysłany: Czw Maj 12, 2011 22:13 Re: [R45] Blokuje się tłoczek tylnego hamulca
BoloSr napisał/a:
trza bylo wymontowac zacisk i go rozebrac
trzeba bylo to wymienic oraz zlikwidowac rdze z cylinderka
Czy dobrze zrozumiałem, że całkiem wykręciłeś tłoczek oczyściłeś go i ponownie wkręciłeś ten sam? Jeśli tak to co z płynem hamulcowym - wyciekł po wykręceniu tłoczka? Były potem jakieś problemy z uzupełnieniem go, zapowietrzenie czy coś tego typu - jakieś niespodzianki na które należy się przed demontażem przygotować?
_________________ GRY DO KONSOL - ZAPRASZAM
www.phurand.pl
BoloSr [Usunięty]
Wysłany: Pią Maj 13, 2011 06:41 Re: [R45] Blokuje się tłoczek tylnego hamulca
demerzel napisał/a:
BoloSr napisał/a:
trza bylo wymontowac zacisk i go rozebrac
trzeba bylo to wymienic oraz zlikwidowac rdze z cylinderka
Czy dobrze zrozumiałem, że całkiem wykręciłeś tłoczek oczyściłeś go i ponownie wkręciłeś ten sam? Jeśli tak to co z płynem hamulcowym - wyciekł po wykręceniu tłoczka? Były potem jakieś problemy z uzupełnieniem go, zapowietrzenie czy coś tego typu - jakieś niespodzianki na które należy się przed demontażem przygotować?
niestety ale trza zdemontowac zacisk caly a po tej operacji trzeba uklad odpowietrzyc
Wysłany: Pią Maj 13, 2011 09:54 Re: [R45] Blokuje się tłoczek tylnego hamulca
BoloSr napisał/a:
niestety ale trza zdemontowac zacisk caly a po tej operacji trzeba uklad odpowietrzyc
Pamiętasz może na jaką wysokość można wykręcić tłoczek, żeby nie wykręcić go całkiem i uniknąć wycieku płynu hamulcowego, a mieć jakiś ogląd sytuacji w jakim stanie jego powierzchnia?
_________________ GRY DO KONSOL - ZAPRASZAM
www.phurand.pl
BoloSr [Usunięty]
Wysłany: Pią Maj 13, 2011 20:28 Re: [R45] Blokuje się tłoczek tylnego hamulca
demerzel napisał/a:
BoloSr napisał/a:
niestety ale trza zdemontowac zacisk caly a po tej operacji trzeba uklad odpowietrzyc
Pamiętasz może na jaką wysokość można wykręcić tłoczek, żeby nie wykręcić go całkiem i uniknąć wycieku płynu hamulcowego, a mieć jakiś ogląd sytuacji w jakim stanie jego powierzchnia?
tego nie mam pojecia bo umnie mechanior wyciagnol calosc i potem skladal do kupy
demerzel, nie kombinuj tylko po bozemu rozbierz zacisk, oczysc wszystko, wymien cyliderek, nasmaruj smarowidlami dedykowanymi do ukladow hamolcowych i bedize dobrze.
Co do Twoich obaw o plyn hamulocwy to bierze sie Moszki i zaciska przewod hamulcowy przed zaciskiem, spuszcza sie plyn z zacisku, wykonuje wymiane pozniej najzywczansiej w swiecie dolewasz plynu ham do ukladu plus odpowietrzanie.
Oczywiscie operacje to wykonujemy na obudwu kolach tylnych!
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 23 Skąd: Luboń/ k. Poznania
Wysłany: Sro Maj 18, 2011 13:43
przedewszystkim musisz wyczyscic z tych wszystkich smarow i wd 40 bo za chwile beda do wymiany wszystkie gumy w zacisku (one nie sa olejoodporne), wypoleruj tez sobie tloczek papierem np 2000 i wkrecaj go potem przy uzyciu plynu hamulcowego jaki jest w ukladzie (dot 4)
po uzyciu wd40 lub tego tylu srodkow one parcieja i puchna wiec nic dobrego juz moze z nich nie byc, a zacisk nie bedzie sprawny. gumy te sa tylko odporne na dzilanie plynu hamulcowego zalecanego przez producenta.
pozdrawiam
Dzięki za wszystkie podpowiedzi
Wiem już coś więcej niż na początku ale pojawiło się kilka nowych pytań:
Po użyciu kilka miesięcy temu WD-40 nie zauważyłem żadnych negatywnych (wizualnie) szkód dla uszczelki, smar działa już jakiś tydzień - bawić się teraz w czyszczenie skoro całość działa poprawnie czy czekać na powrót niepokojących objawów i wtedy rozmontować cały zacisk? Wiem, że nikt tu przyszłości nie wywróży ale ciekaw jestem czy są powody, by się spieszyć czy dalej jeździć - jak Wy byście postąpili?
Druga sprawa to odpowietrzanie. Jugol, podał kolejność w jakiej należy odpowietrzać hamulce, a może ktoś powie na czym polega sam zabieg - gdzieś coś się odkręca, coś naciska...? Jeśli tak to co i gdzie?
_________________ GRY DO KONSOL - ZAPRASZAM
www.phurand.pl
Pomógł: 116 razy Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 2341
Wysłany: Sro Maj 18, 2011 17:08
Odkeca się 3/4 obrotu odpowietrznik, który się znajduje przy zacisku, tłoczku, a naciska się pedał hamulca. Do odpowietrzania potrzebne są dwie osoby, jedna naciska pedał hamulca, druga w tym czasie popuszcza odpowietrznik i po chwili go dokręca. Wtym czasie pedał hamulca schodzi w dolne położenie i trzeba go tak trzymać do momentu , aż osoba odpowietrzająca nie dokręci odpowietrznika.
Odkeca się 3/4 obrotu odpowietrznik, który się znajduje przy zacisku, tłoczku, a naciska się pedał hamulca. Do odpowietrzania potrzebne są dwie osoby, jedna naciska pedał hamulca, druga w tym czasie popuszcza odpowietrznik i po chwili go dokręca. Wtym czasie pedał hamulca schodzi w dolne położenie i trzeba go tak trzymać do momentu , aż osoba odpowietrzająca nie dokręci odpowietrznika.
Po czym poznam, że układ został prawidłowo odpowietrzony, ewentualnie czy bez jeżdżenia rozpoznam, że nadal jest zapowietrzony?
_________________ GRY DO KONSOL - ZAPRASZAM
www.phurand.pl
Pomógł: 116 razy Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 2341
Wysłany: Czw Maj 19, 2011 21:05
demerzel napisał/a:
Po czym poznam, że układ został prawidłowo odpowietrzony, ewentualnie czy bez jeżdżenia rozpoznam, że nadal jest zapowietrzony?
Przy odpowietrzaniu najlepiej założyć przezroczysty wężyk na odpowietrznik a jego drugi koniec zanurzyć w przezroczystym pojemniku z płynek hamulcowym i osoba która zajmuje się popuszczaniem i dokręcaniem odpowietrznika obserwuje kiedy przestaną w wężyku pojawiać się bąble powietrza. Jak przestaną ( na wszystkich kołach ) układ jest odpowietrzony, a poczujesz to na pedale hamulca, będzie twardy i przestanie schodzić do dołu jak przy zapowietrzonym układzie.
Przy odpowietrzaniu najlepiej założyć przezroczysty wężyk na odpowietrznik a jego drugi koniec zanurzyć w przezroczystym pojemniku z płynek hamulcowym i osoba która zajmuje się popuszczaniem i dokręcaniem odpowietrznika obserwuje kiedy przestaną w wężyku pojawiać się bąble powietrza. Jak przestaną ( na wszystkich kołach ) układ jest odpowietrzony, a poczujesz to na pedale hamulca, będzie twardy i przestanie schodzić do dołu jak przy zapowietrzonym układzie.
Dzięki za konkretne rady
_________________ GRY DO KONSOL - ZAPRASZAM
www.phurand.pl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum